2024-05-09, 04:09
Witamy,
Gość
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności:
Strona główna
Pomoc
Chat
Zaloguj się
Rejestracja
Forum Zwierzaki
>
Zwierzęta
>
Gryzonie, zajęczaki i fretki
>
Wątek:
Szynszylek
Strony: [
1
]
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Szynszylek (Przeczytany 892 razy)
0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
anka_bydgoszcz
Gość
Szynszylek
«
:
2005-11-06, 13:11 »
Mój szynszyl wydaje od czasu do czasu jakieś dziwne dźwięki. Nie wiem jak je określić...
Rzecz w tym że nie wydaje ich gdy np. podchodzi ktoś nieznajomy tylko jak sobie siedzi normalnie w klatce i przysypia...
Wiecie co to może znaczyć??
Zapisane
becia
Płeć:
Wiadomości: 1650
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #1 :
2005-11-06, 15:49 »
Sprobuj je jakos dokladniej opisac - czy sa to ciche popiskiwania, szczekanie, chrupanie, czy jeszcze inny. Kazdy dzwiek oznacza cos innego.
Moje szynszylki cichutko popiskuja kiedy sie nawoluja, czuja sie samotne. Szczekaja, gdy sie boja, a chrupia, gdy sa niezadowolone.
Zapisane
So each morning you look for a reason
Just to open your eyes
But if you don’t find one deep in you
You’ll never find it outside
Ekoteczka
Płeć:
Wiadomości: 2948
Kocham koty :)
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #2 :
2005-11-06, 18:09 »
Mojej znajomej szylek kiedy czuje się samotny to robi "uchu,uchu" cos w tym stylu.
Zapisane
BC + koci podrostek
Forum Zwierzaki
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedz #2 :
2005-11-06, 18:09 »
anka_bydgoszcz
Gość
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #3 :
2005-11-08, 12:27 »
Takie piskliwe dźwieki... ;/
Zapisane
Karooola
Płeć:
Wiadomości: 2232
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #4 :
2005-11-08, 20:43 »
Cytat: anka_bydgoszcz w 2005-11-08, 12:27
Takie piskliwe dźwieki... ;/
A szynszyla jest sama, czy ma towarzysza? Gdyby to była choroba, to z pewnością pojawiłyby się inne objawy - wydzielina z nosa/oczu, kichanie, zwierzak mógłby stać się osowiały. Jesli tego nie ma, to raczej nie widzę powodów do zamartwiania się
Zapisane
anka_bydgoszcz
Gość
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #5 :
2005-11-09, 21:37 »
jest sam.
innych objawów raczej nie zauważyłam...
być może to są charakterystyczne odgłosy szynszyli, a ja sie poprostu na tym nie znam i bez powodu sie martwię...
tak czy inaczej dzieki za odpowiedzi
Zapisane
Ekoteczka
Płeć:
Wiadomości: 2948
Kocham koty :)
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #6 :
2005-11-10, 19:30 »
W taki razie poprostu poczytaj wtedy bedziesz wiedziała wiecej a martwiła się mniej.
Zapisane
BC + koci podrostek
Fretka13
Płeć:
Wiadomości: 1460
Kochane zwierzaki Albi , Alunia, Atos i rybcie
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #7 :
2005-11-10, 22:42 »
A od moje kuzynki pije jak kogót. Co to oznacza ??
Zapisane
Ojcze Świety kochamy Cię bardzo. Jestes jedynym taki Papieżem jakim byłeś innego takiego nie będzie.!!
SoRkI Za BłĘdY OrToGrAfIcZnE!!!!!!
PoZdRoWiEnIa Od AlUnI, AtOsA , AlBiSiA I RyBeK.
WcHoDzCiE nA mOjEgO bLoGaSkA i ZoStAwCiE KoMcIa
Pocz
Płeć:
Wiadomości: 320
Kundelki górą ;) !
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #8 :
2005-11-11, 16:26 »
anka_bydgoszcz- szylek po prostu czuje się samotny. Musisz albo poświęcić mu więcej czasu, albo urozmaicić klatkę zabawkami, ale najlepszym wyjściem byłoby dodatkowe towaryzstwo.
Zapisane
Pozdrawiają:
-ja
-szynszylek Wiki
-chomik syryjski Tina
-papużka falista Bezik
Forum Zwierzaki
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedz #8 :
2005-11-11, 16:26 »
Ekoteczka
Płeć:
Wiadomości: 2948
Kocham koty :)
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #9 :
2005-11-13, 18:51 »
Moja znajoma ma szynszyla. To troche neurotyczne zwierzę (wszystkie szylki sa takie) i potrzebuje duzo towarzystwa, poświęcania sporo czasu i to najlepiej codziennie o tej samej prze bo sie przyzwyczaja. Ten szynszyl mojej znajomej potrafi wejść pod łózko i "uchać" że jest samotny ale sam spod tego łóżka nie wyjdzie, trzeba go wyciągać i pocieszać.
Zapisane
BC + koci podrostek
Pocz
Płeć:
Wiadomości: 320
Kundelki górą ;) !
Odp: Szynszylek
«
Odpowiedź #10 :
2005-11-16, 15:09 »
Mój Wiki też tak robi. Dziwne zwierzaki
Zapisane
Pozdrawiają:
-ja
-szynszylek Wiki
-chomik syryjski Tina
-papużka falista Bezik
Strony: [
1
]
Do góry
Drukuj