Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Czarnulka umarla...  (Przeczytany 1822 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Alice_kot

  • Gość
Czarnulka umarla...
« : 2004-05-28, 21:50 »
Juz ma prawie 2 latka....jej siersc jest szara i "nieuczesana" ,ni jest gladka.Trzesie sie kiedy biore ja na rece ..a na brzuszku niema prawie wlosow....wiem,to oznacza starosc.Wyczulam u jej tez malego guzka ..nieweim co robic...isc z nia do weterynaza czy to niepotrzebne bo i tak weterynarz niec nie zrobi tylko ja uspi....czuje sie jagby juz jej nie bylo..
Zapisane

Fiona

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1704
  • "We are walking on a thin line"
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #1 : 2004-05-28, 21:58 »
przykre  :(  Ja jednak bym poszla do weta, bo jesli ten guzke to cos powaznego, to po co ma bidulka vierpiec..... :cry:
Zapisane
"Hej,
Ciut za mało jest
Tego życia
Żeby żyć
Bo pstryk i nie ma nic."
/Leżę tu-Hey/


Pusia za tęczowym mostem ;( [']['][']
Na zawsze w moim sercu <3
KC aniołku ;*

Monia i Zara

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #2 : 2004-05-28, 22:09 »
Smutno mi jak czytam takie posty :( Ja poszlabym do weta ... Lecz wet nie powinien sam - bez Twojej zgody usypiac chomiczka ... I tak Twoja Czrnusia żyje długo (moja - równiez nazywała sie Czrnusia, nno moze nie czarnusia ale CZARNULKA:) I ŻYŁA ZALEDWIE 1,5 ROKU :( trzymaj sie:)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czarnulka umarla...
« Odpowiedz #2 : 2004-05-28, 22:09 »

Kira

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #3 : 2004-05-28, 22:34 »
:( No coz zalezy jak "traktujesz zwieraka" ja dopiero jak zaczynala cierpiec Teklusia  poszłam uśpi wczesniej mowilam ze jeszcze długo pożyje.. :(  i nie planowałam usypiać...
Jesli zaobserwujesz ze choma ten guz boli to moze byc wyrok śmierci..ale chomik jeszcze moze pozyć moja Tekla miala 2,5 roku :(
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #4 : 2004-05-28, 22:53 »
Oj strasznie mi przykro  :cry: idź może do weta..
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Kira

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #5 : 2004-05-28, 23:30 »
:( wizyta moze sie przydać ..ale weci raczej pomoc nie potafia by wyleczyć..to tylko stres dla zwierzaka :(
Zapisane

Aluniek

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #6 : 2004-05-28, 23:35 »
Ja tez radze isc do weterynarza. Zawsze bedziesz spokojniejsza, ze zrobilas wszystko by zwierzakowi pomoc. Jesli wet orzeknie by ja uspic, wowczas juz bedziesz miala pewnosc.
Zapisane

Kira

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #7 : 2004-05-28, 23:43 »
:( weci czesto nie podejmujawyzwania i nie lecza bo nic nie wiedzą :(
ale jesli masz zaufanie do weta to pojdz i on powie czy to...alboto.. :roll: chyba ze u was weci maja doswiadczenie nawt z chomikami.. w polsce czasem bywa kiepskoz leczeniem chomów... ekh.. :( wartozrobic co sie da ale zwierzak moze jeszcze długo pozyć.. :roll:
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #8 : 2004-05-29, 19:34 »
Czarnulke chyba juz nic nie uratuje.....kiedy dzisiaj wzielam ja na rece wygladala okropnie.Tlusta siersc,wolno chodzila,kiedy cos pobiegla musiala ustac na chwile  zeby wziasc oddech,troche ciezko oddychala bo przy oddechu jej cale cialko sie trzeslo....sprawdzilam gozka...okazalo sie ze nie jest to taki maly gozek....zajmoje pol brzuszka!
 :cry:  A do weta reczej chya nie pujde....i tak bedzie za pozno i do tego dorobie jej stresu... :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czarnulka umarla...
« Odpowiedz #8 : 2004-05-29, 19:34 »

Cathycash

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #9 : 2004-05-29, 21:21 »
Alice idź do weta! Pewnie bidulka długo nie pożyje, ja żałuję że nie poszłam do weta ze swoim chomiczkiem, żeby go uśpili... ale była prawie 23.00 i najbliższą całodobową miałam 30 min autobusem.   :(

Radziłabym pójść, będziesz miała spokojne sumienie, które mnie gryzie do tej pory...
Niestety chomki to bardzo krótkowieczne zwierzątka, moja chyba roku nawet nie dożyła, dostałą infekcji oka..  :cry:  nie nie mogę...
Zapisane

