Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Mam ważne pytanie...  (Przeczytany 1595 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Aska93

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« : 2002-11-20, 14:30 »
Czy Goldeny naprawde są niezdolne do obrony?? Czy jeślibym była z nim na spacerze i znalazła się w ciężkij sytuacji to on by mnie nie obronił? I czy naprawde dadzą się ukraść spad sklepu? Napiszcie to dla mnie bardzo wazne ..
Zapisane

Visenna

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #1 : 2002-11-20, 14:38 »
Hmmmm rzeczywiście są ona bardzo łagodne, ale nie wiadomo jak zareagują. Nie spotkałam się z sytuacją by pies nie zareagował na krzywdę swojego pana... Ale nie wiedomo jak będzie z kradzieżą. Psy te mają bardzo duże zaufanie do wszystkich kudzi. Więc kupując tego psa musisz myśleć o tym że wiąże się z tym pewne ryzyko...
Zapisane

Aska93

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #2 : 2002-11-20, 18:58 »
Czy naprawdę nikt tu nie ma goldena i nie mógłby mi nic poradzić????????
Zapisane

Forum Zwierzaki

Mam ważne pytanie...
« Odpowiedz #2 : 2002-11-20, 18:58 »

Visenna

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #3 : 2002-11-21, 08:17 »
Rozumiem że moja odpowiedź nic cie nie dałą...  :cry:
Zapisane

onka

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #4 : 2002-11-21, 09:30 »
Ja mam goldena i niestety spod sklepu nqa pewno dalby "sie ukraść" bo to bardzo ufne psy i każdego witaja machając ogonem 9obojętnie kto lub co by sie nie pojawilo ;o)))
a jesli chodzi o obronę? Te psy nie znają agresji i niestety ja co do swojego psa jestem pewna że jakiegoś "zbokola"  przywitał by i w obronie ewentualnie "zalizał" na śmierć.
Jak byliśmy na szkoleniu to zapytałam czy dało by sie go nauczyć obrony i niestety pan trener powiedzial,że nie ma szans bo musiałby go tym skrzywdzić i złamać psychikę a tego sie nie robi bo to rasa towarzysząca a nie obronna.
Owszem goldeny mają ( jak każdy z reszta pies czy człowiek swoje charakterki i jedne sa szczekaczami i może mogły by obronić? nie wiem w każdym badź razie takie zachowanie nie jest prawidłowea agresywny golden nigdy nie powinien byc rozmnażany)
Ja już sie pogodzilam i przyzwyczailam do tego , że moj pies kocha wszystkikie żywe stworzenia  :kocham:
Kiedyś "symulowałam" szarpaninę z kolegą ,żeby zobaczyć jak zareaguje na to pies i oczywiście potraktował to jako świetna zabawę  :lol:  :lol:  :lol:
na nic sie zdały moje krzyki pies zamiast "atakowaś" mojego napastnika podszczypywał mnie !!  :wink:  wiec baaaardzo dziękuje za taka obronę  :co-jest:
Ale tak na poważnie to ciężko jest przewidzieć co w takiej sytuacji zrobilby golden, ja twierdzę,że chyba nic złego  :(
Zapisane

Aska93

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #5 : 2002-11-21, 10:01 »
Adrenalina, oczywicie że twoja wypowiedź mi cos dała, ale ja chciałabym jeszcze więcej informacji, i musiałam cos napisać żeby ktoś zwrócił na ten temat uwagę :))))))


Onka: a co ty robisz ze swoim piechem jeśli akurat musisz iśc podczas spaceru do sklepu????????
Zapisane

Visenna

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #6 : 2002-11-21, 10:07 »
No już lepiej, czuję się dowartościowana  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)  ;)
Zapisane

onka

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #7 : 2002-11-21, 11:19 »
jak był jeszcze "mały" to nie zabieralam go kiedy szlam na zakupy bo balam sie ,że już go nie będzie kiedy wyjdę ze sklepu (smutne  :( ale takie jest nasze spoleczeństo)
Teraz jest już duży i bardzo grzecznie czeka przed sklepem 9oczywiście zawsze ktos sie z nim wita , co tez mnie denerwuje bo to ,że "on jest taki śliczniutki i milutki i niu niu niu" to wcale nie znaczy,że ma byc zagłaskany nha śmierć przez przechodniow (a chcialam dodać,że Bono nie zaczepia ludzi ale kiedy słyszy " o jaka niunia i fiu bzdziu " to jest baaaaaardzo szcześśliwy i wtedy można poznać destrukcyjny charakter jego ogona i ogolnej radości)
w każdym badź razie staram się wybierac takie sklepy z ktorych widzę psa ( i moge w miarę szybko interweniować a niestety trzeba i to często "ogonić" psa od przechodniow i nie raz nie jest to przyjemne bo ludzie sie oburzają z tekstem "taki kochany piesek a taka niedobra pani'
noooo, przepraszam bardzo "czy pan chcialby,zeby pana pies byl obsciskiwany co chwile przez kogoś obcego? "ale na to pytanie dostaje zawsze odpowiedź,że trzebva bylo sobie wybrac groźnego to nikt by do niego nie podchodzil a ten tak ładnie  sie wita o i lapke daje!

O chyba mamy nowy temat (bo letko mi sie zboczylo z temata wczesniejszego Asiczku  8)
Zapisane

Buldog

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #8 : 2002-11-21, 12:57 »
A to ciekawe, co piszecie, bo pare goldenow mi sie zdarzylo spotkac i to faktycznie sa na ogol takie pocieszne "ciapy" laszace sie do wszystkich i bardzo przyjaznie nastawione do ludzi - co niczym dziwnym nie jest, bo po to zostaly wyhodowane - ale zdarzylo mi sie odwiedzic dom, gdzie po podworku biegalo kilka goldenow i na pewno bym tam sam nie wszedl.

Krotko mowiac - grzecznie czekalem na gospodarzy, bo cale stado przybieglo do furtki, warczalo i poszczekiwalo.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Mam ważne pytanie...
« Odpowiedz #8 : 2002-11-21, 12:57 »

onka

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #9 : 2002-11-21, 14:21 »
No tak, ja  też sie spotkałam z takimi goldkami ale w sumie to nie powinny być agresywne ...
Zapisane

Aska93

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #10 : 2002-11-21, 16:04 »
dzięki za info, piszcie coś jeszcze na temat goldków bo na wakacjach będę miała piesia, możecie napisać gdzie są godne polecenia hodowle...
Zapisane

Buldog

  • Gość
Mam ważne pytanie...
« Odpowiedź #11 : 2002-11-21, 20:12 »
onka:

A pewnie, ze "nie powinny".
Zaden pies, obojetnie jakiej rasy "nie powinien" byc agresywny.

No a tamte tez nie byly agresywne - pilnowaly terenu. A to przeciez spora roznica. I nie wiem, co by zrobily, gdybym wszedl, ale wolalem nie sprawdzac  :roll:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.12 sekund z 23 zapytaniami.