Mam do zrobienia referat na biologię... temat to Choroby skóry. Tylko nie pasożyty, np. świerzb, bo to ma moja koleżanka. Zależy mi na szóstce, ale nie chcę żeby ten referat to było coś takiego że pomamrocę coś pod nosem i do widzenia, tylko chcę żeby był to jakiś oryginalny pomysł, np. doświadczenie, tylko jakie? Musi to być coś ciekawego, żeby klasa nie ziewała.
Ciągle myślę z mamą nad tym referatem, jak wróci tata i brat to oni mi pomogą coś wymyśleć. Ale nie mam dużo czasu, referat ma być na piątek, a jutro po południu chcę się do tego zabrać, bo w czwartek będę się uczyć na pamięć.
Liczę na waszą pomoc, FZtowicze. Pomóżcie. Bardzo mi zależy.