Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Pieski z CHORZOWSKIEGO schroniska  (Przeczytany 1023 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Katka

  • Gość
Pieski z CHORZOWSKIEGO schroniska
« : 2005-08-23, 12:56 »
Przedstawiam Wam pieski do adopcji z chorzowskiego schroniska.
Wszystkie poznałam osobiście...

BULI(tak nazwalismy tego szkraba), to mix bulteriera.Ma ok.2-4 lat. Jest bardzo wesolutki i wiecznie uśmiechnięty. Z radością liżę po twarzy i przytula się do człowieka całym swym ciałkiem. Odsłania brzuszek do miziania i układa się w specyficzny dla bullków sposób, na tzw.żabkę.To prawdziwy PIESZCZOCH, zawsze w centrum uwagi.Ma dużo energii i dzielnie maszeruje na spacerach. Czasami kuleje na prawą tylną łapkę( łapka wydaje się być słabiej umięśniona od lewej), być może w przeszłości uległ wypadkowi.
Buli jest niekonfliktowy, dobrze dogaduje się z innymi psami. Ten piesek najbardziej potrzebuje bliskości człowieka, częstych kontaktów i pieszczot ze swoim człowiekiem. Znajdźmy my dom zanim jego radość życia ulotni sie bezpowrotnie...
Popatrzcie jaki jest piękny:









DOXA( w schronisku nazywana Sabą)
to bardzo chudziutka dobermanka. Ma ok.5-7 lat (być może suczka jest młodsza, ale jej wygląd zewnętrzny i stan uzębienia wskazują na ten wiek). Doxa zna komendy: siad, leżeć, podaj łapę. Jest bardzo spokojną i cierpliwą suczka. Pozwoliła mi dzisiaj wyczyścić sobie uszka( choć to był nasz 2 wspólny spacer). Podejrzewam, że w przeszłości musiała wielokrotnie być matką, gdyż ma bardzo powiększone sutki.Sunia lubi tarzanie w trawie i wywalanie się do góry kołami. Toleruje inne psy. Tak bardzo spodobały jej się spacery na łakę, że długo broniła się przed zamknięciem w boxie. Doxa potrzebuje człowieka, który pomoże jej odzyskać kondycję. Kogoś, kto zadba o to, by jej brzuszek był zawsze pełny, a pysio uśmiechnięte.

Oto śliczna Doxia:






CZARUŚ kilkunastoletni "starszy pan" (ok.11-13 lat). Bardzo spokojnie znosi zabiegi pielęgnacyjne.Merdoli ogonkiem, gdy słyszy szelest worka ze smakołykami.A najszczęśliwszy jest, gdy smaczek ląduje w jego prawie bęzzębnym pyszczku. Pomimo "poważnego" wieku bardzo chętnie spaceruje.Zasługuje na to by "jesień" swojego życia spędził z kimś, kto otoczy go opieka i miłością. Dogaduje się z innymi psami.
Tak prezentuje się Czaruś:




DORA, Dorka, Dorcia, Dorcien...
to 2-4 letnia wilczasta mix ONeczka. Dorka z ogromnym lekiem w oczach opuszczała ze mna schroniskowy box. Jej ciałko całym sobą zapierało sie przed "podróżą w nieznane". Ale ten bunt trwał zaledwie kilka chwil.Jakże roześmiało się jej pysio, gdy okazało sie, że nie dzieje sie żadna krzywda. Jak przyjemnie było na spacerze, z dala od rozjazgotanych psów, na zielonej trawce, wśród tylu interesujących zapachów. Dora na początku jest bardzo nieśmiała, jednak po czasie "rozkręca się". Merdoli ogonem na wszystkie strony i zabiega o uwagę człowieka. Wkłada głowę pod rękę i przypomina o swoim istnieniu. To naprawdę cudowna psica, która potrafi okazać swoje uczucia...
Powrót do boxu był koszmarem. Sunia zastygła, zesztywniały jej łapy i nie chciała zrobić ani jednego kroku naprzód. Zamknieta w kojcu, połozyła sie w kącie i z rozczarowaniem w oczach patrzyła na mnie. Ona była przekonana, że zabieram ją z "bidula" na zawsze...
Dorka jest bardzo wrażliwym psem. w schronsiku nie potrafi sie donaleźć. Potrzebuje kochajacego opiekuna, który ma wiele cierpliwości i zapewni jej dużo spokoju i poświęci mnóstwo uwagi.
A tak wygląda Dorka na spacerze:




FRODO
Ma 4-6 lat. Jest mieszańcem. Bardzo cierpliwie zniósł długi zabieg wyczesywania martwego włosa. Nieśmiało przyjmował smaczki. Robił wszystko by nie przeszkadzać, zachowywał się tak, jakby go nie było.Pod koniec spaceru rozweselił się i z zadartą kitą wracał do schroniska. Frodo ma pękna puszystą sierść. Jak miło jest się przytulić do takiego MIsiaczka.
Popatrzcie jaki jest wspaniały:






BLACK- bardzo duży czarny mieszaniec ON. Jest żywiołowy i silny. Blackie jest bardzo wesołym psem, jest szybki, zwinny i zwariowany. Nie ma w nim cienia agresji, choć jego wygląd budzi respekt. Black potrzebuje człowieka, który ciekawie zorganizuje mu czas. Potrzebuje człowieka, który konsekwentnie będzie wymagał od niego posłuszeństwa i otoczy go miłością. Ze względu na swoje gabaryty Blackie powinien trafic do silnej osoby.
Oto Koń vel Black:


ELVIS to bardzo duży mieszaniec. Jest młodym psem, ma ok.1,5 roku. Elvis jest radosny i bardzo energiczny. Uwielbia przeciagać się patykami. Opanował komendę siad. Elvisek jest bardzo wesoły, jego ogon merda non stop i ma zawsze uśmiechnięte pysio. Powinien trafić do aktywnej rodziny. Elvis potrzebuje częstych, aktywnych spacerów by móc spozytkować zapasy energii.







Wszystkie przedstawione pieski znajdują się w boxach (w budynku administracyjnym).


ADRES SCHRONISKA:

UL. OPOLSKA 36
41-500 CHORZÓW
SKR.POCZT.85;

TEL.(0-32) 249 84 52
SCHRONISKO CZYNNE - ODBIÓR PSÓW:
PRZEZ CAŁY TYDZIEŃ W GODZINACH:
10.00-17.00

tel.do wolontariuszy: K@tk@ 501 053 571 lub mail kasia_mokracka@op.pl
Axel 501 006 177

 


« Ostatnia zmiana: 2005-08-23, 13:11 autor Katka »
Zapisane

Michał z Warszawy-Ursus

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 640
  • Kocham Boga, ludzi i zwierzęta.
    • WWW
Odp: Pieski z CHORZOWSKIEGO schroniska
« Odpowiedź #1 : 2005-08-23, 18:49 »
Wszystkie pieski są ładne i mam nadzieje że znajdą wspaniałe spokojne domki.
Pozdrawiam, życze zdrowia.
Zapisane
,,Trzymaj się wąskiej i krętej ścierzki"- Śp. Ojciec Pio.
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.054 sekund z 22 zapytaniami.