Forum Zwierzaki

Zastanawiam się, czy istnieją schroniska (w Polsce oczywiście), do których trafiają gryzonie? Konkretnie chodzi mi o świnki morskie.
Pytam, bo nie słyszałam nigdy, ale może a nóż? Wiadomo, gryzonia łatwiej jest się pozbyć  :? wystarczy wypuścić gdzieś w krzaki albo wystawić na dłużej na słońce...  :? :?, ale może są i tak "dobrzy" ludzie, którzy takie zwierzątka przynoszą do schronisk?
Oprócz mojej gromadki CH Teddy'ów zawsze będę mieć sentyment do gładkowłosych świnek - ale nie chcę zakupić takowej w sklepie zoo, o wiele bardziej uśmiechała by mi się pomoc jakiemuś porzuconemu świniakowi...

nigdy nie słyszałam o gryzoniach w schronisku, może jednak zajmują się nimi np schroniska "rodzinne"  (społeczne, czy jak to się nazywa!, nie wiem, dzialające w każdym razie na takiej zasdzie, że zwierzaki przebywają w domach zastępczych, u pracowników, uff).
Myslę, że to sluszne że nie chcesz kupowac swinek w sklepie zoologicznym, dużo jest jednak ogłoszeń o zwierzakach czekających na adopcję, może pomożesz im w ten sposób?

Kiedyś dostałam kartkę z wrocławskiego schroniska, na której wśród tamtejszych zwierzaków była świnka morska. Na innej był indyk, stałym rezydentem jest świnia [nie morska, tylko lądowa  :;d:] Chruma. Najlepiej popytaj w najbliższych schroniskach.

Będzie takie coś... za lat kilka... :P Planuję założyć schronisko dla świnek i króliczków... ;) Ciekawe co z tego wyjdzie...

No to trzymam kciuki, żeby się udało, jednak żeby było jak najmniej "klientów" (nie biorąc pod uwagę tego, że można gryzonia wyrzucić w krzaki).

No właśnie nie wiem jak to by wypaliło ze strony formalnej... To miało by być prywatne schronisko... czyli musiałabym prosić o wsparcie np. gminy... :? A oni moga na mnie dziwnie patrzeć, "schronisko dla małych zwierząt"... tzn. gryzoni? To brzmi dla takich ludzi niepoważnie. Ale faktycznie jest zapotrzebowanie na coś takiego, bo masa świnek, królików, freci, trafia do lasu, w krzaki, bo gdzie mają pójść (kiedy właściciel leniwy, niezaradny czy obojętny)?

jak byłam na Paluchu kiedyś to chyba były ze 3 króliki....
jeszcze w Józefowie, tam gdzie pomagam kiedyś jakiś facet przywiozł tchórzofretkę ale była tam tylko godzinę bo od razu moja koleżanka ją zabrała ;)

Na Paluchu chyba były 2 króliki, szybko ktoś je wzioł... Ale nie wiem czy znowu tam są czy nie, bo na stronie są i w "adoptowanych" i w "do adopji"... :? W Konstancinie też chyba jest królik...

No właśnie... Frecie zawsze ktoś weźmie... :? A moja mądra koleżanka szybko isę zniecierpliwiła jak oddawała i wypuściła ją do Kamipinosu... i dla takich inteligentów chciałam stworzyć taki przybytek... :?

charon świetny pomysł! Ja także mam taką kartkę gdzie jest świniak w schronisku, królików chyba tez jest dużo...
W Stanach są takie schroniska, wg mnie to świetny pomysl!!!

najczęściej ludzie oddają je do zoo...a tam pobędą kilka dni i idą do węży

W Warszawskim Zoo już nie przyjmują zwierzaków... wniosek z tego, że nie mieli na nie miejsca, bo jeśli by oddawali je na pokarm, to by nie stopowali... :?:

Labradorka, dzięki za info. Będę musiała zainteresować się tym, pogrzebać w necie jak już będę gotowa do takiego przedsięwzięcia... Zawsze będe miałą jakieś argumanty... Muszę się też dowiedzieć od Pani która ma prywatne schronisko dla psów, jak to wygląda od strony prawnej... Eh, bardzo bym chciała zrealizować ten plan po studiach, za kilka lat... :(

W Krakowskim schornisku były już szczury, króliki i inne niechciane zwierzaki.

Ja bardzo bym chciała mieć schronisko dla psów jednej rasy i ich mieszańców - chyba wiecie, o co mi chodzi...

Kiedyś chciałam mieć schronisko dla chomiczków - ale to i tak nie wypali z tego względu że większosć znanych mi [i moich] chomików panicznie boi się psów, a z psa na bank nie zrezygnuję :)

We Wroclawskim schronisku do niedawna byly swinki morskie ( ale ktos je wziął) i jest szczur ( tzn nie wiem czy jeszcze)

Hmmm u mnie chyba nie ma... tzn. jak byłem poprzednim razem to nie było gryzoni... musze sie kiedys wybrać i sprawdzić.

W schronisku Fechenheim (Frankfurt) tam gdzie mieszkam przyjmuja swinki,myszy,kroliki itd. i nawet Chomiki ;)

U nas w schronisku sa swinki morskie, króliki nawet chomiki były i myszki.