nom i byłam u Rubata tdrugi raz
w ogóle to nastąpił pzrełom! moj tata pozowlił mi jechać autovusem do Wierzeji! była pdo wrażeniem
do teraz jestem
To Rubato jak to Rubato, przywitał mie galopem wprost na mnie
ale słodziutki jest i kochany
Przynajmniej na wakacje mam ochrniarza dla Rewiny bo tak to ja musiałma pilnowa Rewci na każdym turnusie czy ktos mi się nie dobiera do Niej a teraz to nikt się do Niej nie zbliży
Tylko boję się, że miłość z Rivierki przerzuce na Niego,oby nie
Chcoiaz On ejst caaałkiem inny
pisujcie dalej jak tam rozrody w Waszych stajenkach