Co robicie ze swoimi zwierzakami, kiedy wyjeżdżacie? Z moim psem nie ma problemów bo zawsze ktoś jest w domu, z chomikiem też nie było żadnych kłopotów bo wystarczało mu zmieniać ściółkę i dawać jedzenie pod moja nieobecność. Natomiast jesli chodzi o bardziej "zaawansowane" zwierzęta, to moja rodzina sobie nie poradzi i boję się, że je zaniedba w okresie tych 2 tygodni... Chciałabym mieć jakieś zwierzątko, ale boję się, co z nim będzie w czasie mojej ewentualnej podróży... pomóżcie.