Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Wątek zaczęty przez: Achaja w 2004-07-25, 20:13



Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-25, 20:13
byłam na 2 tygodnie na wypoczynku...
Gdy dziś przyjechałem poszłam przywitać się z puszkiem i czarnuszką...
ale gdy tylko zobaczyłam że czarnuszka jest gruprza a babcia nie dawała jej dużo jeść.... zaczełam się niepokoić że może mieć małe

co to znaczy
odpisujcie prędko
pozdrawiam Achaja!


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-25, 20:26
:lol: moze dlatego ze miala mnoiej jedzenia polowała na myszy wiecej i tlatego jest grubsza...nie panikuj odrazu lepiej ja po prostu obserwuj i relacjonuj tak co widac czy  ciagle grubsza sie robi ..ale panikować nie potrzeba... :P


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Misty.K w 2004-07-25, 20:32
Nie wiem, Achaju, co może być z Czarnuszką. Może domysły Angevelinki są słuszne... Poczekaj, a się przekonasz.

PS. Ładny MEW, Angevelinko!


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-25, 20:39
:) moje stare gify sie znudzily a ten tylko tymczasowy... :wink:
jedyna rzecza jakiej nie nalezy robic przed nie zaplanowana ciaza to denerwowac sie i panikowac ...
najlepiej przygotuj sie i swoja rodzine ze mozna sie spodziewac malych i szukaj ksiazeki i czytaj o ciazy i jakie pokary nalezy dawac ze  wiecej bialek itd. ile trwa i racjonalnie sprawdzac czy to to..
i nie przesadzaj z glaskanim bo w ciazy jezeli kotka wychodzi to moze gdzies uciec z maluchami i sie ukryc by nikt nie przeszkadzal ... wszystko normalnie bez nadnormalneych pieszczot i zabaw... nie moze zauwazyc ze wy mozecie juz czegos sie domyslac...  :roll:


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Darke Elf K. w 2004-07-25, 20:42
Napewno, będzie dobrze. Z resztą pod wpływem czasu będzie wiadomo...  :wink:


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-25, 20:45
on stał się grubszy od czasu gdy wyjechałam na 2 tygodnie... a gdy dziś dotchnęłam jego brzucha coś się ruszało

ide papa


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Emilka w 2004-07-25, 22:08
jezeli kotka jest niewysterylizowana i wychodzi na dwor napewno jest w ciazy.
Poki jeszcze nie jest za pozno wysterylizuj ja, to bedzie lepsze dla Ciebie i dla niej i dla innych kocich istnien.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-26, 09:42
Dobra ale z biegiem wydarzeń zobaczymy!
Narazie nie będę jej puszczać na dwur...


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: *~Dominisia~* w 2004-07-26, 12:10
Achaja
"Narazie nie będę jej puszczać na dwur..." - poprawka : DWÓR, sie pisze przez "Ó" zamknięte.

Czemu nie chcesz jej wypuszczać na dwór? Juz jest w ciąży i nic na to nie poradzisz. Jak urodzi to idz z nią na sterylke.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Misty.K w 2004-07-26, 15:23
Ile taka sterylizacja kota kosztuje u waszego weterynarza??


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-26, 15:25
nowłaśnie? no dobra bo mama mi nie pozwoli w dzień dawać do domu


dzięki za słownik! H, S, A, K i Dominisiu


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: cassandra w 2004-07-26, 16:10
koniecznie ja trzeba wysterylizowac. nie bedzie problemu z kociakami,a poza tym kotka BEDZIE ZDROWSZA. do ktoregos tygodnia w ciazy tez mozna jeszcze sterylizowac, no ale to juz indywidualny wybor...


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-26, 16:32
niewiem.... wiesz jak brat?


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Ellen w 2004-07-26, 17:52
W jakim wieku jest kotka?


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-26, 19:23
dokładnie nie wiem, bo ona sie przybłąkała ale gdzieś 6-7 miesięcy...


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-07-26, 19:26
No to jeśli faktycznie jest w ciąży, może z dużym prawdopodobieństwem nie przeżyć porodu... :(


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-07-26, 19:27
Coś takiego nazywa sie sterylka aborcyjna. Można wykonać nawet w połowie ciąży.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-26, 19:32
och... musi być jeszcze jakiś sposub....


