Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 107 108 [109] 110   Do dołu

Autor Wątek: Dalmatyńczyki  (Przeczytany 173167 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Mesz

  • Gość
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3240 : 2006-10-29, 17:01 »
Psy nie przejmują się pogodą
Tutaj bym sie nie zgodził :P
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3241 : 2006-10-29, 17:08 »
Możez się nie zgadzać, ale większość dalmatynczyków dla możliwości biegania zrobi wszystko i skorzysta z kazdej okazji bez względu na pogodę.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3242 : 2006-10-29, 17:13 »
Dokładnie :wink: obojętnie czy największa ulewa czy mróz one zawsze są chętne na spacery.Ja spacer w deszczu lubię,ale nie przy zbyt niskiej temp...brrrr
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

Forum Zwierzaki

Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedz #3242 : 2006-10-29, 17:13 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3243 : 2006-10-29, 18:21 »
Figa nie za bardzo lubiła wychodzić na deszcz, (zawsze była wtedy bardzo senna), ale jak już wyszła na łakę, jak jej sierść całkiem przemokła to tak zaczynała szalec, ze trudno było ją zaciągnąć z powrotem do domu.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3244 : 2006-10-29, 19:56 »
A jak zachowywała się podczas upałów??Mefik cały dzień może leżeć na balkonie w promieniach słońca,nie reagując na nic,no chyba,że ktoś powie "Oski,masz" :lol: obżarstwo to jego drugie JA :lol:
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3245 : 2006-10-30, 12:10 »
Aż tak dokładnie nie pamiętam, ale na balkonie też lubiła się wylegiwać. Jednak w przeciwieństwie do Raptusa upały nie przeszkadzały jej w bieganiu - nigdy nie miała dość.

Obżarstwo to chyba cecha rasy. Nie znam dalmatyńczyka, który nielubiłby jeść i niestety dlatego większosć dalmatyńczyków ma nadwagę.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3246 : 2006-11-01, 14:37 »
Oski ma nadwage po kastracji,ale ogolem jest taki bardziej grubokoscisty :P Obzarstwo tez ma ciemne strony z powodu zjadania na spacerach smieci.I choc teraz nie robi tego tak czesto jak kiedys to jednak czasem cos chwyci :roll: a kiedys podkarmila go sasiadka i skonczylo sie to zastrzykami  :/
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3247 : 2006-11-01, 17:40 »
Ile Oskar waży?
Figa też była tłuściutka - ważyła 25 kg.
Na spacerach często wychodziła w kagańcu, właśnie dlatego żeby nic nie zjadała. Kiedyś zjadła śledzie w woreczku foliowym. Na szczęście jej nie zaszkodziło.

Wczoraj widziałam dalmatynczyka, który najprawdopodobniej się zgubił. Biegał po przystanku tramwajowym, koło cmentarza. Chciałam go zawołać do siebie, może bym go zabrała, ale pobiegł w pobliże osiedla domów jednorodzinnych i już go nie widziałam.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

kate8828

  • Gość
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3248 : 2006-11-01, 20:34 »
Jejku no muszę tu do was napisać....bo ilekroć wchodze na forum i widze topic dalmatyńczyki to wracają wspomnienia....
Miałam kiedyś dalmatyńczyka to już 8 lat jak go nie ma ze mną ale ja nadal pamiętam, ogladam zdjecia!!!
Wabił sie PONGO
Był przewspaniałym, przepieknym psem....nie miał rodowodu no nietstey jako małe dziecko nie miałam na to wpływu sama nie rozumiałam słowa rodowod.....dostałam go jako prezent na 3 urodziny byłam  pamietam bardzo zaaferowana .......Pongo był moim kochanym przyjacielem ....nigdy go nie zapomne
Macie przepiękne Dalmatyńczyki!
Niestety zmuszeni bylismy ponga oddac powód prosty duzy pies małe dziecko poprostu nie był to pies do bloku.....pamietam jak płakałam za starta przyjaciela ....nie ja wtedy o tym decydowałam ale poprostu był strasznie nieznosny.....teraz z mojego punktu widzenia poprostu nie ułożony jednak jako 3 letnia dziewczynka nie wiedziałam tego co teraz wiem i bardzo żałuje że pongo trafił do nas jak bylam taka młoda.......
wiem był nieułozony jednak dziecko pies itd praca.......mieszkanie w bloku pongo pojechał do znajomego mojego taty na wielki dom z przepieknym dużym ogrodem dostałam jego zdjecie już dawno jako pieknego juz dorosłego psa teraz juz śp pongo byl i tak najukochańszym przyjacielem
Właśnie dlatego żepongo zrujnował nam całe wynajmowane przez rodzicow mieszkanie, zjadł leki na serce moich dziadków pogryzł mi połowe zabawek, misków......rodzice postanowili że musi zamieszkac w domu  zogrodem.......
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedz #3248 : 2006-11-01, 20:34 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3249 : 2006-11-02, 12:06 »
Kate, u mnie była podobna sytuacja, tyle tylko że zakup Figi był świadomy przez rodziców (tzn. mamy, bo tata wtedy jeszcze nie lubił psów). Ja miałam wtedy 4 lata. Pamiętam, ze jak mama ją kupiła to była taka malutka, wogóle nie podobna do psa. Pamiętam tylko, że miała długie uszy i wszyscy myśleli, ze to biały królik :lol: Figa też była bez rodowodu, była żle wychowana, znała wszystkie komendy, ale co z tego, bo wykonywała je tylko wtedy, gdy miała na to ochotę. W tamtych czasach nie było takiej wiedzy kynologicznej, nie było internetu, a książki, jakie moja mama przeczytała, zalecały tresure z kolczatką, szarpaniem i biciem. Oczywiście nikt nie stosował tych brutalnych metod.
Za dwa tygodnie będzie 9 rocznica śmierci Figi.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

