Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 6 7 [8]   Do dołu

Autor Wątek: SKANDAL NA PALUCHu!  (Przeczytany 38329 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wiedzma_M

  • Gość
Odp: SKANDAL NA PALUCHu!
« Odpowiedź #210 : 2006-07-30, 11:55 »
Byla raz na Paluchu i to mi wystarczylo. Bardzo chcialam zaadoptowac jakiegos psiaka, nie zalezalo mi na rasie ani pieknym psie, chcialam jakiemus psiakowi dac poprostu dom i szanse na szczesliwa starosc.
Smrod jaki tam panowal, wszedzie pelno odchodow, psy szalaly w boksach chac aby je zabrac, ale niestety o jakiegobym sie nie spyta ten nie byl do adopcji, niezaleznie z jakiego boksu to na odpowiedz o kazdego psa slyszalam, ze pies jest w kwarantannie, to byl dla mnie szok, odnioslam wrazenie, ze kazdy tam pies przebywa na kwarantannie i zaden nie jest do adopcji, potem juz sie dopytywalam wyrywkowo o kazdego mimo, ze na boksach nie bylo informacji o kwarantannie odpowiedz byla zawsze taka sama "KWARANTANNA".  Tuz przy bramie byl boks z kilkoma rottkami, byla tam Kora ktora zajmowala sie Pani Ela, dowiedzielismy sie, ze sunia owszem jest do adopcji, poszlismy z nia nawet na spacer, ale balam sie wziac do siebie Kore, dlaczego ?? Moj maz zajmowal sie szkoelniem rottkow, zawsze miel psy tej rasy badz mixy tej rasy, wszystkie byly kochane, Kora byla pieknym rottkiem z lekkim siodlem, alenam to nie przeszkadzalo. jeden fakt ktory zawazyl na tym, ze jednak jej nie zaadoptowalismy byl takie, ze Kora byla zabrana z interwencji, wlasciciel trzymal ja na drucie w koszmarnych warunkach, Kora maila jeszcze blizny na karku po tym drucie i na probe poglaskania jej po glowie i karku reagowala ostrzezeniem i klapaniem pyskiem. Nie jestem smarkaczem razem z mezem, oczekiwalismy dziecka i wzielismy pod uwage, ze dziecko gdy dorosnie napewno nieraz bedzie chcialo lapac psa za kark, nie chcielismy by doszlo kiedys do tragedii, taki pies potrzebuje spokoju wiec nie wzielismy jej, ale do dzis o niej pamietami i maz spomina Kore z lekka nutka zalu, ze nie moglibysmy jej sprawic takich warunkow na jakie ten pies zaslugiwal. Na szczescie niedawno dowiedzialam sie od wolontariuszki z Palucha, ze Kora znalazla swoj domek :)
No ale to nie temat o Korze z o Paluchu, warunki jakie tam panowaly poprostu mna zmrozil, nie moglam potem spac a jak jeszcze tluly mi sie mysli po glwoie, ze przeciez jezeli kazdy pies tam jest na kwarantannie to ile z nich znajduje swoje nowe domy ??
Niedawno tez dalam domek tymczasowy dla jednego psa z Palucha bo mial jechac na drugi koniec Polski do domu, pies byl niedawno kastrowany, rana wygladala paskudnie, zaropiala i czerwona wygladalo to paskudnie, zaraz chwycilam za rivanol i zaczelam temu psu ta rane przemywac i okladac, na nastepny dzien wszystko wygladalo o nieo lepiej, jak mozna wykastrowac psa i pozwolic na takie gojenie sie rany ?? Nie wiem jakimi nicmi byla szyta rana, ale chyba rozpuszczalnymi bo czesc szwow jeszcze wystawala z rany co bylo napewno niekomfotowe dla psa, ale ja weterynarzem nie jestem wiec moglam jedynie poprzemywac to wszystko, w dodatku kurcze, czy trzeba rozpruc calego "siusiaka" psa zeby go wykastrowac ?? Dla tego psa wyrazna ulga bylo przemycie tej rany, nie wyobrazam sobie jak ta rana goilaby sie dalej w takim stanie.
Maz ktory od urodzenia mieszka w wawie ( bo ja jestem naplywowa) powiedzial mi, ze na Paluchu bylo juz kilka skanadali, dlatego uwazam ze to co sie tam dzieje i jest tutaj opisane jest trafione w dziesiatke.
Zapisane

