Etiaxil to prawie lek.
To nie jest dezodorat antyperspiracyjny, tylko antyperspirant.
Jest wersja pod paszki i do stóp.
Dośc drogi, ale ceny nie pamiętam. Bardzo wydajny.
Mnie wystarcza raz na kilka tygodni, ale nie mam problemów z potliwością.
Najlepiej na noc, po umyciu osuszyć pachy (odczekać pół godziny, mniej albo więcej - byle nie stosować wkrótce po umyciu).
Rano normalny prysznic, ale w pierwszy dzień po zastosowaniu nie powinno się używać niczego pod pachy (mam na myśli dezodoranty).
W kolejny dzień już można.
Działanie ma takie, że nawet jak się człowiek spoci, to pot jest bezwonny.
Dokładna instrukcja stosownaia jest dołączona do opakowania.