Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: kuweta w donicy i koci protest song  (Przeczytany 773 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

wkropki

  • Gość
kuweta w donicy i koci protest song
« : 2006-02-15, 12:19 »
witam się ze Wszystkimi kociarzami, pierwszy raz na forum :-)

Milunia kociczka moja  8-miesięczna pokochała grzebanie w 2 donicach, w których urządziła sobie kuwetki do sikania  :? donice są duże więc jest jej tam cholernie wygodnie.. obłożenie płaskimi kamieniami ziemi oraz psikanie antykocierem w spreju nic nie pomogło, nadal podlewała i to z wielkim zapałem. Ostatnio wpadliśmy na genialny pomysł i wczoraj zamontowaliśmy na obu donicach osłonki z pleksi a zdezorientowana kicia po kilku nieudanych próbach zrezygnowała. Ufff odetchnelismy z ulgą.. do dzisiaj - ponieważ dziś rano przy każdej z donic znalazłam po 1 kociej kupie grrrrr.. ja już nie mogeeeeeeeee!!!! Może jest jakiś sposób? Poradźcie coś prosze, w przeciwnym wypadku wyprowadzę się bo pod jednym dachem z tym złośliwym kudłatym potforem długo nie wytrzymam  :grr: (pisane w przypływie emocjii)

kuwetę czyszczę 2x dziennie, zawsze świeży żwirek i to tylko taki jaki lubi ....
Zapisane

glorrria

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 415
  • moja MorrriA
    • WWW
Odp: kuweta w donicy i koci protest song
« Odpowiedź #1 : 2006-02-15, 19:46 »
poki co nasuneło mi sie tylko pytanie - czy kuweta nie stoi w nmiejscu czesto uczeszczanym, w jakims przejsciu, alboco...?
innych pomysłów nie mam
acha - jeszcze z tego forum - moze kota miała kamienie w przewodzie moczowym, albo inną chorobę i załatwianie się w kuwecie kojarzy z nieprzyjemnością i woli tam nie chodzić.
Zapisane
PatiS Moria Carina i akwa

Ekoteczka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2948
  • Kocham koty :)
Odp: kuweta w donicy i koci protest song
« Odpowiedź #2 : 2006-02-15, 22:09 »
moze kota miała kamienie w przewodzie moczowym, albo inną chorobę i załatwianie się w kuwecie kojarzy z nieprzyjemnością i woli tam nie chodzić.

To raczej nie, bardziej może mieć wpływ miejsce postawienia kuwety. Napewno nie może stać w tym samym pomieszczeniu co miski z jedzeniem. Koty sa czyściutkie i raczej powód  niekorzystania z kuwety lezy po stronie człowieka.
Zapisane
BC + koci podrostek

Forum Zwierzaki

Odp: kuweta w donicy i koci protest song
« Odpowiedz #2 : 2006-02-15, 22:09 »

wkropki

  • Gość
Odp: kuweta w donicy i koci protest song
« Odpowiedź #3 : 2006-02-16, 14:50 »
dziękuję ślicznie za sugestie - po ich analizie i dłuższym zastanowieniu dochodzę do wniosku, że może nie tyle usytuowanie kuwetki ale to że jest zakryta i zapaszek wewnątrz tuż po załatwieniu się nie nastraja zbyt optymistycznie (pomimo ze jest filtr węglowy i zawsze wietrzę pokrywę podczas zmiany żwirku..)

Kicia generalnie korzysta z kuwety, która stoi w nieuczęszczanym kąciku, ale czasem (no właśnie gdy następuje to CZASEM to nie dzieje się raczej nic dla kota niezwykłego, ale kurde skąd mam wiedzieć co dla kota ważne??) coś jej odbija i robi to co robi - poza tym zauważyłam że lubi się tarzać w żwirku który wypadł z toalety ( to jest od czasu gdy kocur sąsiadów psiknął sobie na naszej werandzie), ale siusianie po doniczkach zaczęło się wcześniej.. może nie lubi robić 2 rzeczy na raz w 1 toalecie, może postawic jej 2 kuwetki albo co?? :? Co do kamieni to nie sądzę bo zawsze jak sie załatwia ma taki rozmarzony wyraz pysia hiehie ..

Mała jest tuż przed sterylką, więc może hormony zaczynaja szaleć?? Wybieramy się do weta w marcu, przy okazji zrobimy badanie..

Ostatno zamiast RC dostaje Purinke Junior, może jej nie pasi a i  kupsko ma inny zapaszek?

sorki, trochę to chaotyczne ale próbuję poskładać wszystko w jakąś logiczna całość.

Póki co zakupiłam nowy filtr, wyszorowałam kuwetkę i zastanawiam sie nad jakims dobrym kocim psychologiem.. ;-)

Co Wy na to? Jakieś pomysły? pozdrawiam
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.057 sekund z 24 zapytaniami.