agata11

  • Gość
Odp: SKANDAL NA PALUCHu!
« Odpowiedź #211 : 2006-10-12, 18:36 »
Słuchajcie musicie się kłócić? Chciałabym się dowiedzieć czegoś o tym schronisku a przez wasze kłótnie to forum robi się nieciekawe. Ja popieram Tinę i Keiti za to że chcą coś zmienić. A że zmienić coś można to wiadomo. I to bardzo prosto. Wystarczy gospodarować to co się ma, a jeśli się nie ma (tak jak schronisko w Celestynowie) to się robi zbiórki w szkołach, kartki świąteczne, opisuje się to w gazecie, w telewizji... wszędzie gdzie się da. ja gdybym miała schronisko to poruszyłabym niebo i ziemię żeby tylko zwierzętom było jak najlepeije
Zapisane

agata11

  • Gość
Odp: SKANDAL NA PALUCHu!
« Odpowiedź #212 : 2006-10-12, 18:46 »
A ja nie chcę zdjęć ale możesz je wysłać na adres mojego kolegi filippa2@interia.pl Dowody na pewno się przydarzą, bo moi rodzice są prawnikami. Postaramy się na pewno coś zrobić w tej sprawie. pozdrowienia
Agata
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: SKANDAL NA PALUCHu!
« Odpowiedz #212 : 2006-10-12, 18:46 »

Fido

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 350
Odp: SKANDAL NA PALUCHu!
« Odpowiedź #213 : 2006-10-14, 20:57 »
Jakie w ogóle komentarze, czy wy ludzie się zastanowiliście do cholery co piszecie!!!!?
Na paluchu jest w ogóle jeden wielki skandal ale wy macie mgłę przed oczami bo przecież tam są nowe kojce które na fotkach wyglądają na duże a tak to to klatki o wymiarach: 2 na 2 w których psy śpią na gołym betonie. Psy autentycznie są wygładzane, chore i okropnie zaniedbane. Pieniędzy mają jak lodu i to naprawdę nie jest przesadą ponieważ aby wyremontować połowę schroniska to nie mały wydatek a pomyślcie że takie pieniążki często trafią do rąk własnych osób uprzywilejowanych na paluchu. Zwierzęta są po prostu usypiane po jakimś okresie kwarantanny a dlaczego? wyobraźcie Sobie najgorszy kaprys takiej bezdusznej osoby która to zażądza. Nie znam tej pani kierownik czy jak tam ją zwą ale pracuje w prywatnym azylu w Warszawie i najróżniejsze słyszałem rzeczy na temat schroniska na paluchu. Jest tam przeludnienie, media i ludzie przyboczni trąbią że coś tam jest nie tak a co najgorsze żeby wam rozświetlić w głowie, przyjmowane do tego schroniska są tylko znajomi osób pracujących tam czyli przedewszystkim cfaniaczki którzy siedzą cicho, niekoniecznie wszyscy bo i są dobrzy ludzie kochający i usiłujący zmienić życie takiego pieska na lepsza. Wy tu się dziwicie może takim sprawom(bo jak to możliwe przecież!?) ale do diabła, jak Tina piszę że jest tam wolontariuszem od 8 lat to chyba wie co się dzieje. Strasznie się z tego powodu zdenerowałem bo za dużo widziałem psów bezpańskich w Polsce i jest ich coraz więcej bo Tworzą się pseudo hodoFle którą są nieodpowiedzialne i mające w dupie psie życie.
Zapisane

Kasia100%

  • Gość
Odp: SKANDAL NA PALUCHu!
« Odpowiedź #214 : 2006-10-15, 19:52 »
Paluch to nie jest jedyne schronisko, gdzie dzieje sie koszmar dla psów! W sumie to w naszym kraju wiekszośc ma to w d.... Tylko tacy jak my martwią się losem zwierzaków...Reszta, to tylko po to aby kasę wziąśc a co się z nimi dzieje...koszmar!!!
Zapisane
Strony: 1 ... 6 7 [8]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.073 sekund z 23 zapytaniami.