<cieszy sie ze Crystal wreszcie ruszyla swoja szanowna dupencje i postanowila pomoc> < brechcze sie z kasi po czym sama dostaje igla brzuch > < przyglada sie ,,dzielu" i dochodzi do wniosku ze moze wspolnie jakos pozyjemy >
<cieszy się, że Taraa się cieszy
> <brechta się z tego, że Taraa dostała igłą w brzuch [po tym jak śmiała się z Kasi]
> <Również uważa, że razem damy radę
<mówi do Crystal -podaj żyłkę zawiesimy ja na wysokości kolan żeby zwierzęta sie potyklały i nam nic nie robiły > <Mówi Crystal żeby sie nie gapiła> <Pyta dziewczyny czy się złożymy na stól ping-pongowy > <Dziewcyny oczywiście się zgadzają > <Basieq zaczya grać z norris > <Basieq ogrywa wszystkich >
<Nie zgadza się na potykanie zwierząt
> <już się nie gapi bo zaczęła pomagać
> <resztę postanawia przemilczeć
>
<patrzy na posklejane namioty i zastanawia się jak one się jeszcze trzymają przecież trzeba je jakoś przymocować do ziemi > <nie przegrywa w ping-ponga z basieq bo jest najlepsza w klasie (a 'dalej' jeszcze nie próbowała) > <proponuje aby stół ping-pongowy wynieść na zewnątrz bo zajmuje 5/6 powierzchni namiotów
<Zgadza się z Norris, że namioty trza jednak do gruntu przymocować
> <cieszy się, że mamusia wygrała :
: > < pomaga Norris wynieść stół :mrgreen: >