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kesi w 2004-07-26, 22:23
Trzeba było pomyśleć wcześniej jak sie brało kotke. Zwłaszcza jak się już ma kocura.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-27, 00:20
:roll: nie najezdzajciena  achaje  :roll:
Porzeciez kotka sie przybłakala i została przyjeta, wychodzi na dwór bo lubi myszy i nimi sie zywi (nie tylko oczywiscie)
w warszawaie  drogo b w zaleznosci od lecznicy od 220 -150 serylka w wyjatkowych wypadkach  100-70 zlotych akcje na wiosne itp. lub nietwoje a niczyje zwierze... :roll:  np ze wsi lub blokajace sie po osiedlu
Ale sterylka to juz raczej nie twoja sprawa ale twoich rodzicówe czy wola male co chwila czy wla zapprzectc po  pierszym miocie bykicia sie nie mordowala..
Achaju rozmawiaj z rodzicami o sterylce kotki NATYCHMIAST jesli wyjdzie i bedzie próbowala sama urodzic male to moze tego nie przezyć!!!!!! :roll:
Ps. Achaju a tymieszkasz w wkrakowie czy gdzies pod krakiem?? ;)  
Wyslij rodzica do weta ile bedzie kosztowala sterylka aborcyjna i kiedy mozna by bylo ja wykonać...
PS. Mam prosbe  do ciebie Kesi i do innych starszych wiekiem od achaji ....
ONA NIE BEDZIE DECYDOWAĆ O LOSIE TEJ KOTKI ZA NIA MUSZA ZDECYDOWAĆ RODZICE!!!!!czy wydadza pieniadze na sterylke czy pozostawia tak  kicie to jest sprawa teraz jej rodziców  
my tu poradzmy Achaji co powinna dawać kotce  anie mowmy ze Lepiej by bylo...ALE NIE WIADOMO CO BEDZIE :?  

Kotka teraz potrzebuje dobrego zbilsnsowanego pokarmu by donosic ew ciąże... :roll:


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-27, 09:34
no... mieszkam gdzieś pod krakiem albo obok kraka... jeszcze niewiem
rozmawiałam z mamą no i nic mama mówi
- niewiem jeszcze - albo coś w tym stylu
itd. itp.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-27, 10:06
:( a rozmawiałas o tej kotce  czy twoi rodzice o niczym nieiedzą??


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-07-27, 14:55
Angevelinka - jej rodziców tutaj nie ma, więc musimy powiedzieć to JEJ. A ona może przekazać IM, a nawet powinna.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-27, 18:48
No właśnie wiecie co najlepiej czekać i w tedy zobaczyś co się stanie....


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-07-27, 19:11
Taaa, najlepiej NIGDY nic nie robić... :?


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-27, 21:30
och.................................. niewiem co zrobić doradzicie..........


Sory za błędy ale muzg mi już wypadł dziś.... a błędy bym poprawiła bo czasami nie ma a teraz napewno są


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: olc!a w 2004-07-27, 22:55
Cały czas piszemy - WYSTERYLIZOWAĆ kotkę.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-27, 23:50
Cytat: Achaja
No właśnie wiecie co najlepiej czekać i w tedy zobaczyś co się stanie....

 :idea: najlepiej to STERYLIZACJa  a POROZMAWAJ Z RODZICAMI O TYM
NIE MA CO CZEKAC KOTKA MOZE NIE URODZIC MALYCH I SAMA UMRZE WCIERPIENIACH PO PROSTU  NIE PRZEŻYJE!!!!!! :grr:
nie umiem wyrazniej pisać..


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-28, 09:56
nooo eee... wiesz niewiem jak brat mama już niewie


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blackall w 2004-07-28, 12:54
A więc taak..
Po pierwsze kotka nazywa się Mała
Przygarnęliśmy ją dokładnie 18.04.04 i niewiele urosła więc myśle że ma teraz ok. 8-10 miesięcy. Prawdopodobnie urodziła się na jesień.
Po drugie przygranęliśmy ją, ponieważ ukrywała się w krzakach obok naszego domu i gdyby nie my, probably by zdechła (taka jest prawda)
Po trzecie jej brzuch nie powiększył się od czasu przed wyjazdem (na oko) i wydaje mi się że kotka była bardzo chuda kiedy do nas zawitała i jak zaczęliśmy ją odpowiednio karmić to szybko przytyła..
Po czwarte dziś jedziemy do weterynarza dać jej zastrzyk (zamiast sterylizacji zastrzyk co pół roku), z tego co się orientuje 25 zł..

