No coz, trudno. Chodzilo mi przede wszystkim o to, zeby samczyk nie pobil sie z moim prosiakiem o terytorium. Nie doczytalam sie, czy kroliczy samiec zaczyna zwracac na to uwage (obsiuskiwac, walczyc) dopiero po osiagnieciu dojrzalosci plciowej? To bedzie moj pierwszy krolik (bo jeszcze go nie kupilam), wiec mimo ze juz jestem wypelniona kroliczymi informacjami po moje krotkie uszy to nie mam doswiadczenia... Wlasnie ze wzgledu na moje swinki mialam wieksza ochote na samiczke, bo sa zazwyczaj lagodniejsze, ale chlopczyk nie sprawi mi wiekszej roznicy, jesli po dosc wczesnej kastracji nie bedzie agresywny