Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Dorożki  (Przeczytany 902 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Cieciorka

  • Gość
Dorożki
« : 2004-09-27, 19:01 »
Chciałabym rozwinąć dyskusję o dorożkach na np. rynkach i tego rodzaju placach. Piszcie jak uważacie- czy mogą być, czy stanie przez cały dzień na słońcu je może wykańczać...bo słyszałam, że w Pradze kiedyś jeden konik tego nie wytrzymał...:(
Owszem przez krótki czas może być (moim zdaniem), ale czy przez cały dzień...
Zapisane

Wiedźma

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #1 : 2004-09-27, 19:06 »
Nie tylko w Pradze, takie przypadki sie zdarzaja :( Moim zdaniem dorozki to piekna i potrzebna rzecz, bardzo urozmaicaja klimat miasta, ale tu wszystko zalezy od wlascicieli. Jesli wlasciciel inteligentny i dba o zwierzeta, to wszystko jest ok. Niestety, czesto jest inaczej i przydalyby sie kontrole i surowe, egzekwowane kary, zeby tego jakos pilnowac...
Zapisane

Inwersja :*

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #2 : 2004-09-27, 19:13 »
Ostatnio jak wybralam sie z moja trenerka na spacer po rynku w upalny dzien to widzialysmy konia z dorozki oczywiscie ktory mial tak spuchnieta noge jak moja glowa i kulal na dodatek :/ podeszlysmy do dorozkarza i zaczelysmy z nim rozmawiac najpierw uprzejmie a potem to juz bylysmy wkurzone bo facet mowil ze on nie zna sie na konaich on tylko powizi dorozka i jak chcemy mozemy pogadac z jego szefem:/ jak wogole moze cos takiego sie dzac!!!!:/  :shock: zadzawonilysmy klocilysmy sie z facetem az wkoncu poszlysmy na policje i konia zabrali do domu na leczenie naslalismy na nich ta jakas instytucje do spraw zwierzat i mam nadzeje ze nie beda juz meczyc konika...

Takie rzeczy sie niestety zdazaja i czesto dorozka to tylko sposob na zarobienie pieniedzy kosztem zwierzat... Na tym trzeba sie znac i robic to z jakas pasja a nie tak o zeby tylko powizic sie wkolko dla samej kasy :/
Zapisane

Forum Zwierzaki

Dorożki
« Odpowiedz #2 : 2004-09-27, 19:13 »

barszcz

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #3 : 2004-09-27, 19:58 »
ja tam nie wiem, ale mi by się nie uśmiechało kłusować kilka godzin po kostce pozbrukowej na starym rynku w poznaniu, więc poprostu nie wsiadam do takich bryczek... to też jest jakaśtam, byćmoże zbyt cicha, ale zawsze forma protestu. natomiast jeśli chodzi o leśne bryczkowanie, kuligi zimowe i oczywiście powożenie jako dyscyplina sportowa, to zdecydowanie lubię!
Zapisane

Kamelia

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #4 : 2004-09-27, 20:02 »
ja też ostatni raz siedziałam w bryczce jakieś 5 lat temu jak jazda bryczką i cyrk były dla mnie największą na świecie atrakcją :P
Zapisane

Zimoludka

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #5 : 2004-09-27, 20:14 »
barszcz- akurat konie w pznaniu mają dobzre bo to te koie z persa, hmm jak będą w pojedynke to będą to z persa jest jescze ejdna parka ale to jakies prywatne i nie znam ich

ja jestem za, poniewz nadaje to klimat miastu i zawsze jest przyjemnie zobaczyc konia w centrum miasta ale tylko ejsli konie będą miały odpowiednio dobre warunki :)
Zapisane

OkTaWiA

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #6 : 2004-09-27, 21:18 »
olcia??z kasia na spacerku bylas??ale z was bojowe kobitki :D hehe :)) ale dobrze,tak trzymac :D
Zapisane

Inwersja :*

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #7 : 2004-09-27, 21:34 »
tzn wiesz ona z markiem :] a Kasia byla w odwiedzinach u mnie niedawno:] w piatek na treningu:D:D
Zapisane

kfiatek

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #8 : 2004-09-27, 21:59 »
cvo do oznańskich koni to już bardzo dawno ich nie widziałam...
a dawno jak je widziałąm, to podeszłam obejrzałam i były w racej dobrym stanie, woźnica widać dbał, zagadywał do nich, chwalił utawaił się w możliwie jak najwiekszym cieniu...
to nie to co w zakopcu :/
Zapisane

Forum Zwierzaki

Dorożki
« Odpowiedz #8 : 2004-09-27, 21:59 »

Alii

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #9 : 2004-09-28, 15:42 »
Tego konia ze spuniętą noga też juz kiedys widzialam  :cry: I zwracałam facetowi na to uwagę. powiedział, ze coś z tym zrobi. Dobrze, ze go pogoniłyście. moze nastepnym razem sie zastanowi zanim skrzywdzi konika
Zapisane

Kamelia

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #10 : 2004-09-28, 15:48 »
nie wiem - takim ludziom to strasznie cieżko im coś przekazać :)
Zapisane

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
Dorożki
« Odpowiedź #11 : 2004-09-28, 19:10 »
my chyba [pojedziemy do zakopca na wycieczkę - tez nie wsiądę  :grr:  i jeszcze będę się kłócic jak coś nie tak, i podbuirzać tłumy :P
Zapisane

Amazonka

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #12 : 2004-09-30, 20:34 »
Na Rynku czasem pojawia się taki chudy kasztan ze strzałką. Może to ten?
Jest tak często, że widziałam go na jakiejś pocztówce z WW. ;-)
W Krakowie jest bardzo dużo dorożek, a co jedna to ładniesza. Kiedyś widziałam parę jadącą ze ślubu pod Kościołem Mariackim dużym białym landem (albo czymś podobnym).
Zapisane

Cieciorka

  • Gość
Zgadzam się
« Odpowiedź #13 : 2004-09-30, 21:23 »
Cytat: Wiedźma
Moim zdaniem dorozki to piekna i potrzebna rzecz, bardzo urozmaicaja klimat miasta, ale tu wszystko zalezy od wlascicieli. Jesli wlasciciel inteligentny i dba o zwierzeta, to wszystko jest ok.

Zgadzam się, bo nie jestem 100% przeciwnikiem dorożek. Jest bardzo miło zobaczyć konika w mieście, ale niestety, często właściciel nie potrafi zając się swoim skarbkiem...
Zapisane

kfiatek

  • Gość
Dorożki
« Odpowiedź #14 : 2004-09-30, 21:25 »
skarbkiem- dobrze powiedziane...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Dorożki
« Odpowiedz #14 : 2004-09-30, 21:25 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.075 sekund z 25 zapytaniami.