A z kąd to wszystko wiem, zapytajcie Achaje :P
Jeżeli o czymś zapomniałem to dopisze edita

P.S. A avek Achaji to moja robota  :P


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Misty.K w 2004-07-28, 13:03
Yo, Blackall!! Miło Cię widzieć na forum. Może Ty w końcu nauczysz Achaje dokładności itp. Pozdrówka!!!!


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Achaja w 2004-07-28, 13:06
Misty już mnie wnerwieasz bo piszesz nie do tematu piszcie na pw albo misty stąd się wynoś


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-07-28, 13:09
Cytuj

Po czwarte dziś jedziemy do weterynarza dać jej zastrzyk (zamiast sterylizacji zastrzyk co pół roku), z tego co się orientuje 25 zł..


A potem - rak sutków, cukrzyca, ropomacicze i konieczna operacja za dwa razy wiecej kasy... :?


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blackall w 2004-07-28, 13:14
Cytat: Achaja
Misty już mnie wnerwieasz bo piszesz nie do tematu piszcie na pw albo misty stąd się wynoś


Po pierwsze ty tez pisze nie na temat, po drugie nie możesz mówić kto ma być na forum a kto nie...

Wróćmy do tematu:
Cytuj
Cytuj


Po czwarte dziś jedziemy do weterynarza dać jej zastrzyk (zamiast sterylizacji zastrzyk co pół roku), z tego co się orientuje 25 zł..
 

A potem - rak sutków, cukrzyca, ropomacicze i konieczna operacja za dwa razy wiecej kasy...


Że tak powiem... gadaj o co tu chodzi!!!...  :shock:

Edit: tego nie było, teraz zauwazyłem
To niech pomyślę to akurat coś wnosi do tematu?

Sorry, Edit 2: Czy dawanie kotce tabletek byłoby lepszym rozwiązaniem niż zastrzyki?

Edit 3: sOrki że edytuje ale u mnie na forum jest niedopuszczalne pisac posta pod postem i się juz przyzwyczaiłem ;)


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: myszka w 2004-07-28, 14:03
Bardzo dobrze, że edytujesz, na tym forum to umiejętność ciągle zbyt mało rozpowszechniona.
Do meritum. POdawanie jakichkolwiek hormonów kotkom jest dla nich niebezpieczne i może się skończyć tak, jak pisałam powyżej. Tabletki to mniejsze dawki, są więc nieco bezpieczniejsze - ale i mniej skuteczne - wystarczy, że kotka zwymiotuje, dostanie biegunki, albo zwyczajnie wypluje tabletkę. Najlepszym, najbezpieczniejszym i najskuteczniejszym wyjściem jest kastracja, mimo, że na jeden raz wydaje się na nią więcej pieniążków, ale to wydatek raz na całe życie (równa się rok - półtora zastrzyków, a przemnóż te lata powiedzmy przez trzy i dodaj do tego dwukrotny koszt operacji ratującej życie w ropomaciczu, któe po zastrzykach lubi występować nagminnie...)


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blackall w 2004-07-28, 14:08
Cytat: myszka
Bardzo dobrze, że edytujesz, na tym forum to umiejętność ciągle zbyt mało rozpowszechniona.
dzięki :)
Cytat: myszka
Najlepszym, najbezpieczniejszym i najskuteczniejszym wyjściem jest kastracja, mimo, że na jeden raz wydaje się na nią więcej pieniążków, ale to wydatek raz na całe życie (równa się rok - półtora zastrzyków, a przemnóż te lata powiedzmy przez trzy i dodaj do tego dwukrotny koszt operacji ratującej życie w ropomaciczu, któe po zastrzykach lubi występować nagminnie...)


Teraz to ja już zglupialem... po prostu.. sam nie wiem co powiedzieć, a czy po sterylizacji nic się nie wydarzy? Bo wydaje mi się że to też nie jest takie bezpieczne...


