Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Kot od trzech dni uwięziony w rynnie  (Przeczytany 1236 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ZEMAT

  • Gość
Kot od trzech dni uwięziony w rynnie
« : 2002-09-15, 22:41 »
W dwumilionowej stolicy kraju nie ma sposobu, by uratować małego kotka, który utknął w rynnie przed trzema dniami.

W dwumilionowym mieście nie ma sposobu, by uratować małego kotka uwięzionego od trzech dni w rynnie.

Przeraźliwe miauczenie po raz pierwszy mieszkańcy bloku przy Żurawiej 20a usłyszeli w niedzielę. Dochodziło gdzieś z kąta bloku. Tam gdzie parterowa przybudówka łączy się z budynkiem pod kątem prostym i wyjściem z klatki schodowej, tworząc wnękę. Dźwięk dochodził jakby z zamontowanej w rogu rynny. Mieszkańcy zadziałali - przedostali się przez kratę do wnęki i wyjęli kotka przez otwór w rynnie. - Koty mieszkają na dachu przybudówki - opowiada pani Danuta Babicka. Duża, dzika kotka powiła miesiąc temu małe. Młode, głupie - włażą, gdzie nie trzeba. Ostatnio jeden z sąsiadów nieświadom wiózł kota pod maską samochodu aż do ronda ONZ.

W poniedziałek z rynny znów słychać przeraźliwe miauczenie. - Wpadł tam jeszcze jeden kot, ale tym razem głębiej. Nie dało się go wyjąć - opowiada Paulina Szowa, absolwentka weterynarii. W ciągu dnia próbowano mu na sznurku spuszczać jedzenie - zjadał w ukryciu???.

- Nocą straszliwie łkał - opowiada Paulina Szowa, która do 3 nad ranem próbowała wydostać kota. Z powrotem pojawiła się przy rynnie wczoraj o godz. 7.30. Kotek nie potrafił wyjść kilka metrów w górę przez pionową rynnę. Mieszkańcy mimo wszystko postanowili dostać się do zwierzaka. Kratę zagradzającą dostęp do wnęki trzeba było wymontować ze ściany, bo nikt nie miał klucza do kłódki. Podłoga wnęki to kolejna krata, a pod nią niemal dwumetrowej głębokości betonowe zagłębienie, w którym znikała rynna. Mieszkańcy skuli beton i wybili dziurę w żeliwnej rurze. Kota jednak nie było, przestraszył się. Ale wystarczyło przestać hałasować i z rury dochodziło miauczenie. Nie poskutkowała nawet waleriana (koty za nią szaleją) ani jedzenie.

O pomoc proszono:

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami: - Nie mamy sprzętu, a inspektor jest w terenie - Janina Piskorska z warszawskiego TOZ-u. Straż pożarną: - Nic nie poradzimy, mamy przyjechać i kopać łopatami? - oficer dyżurny pod numerem 998. Straż miejską: na miejsce przyjechał patrol, chwilę postał - strażnicy bezradnie rozłożyli ręce. Administrację budynku: pani inspektor nadzoru sanitarnego podkreśliła, że w rynnach zostaną zainstalowane specjalne kratki, by już drugi raz to się nie powtórzyło. Fundację Animals: ktoś podesłał znajomego hydraulika, ten pomógł rozkuwać rurę. Schronisko Na Paluchu: przyjechał pracownik i mimo szczerych chęci nie potrafił pomóc. Ostatni rzut na taśmę to MPWiK. Dwa samochody - jeden ze sprzętem do czyszczenia rur. Nie udało się jednak dostać do rury od innej strony, by kota przepłoszyć.

- Poruszyliśmy wszystkich w tym mieście. Jesteśmy bezradni - mówi Maria Żmigrodzka. Mieszkańcy domu obawiają się, że kot nie da sobie rady i będzie się męczył jeszcze przez kilka dni. - Jeśli nie da się go uratować, to chyba trzeba mu jakoś ukrócić męki. Jest jednak szansa, że zmądrzeje i wyjdzie nocą przez wybitą dziurę - podkreśla Paulina Szowa.



Źródło: Gazeta Wyborcza
Zapisane

Myszka.xww

  • *
  • Wiadomości: 4497
  • A kuku
    • WWW
Kot od trzech dni uwięziony w rynnie
« Odpowiedź #1 : 2002-09-15, 23:15 »
Kotka wyratowano z opresji. Dotarto do początku rury, i... ekham... wypłukano go wodą pod ciśnieniem.  :lol:  Kiciuś przemoczony, ale cały i zdrowy zastał adoptowany przez p. Szowa  :D
Tu należą się podziękowania pracownikom MPWiK - to oni, z tego co pamiętam "wypłukali" kotka  :wink:
Zapisane
podpisano: Starszy Goovienny

Shemetsu

  • Gość
Kot od trzech dni uwięziony w rynnie
« Odpowiedź #2 : 2002-09-17, 18:37 »
Dzielny kotek! 4 dni w wodzie, bez jedzenia, itd........ rany ja bym nie dala rady  :)  :shock:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Kot od trzech dni uwięziony w rynnie
« Odpowiedz #2 : 2002-09-17, 18:37 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.06 sekund z 23 zapytaniami.