Kira

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #10 : 2004-05-29, 23:38 »
:( Ja powiemzależy to od ciebie....nie kazdy jest gotowy pojśc do weta bo sie boi ze za pozno i wet tylko powie ze to juz stary chomik i ew uśpienie... pozesz mu tylko pomoc spokojnie odejść by juz nie doznal cierpienia jak moja Teklusia :cry:
Zapisane

Raffy

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #11 : 2004-05-30, 08:38 »
trzymaj się  :cry:
Zapisane

Grinia

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #12 : 2004-05-30, 19:55 »
Ja bym nie mogła patrzeć jak zwierzątko mi się męczy. Nie rozumiem jak można funkcjonować ze świadomością, że tam leży i cierpi stworzenie za które jest się odpowiedzialnym. Jeśli ma umrzeć, to niech umrze bezboleśnie, a nie kona dniami w cierpieniach.  :roll:
A jesli da się jeszcze coś zrobić, to tym bardziej ruszyłabym do weta...  :?
Zapisane

Emilka

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #13 : 2004-05-30, 20:55 »
gdy nie uspi sie cierpiacego zwierzaka ma sie wyrzuty sumienia jednak gdy sie zrobi wyrzuty i tak nie ustepuja.... wtedy zastanawiamy sie ' moze jeszcze mozna bylo cos zrobic...' znam to z wlasnegodoswiadczenia, to smutne :(
Zapisane

IBDG

  • Globalny Moderator
  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 12527
  • Zawsze będziemy Cię kochać, piesku... (*)
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #14 : 2004-05-30, 21:03 »
Idż do weta, dziewczyno! Chcesz bezczynnie czekać, aż zwierzak skona? To bez sensu!
Zapisane
IBDG Wrocław

Forum Zwierzaki

Czarnulka umarla...
« Odpowiedz #14 : 2004-05-30, 21:03 »

Alice_kot

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #15 : 2004-05-31, 10:35 »
Juz za pozno....
Znalazlam ja martwa w klatce.....a wczoraj jeszcze zyla....
 :(
Do weta nie moglam...zaczelo sie w piatek  a w ten dzien weterynarz ktorego znam ma wolne,w sobote zamknieta,w niedziele tez,a dzisia Czarnulka odeszla......we frankfurcie nie tak latwo znalezc weterynarza ktory przyjmuje 24 godziny na dobe....ja zadnego nie znam
Niemcy to nie Poloska...oni lubia miec duzo wolnego
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #16 : 2004-05-31, 10:50 »
Strasznie mi przykro ala :cry: trzymaj sie  :(
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Aluniek

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #17 : 2004-05-31, 11:31 »
Wspolczuje :(

Wydaje mi sie, ze mimo wszystko 24h wet tez by sie znalazl. Na 100%...
Zapisane

Kira

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #18 : 2004-05-31, 11:46 »
:( Moze i  ale mogl sie nie zajmować gryzoniami tak małymi .Wspólczuje ci  :( To smutne jak zwierzaki odchodzą ja tez pozegnamnia przezywam :cry: tekla latek...
Ale one tam na nas czekaja i już nie cierpia  :( ....
Zapisane

koniulka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2541
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #19 : 2004-05-31, 15:13 »
Niestety nie wszyscy weci wiedza co powinni robi a jeszcze mniej się zajmuje gryzoniami :(
Trzymaj się Alice...
Zapisane
Na zawsze w naszych sercach...

Raffy

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #20 : 2004-05-31, 15:25 »
współczuję :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Czarnulka umarla...
« Odpowiedz #20 : 2004-05-31, 15:25 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #21 : 2004-05-31, 16:02 »
:(

aluniek, przestan, alice i tak jest ciezko, nie dowalaj jej..
Zapisane

Cathycash

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #22 : 2004-05-31, 18:10 »
a co takiego powiedziała? też tak myślę, z biedulką można było pójść wcześniej biedny chomiś, współczuję...
Zapisane

Alice_kot

  • Gość
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #23 : 2004-05-31, 21:06 »
wczesniej wszystko bylo ok........ :(
Zapisane

magia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 853
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #24 : 2004-05-31, 21:30 »
ja widziałam jak mój myszoskoczek cierpiał i w czwartek poszłam go uspać, ulżyło i mi i napweno jemu
Zapisane
sorki za błędy...
www.gangolsena.za.pl

Madia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2977
    • WWW
Czarnulka umarla...
« Odpowiedź #25 : 2004-05-31, 21:44 »
Moim zdaniem, przzy każdej z tych sytyłacji trzeba iść do weta. On poradzi, a w ostateczności uśpi. Zazwyczaj robi tak, żeby było lepięj! :cry:
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.125 sekund z 26 zapytaniami.