Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-09-11, 18:13 powiedzcie mi ile tłuszczu powinien zjadać dorosły kot. czy jezeli daję np. serduszka i żołądki albo jakieś normalne mięcho, (które zwykle jest chude) to dobrym pomysłem jest jeszcze dodawanie tłuszczu(ostatnio np kupiłam mały kawałek słoniny i ugotowałam z marchewką, po czym rozpaciajowałam i dodałam takie małe pół łyżki na kota.)? Czy może jakoś inaxczej im ten tłuszcz dostarczać?(tłuste ryby od czasu do czasu?)
Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: Sal w 2004-09-13, 09:11 Słonina to wieprzowina. Ugotowana jest bez wartości.
Już chyba lepsza ta tłusta rybka. Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-09-13, 09:50 Tluszczu tyle, co w najtanszej wolowinie - poprzerastanej tluszczykiem, sciegnami i blonami. Tyle, co w najtanszym kurczaku i tanszych, obrosnietych tluszczykiem podrobach. Karmienie wylacznie slonina, i to gotowana jest bledem - tluszcz nie jest postawa zywienia. To dodatek, bradzo energetyczny i tym samym potrzebny, ale oprocz niego wazne jest miesko a w nim bialka, witaminy, mikro i makroelementy, warzywa a w nich m.in. wlokna roslinne wplywajace dodatnio na uklad trawienny i perystaltyke jelit, nabial a w nim wapn, witamina D, ryby a w nich m.in. fosfor.
Karmiony przede wszystkim tluszczem kot nie uzyska z niego wielu skladnikow odzywczych. Dostanie przede wszystkim energie, ktorej nie bedzie w stanie spozytkowac oslabiony brakiem innych waznych skladnikow w organizmie. Taka niespozytkowana energia lubi sie odkladac - w postaci nadmiernego... tluszczyku w kocie :lol: Tluszcz jest wazny w diecie, ale nie najwazniejszy. Nie wolno przesadzac w zadna strone, ani karmiac kota zbyt chudym zarciem, ani dostarczajac mu zbednych nadwyzek tluszczu. Slonina mu niepotrzebna - za to miesko wolowe gulaszowe "tanie", lata wolowa jest jak najbardziej OK ;) Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-09-13, 21:09 Cytuj
ja nie karmię wyłącznie słoniną, karmię głównie mięchem, a ta słonina z marchewką to był dodatek(troszkę dociapane do normalnego posiłku) ale oki. czyli tłuszczu jako takiego nie dodajemy. dzięks. Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2004-09-13, 21:54 Zamiast sloniny mozesz dac grudke masla - zdrowsze i ma znacznie wiecej witamin ;)
Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: absencja w 2004-09-14, 15:04 o...na to nie wpadłam:)
Tytuł: tłuszcz-znowu żywienie Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-09-16, 11:37 Mój Beniu zapycha masło :) Ostatnio mojej mamie z kanapki :lol: :roll: Jedli ją na spółkę :P
Teraz drzemie na lóżku, a pod łóżkiem czuwa mój wyżełek. Czuję że się polubią :D |