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blanka w 2004-07-28, 14:13
Sterylizacja jest jak najbardziej bezpieczna, lekarze vet nie określają nawet tego jako operację ale zabieg, bo to już standard. Myślę, że większość osób na tym forum ma wykastrowane i wysterylizowane koty
( chyba, że się mylę...  ;) ) a to chyba mówi samo za siebie. Moje dwa są bez pomponików i czują się świetnie  :)


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blackall w 2004-07-28, 14:16
A nie wiecie ile kosztuje sterylizacja kotki?


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blanka w 2004-07-28, 14:18
za kastrację w wawce płaciłam 85zł, sterylizacja kotki jeżeli się nie mylę 160 zł. U Ciebie może być inaczej....


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-07-28, 14:26
W krakowie zalezy od weta - od 120 do 180 pln.


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-07-28, 14:46
Poszukaj - przy pomocy forumowiczów - dobrego weta i oszczędź kotce chorób, a sobie wielkich wydatków na leczenie kiedyś w przyszłości.
Moje dwa kocurki są wykastrowane. Są przecudnymi nakolankowymi kotami  ;)  (jak to kiedyś okreslił ktoś z forumowiczów), bo natura nie wzywa na dwór a ślepy instynkt nie każe się rozmnażać.

Fakt, że u koteczki zabieg jest bardziej inwazyjny, bo rozcinany jest brzusio, ale dobry wet poradzi sobie świetnie.
Trzymamy kciuki za twoją decyzję.  :wink:


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blackall w 2004-07-28, 14:51
Cytat: Salamandra

Trzymamy kciuki za twoją decyzję.  :wink:


Jak może ktoś zauważyl mam 14 lat więc mama zdecydowała że jednak zastrzyk... a i tak możliwe że w końcu oddamy komuś tą kotkę to on sam zadecyduje co dalej


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-07-28, 14:54
Przyznaję, na wiek rzadko spoglądam.  :)

Szkoda.
Ale może uda ci się z mamą porozmawiać. Może pokaż jej tematy na forum?
Jeśli jednak nie podejmie takiej decyzji (naprawdę rozumiem, że wiąże się to z kosztami...) i zdecydujecie się koteczkę oddać, to czuwaj nad tym, żeby trafiła do dobrego domku. To chyba nam możesz obiecać?  :)


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Blackall w 2004-07-28, 17:22
Cytat: Salamandra
To chyba nam możesz obiecać?  :)

Możliwe że trafi do znajomego z pracy mojego taty, a wstępnie się oni zgodzili na kotka (with wife). Tylko stwierdzili że za szybko podjęli decyzję.. musimy ich tylko zaprosić do domu a powinni ulec magii Małej  :)
Jestem już po wizycie u weterynarza.. nie wyczuł on ciąży, lecz jest to mały kotek (lub wczesna ciąża) i możliwe że dlatego. Mamy do niego wpaść za ok. 3 tygodnie.
Co mnie ździwiło Mała prawie nie bala się podróży a przecierz mogła pamiętać jak ktoś wywiózł ją jak była mala i wyrzucił...
Zdam kolejny raport za 3 tygodnie ;)

A i jeszcze możliwa będzie sterylizacja.. kosztuje tylko 100 zł!
Wykastrowanie kota tylko 50 zł!
Jeżeli ktoś chce tanio przeprowadzić zabieg zapraszam do mnie  :)


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: koszmarek w 2004-07-28, 21:57
co do zastrzyku - ja mialam taka sytacuje ze pomimo zastrzyku kotak zaszla w ciaze i niewiele brakowalo a przyplacila by to zyciem... na cale szczecie w ostatniej chwili (przenosila ciaze chyba z tydzien) zabralismy ja do weta no i uratowal jej zycie a przy okazji wysterylizowal
lepiej zastanowcie sie czy nie lepeij raz a skutecznie bo te zastrzyki to nie sa zawsze skuteczne


Tytuł: ...!
Wiadomość wysłana przez: Kira w 2004-07-29, 00:36
:? sterylka raz i juz kotka niezajdzie a zastrzyki przestanie tozajdzie ijeszce kotce zaszkodzi :(