kate8828

  • Gość
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3250 : 2006-11-03, 21:01 »
Dziekuje Kasiu że mnie rozumiesz .....bałam sie że zaraz ktos naskoczy z tekstem typu nie było szkolenia itd......
9lat prawie temu cos takiego nie było na poczatku dziennym...
A teraz bardzo bardzo żałuje że nie mogłam Ponga dostać teraz kiedy jest tyle szkoł.....tyle wiadomości w internecie.....tyle książek..

A co do szkolenia kolczatka i bicie to sie zgadzam ......kiedyś były tylko takie metody...

A Pongo był poprostu młody i nieokrzesany.....
Porwał Namiot na polu namiotowym ludzią..
Pogryzł mi wszystkie zabawki....był zamykany tylko przedpokój kuchnia ale co  ztego jak sam sobie drzwi otwierał....a jak były na klucz to wydrapał strasznie..
Zdemolował wynajmowane mieszkanie
Najgorsze było jak zjadł proszki na serce.......mojego dziadka..
jak? poprostu sie dostał z kanapu na szafke i wsyztskie zeżarł z opakoaniem...do weta od razu były straszne kłopoty......

Ale wychodzić ze smutnego tematu chciałam sie zapytac o jakas wieksza zdjeć waszych pieknośći, cały czas sentyment do Dalmów został i teraz jak widze dalma na ulucy to zawsze długo sie na niego patrze szkoda że straciły rzesze sympatyków.....mam nadzieje że znowu rasa sie odbuduje :)
Wiem że sa ludzie którzy nadal je kochaja i posiadaja ale ja teraz wiem i moge każdemu powiedziec pomimo filmu 101 dalmatyńczyków po którym zyskały taka reputacje nie sa to nietstey najodpowiedniejsze psy dla dziecka:(
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3251 : 2006-11-04, 16:37 »
Ja nie pamiętam, żeby Figa robiła duże zniszczenia w domu. Pamiętam tylko że ja zawsze chodziłam cała pogryziona, bo byłam najmniejsza w domu i nie potrafiłam się "obronić".

Dalmatyńczyki sa bardzo inteligentne. U nas w domu psy nie mają wstepu na łózka, więc Figę tak wychowywaliśmy, ze wiedziała o tym zakazie, jednak jak tylko zostawała sama w domu to od razu szła spać do łóżka. Jak sama chciałam ją wsadzić na łóżko to się wyrywała i uciekała, bo wiedziała, ze nie wolno tam wchodzić.
Wyjątek robiliśmy za wakacjach lub feriach zimowych. Wtedy spała ze mną w łóżku. A na ostatnich jej wczasach nawet miała własne łóżko.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3252 : 2006-11-09, 19:06 »
Kate nie ma powodu,by na Ciebie naskakiwać ;) przykro mi,że straciłaś przyjaciela ale przecież kiedyś to Ty możesz zdecydować czy będziesz miała psa ;) może i będzie to dalmatyńczyk?kto wie :)

kkaassiiuu może Cię troszkę zszokuje,ale Twoja Figa przy Oskim to maleństwo :P Oski waży dobre 7kg więcej :P ale jest bardziej zbity niż gruby :kocham: może niedługo wstawie jego zdjęcia :P
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kate8828

  • Gość
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3253 : 2006-11-09, 19:34 »
MALUTKA, sentyment nadal mam:)
Tylko z wiekiem zmieniły sie moje zaiteresowania kynologiczne...., no ale kto wie nie mów hop póki nie przeskoczysz:)
Mam psa Kapryśka vel Ryśka (Kaprys Bakarat )
Kotkę
no i 2 myszki (rasowe...)
Myslę że kiedy juz bede mogła sama decydować, a warunki pozwola pewnie jeszcze zamieszka ze mną wspaniały nakrapiany przyjaciel:)
Zapisane

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3254 : 2006-11-11, 19:40 »
Malutka, nie wiem dokładnie ile wazą dalmatyńczyki. Wiem tylko, ze Figa miała za dużo sadełka, ale bez przesady (znam dużo grubszą dalmatynke). Może Oskar jest wyższy, a jak to zawsze bywa samce waża więcej. Może Figa była nizsza niż przeciętne dalmatyńczyki (ona nie była rasowa, chociaż kiedyś spotkalismy jakiegoś "znawce rasy", który bardzo ja chwalił, ale mówił że powinna schudnąć). W kazdym razie jak oglądam dalmatyńczyki na wystawach to wszystkie są smukłe i wyglądają na lekkie. może też mam takie wrażenie, bo jestem przyzwyczjona do cieższych bullowatych.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Forum Zwierzaki

Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedz #3254 : 2006-11-11, 19:40 »

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3255 : 2006-11-17, 15:15 »
Oto mój wspaniały Oskarek :kocham:


















Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3256 : 2006-11-17, 16:14 »
Ile on ma lat? Bardzo ładnie wygląda, ale tak jakos inaczej niż moja Figa.
Widać, że jest potężnym psem, nieraz na wystawch widzę takie chudziutkie dalmatyńczyki, ale przeważnie są to bardzo młode psy.
Ma ładne oczy, takie bursztynowe. Figa miała dużo ciemniejsze oko, drugie oko miała niebieskie.
No i Oskar ma ładne plamki na uszach. Figa miała całe czarne uszy, tylko z niewielkimi przebiciami białego.
Zreszta postaram się niedługo wstawić jakies zdjecia Figi, ale sa raczej niewyrażne, bo skanowane.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3257 : 2006-11-17, 16:31 »
Jakie on ma piękne,piwne oczyska :kocham: zaraz się w nich utopię :niom:
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3258 : 2006-11-17, 16:58 »
Wszyscy moi znajomi się śmieją,że mamy identyczne oczy z Oskim :lol: bo ja mam taki sam kolor :P
Dziękuję za komplementy,kkaassiiuu,Fatty zrobiło mi się bardzo miło :)

Co do wieku-jego data urodzenia jest pod moim avatarem czyli ma dokładnie 2 lata i 7 miesięcy.A co do budowy-mama mojej kumpeli określiła go jako "zbitego mięśniowo" :)
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3259 : 2006-11-17, 20:47 »
Nie zauważyłam tej daty, ja raczej jestem mało spostrzegawcza - po mamie to mam.
No to ja wstawię fotki Figi:
z kotem sąsiada (jedyny kot, którego tolerowała)
http://img375.imageshack.us/img375/5113/s20rj7.jpg

Te dwie fotki były zrobione tydzień przed jej śmiercią:




Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3260 : 2006-11-17, 23:23 »
Na tym przedostatnim zdjęciu ktoś je loda i dalmatyńczyk nie chce kawałka?? :lol: nie wierze :P
Suczka ładnie umaszczona na grzbiecie była :) ogon bez plamek :wink: jak Oski (ma tylko dwie ale słabo widoczne :P)
a kot tolerował Figę?bo jakoś na zdjęciu tego nie widać :lol:
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

Forum Zwierzaki

Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedz #3260 : 2006-11-17, 23:23 »

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3261 : 2006-11-19, 15:39 »
Na tej fotce z lodem jest moja siostra, a Figa nie chciała loda (wyjątkowo), bo musiała pilnować malego rottkowego dzieciaka, którego jej podrzucili na wychowanie. Dzielnie go broniła, nawet było kilka ofiar, np. pudel, a wzasadzie to jego właścicielka. :lol: Byliśmy na wakacjach, mieszkalismy w domku kempingowym i psy były cały czas na dworze, ale jak dostaliśmy tego małego to zagrodzilismy taras, żeby psy nie wychodziły same. Kolo domu przechodziły 2 osoby z pudlem. Jak Figa je zobaczyła to chciała ich pogonić, przeskoczyła przez balustrade i do pudla. Pudel schował się za właścicielkę, więc Figa biegnąc na skróty do psa, podcieła nogi tej babki, przewracając ją. Ofiary miały tyle szczescia, ze kobieta przewróciła się na Figę i tym samym uniemozliwiła jej pogoni pudla. Ja z kolezankami zaczełyśy się śmiać, druga osoba od pudla tez się śmiała. Moja mama przyleciała zobaczyć co się stało to Figa alurat wybrzebywała sie spod tej kobiety. Od tego zdarzenia Figa była przywiązana na smyczy.
A małego dobrze wychowała (oczywiscie po swojemu). Nauczyła go przetrwania - zawsze na spacerach zaliczali wszystkie śmietniki w poszukiwaniu jedzenia.

Nawet nie pamietałam, ze miała cały biały ogon, chociaż na jednej fotce wyac malutką plamkę.

Co do kota, to on wszystkie psy straszy, ale Fidze nic złego nie zrobił. Z Raptusem już było gorzej, bo Raptus bardzo go nie lubił i z checią by go potarmosił.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3262 : 2006-11-20, 15:56 »
Cytat: kkaassiiaa
A małego dobrze wychowała (oczywiscie po swojemu). Nauczyła go przetrwania - zawsze na spacerach zaliczali wszystkie śmietniki w poszukiwaniu jedzenia.

Nie mogę :lol: rozwalił mnie ten tekst :lol:

A ten rottek został w Twojej rodzinie czy go oddaliście?
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3263 : 2006-11-20, 16:08 »
To był pies mojej ciotki, ona wyjechała na wakacje i nam go zostawiła na przechowanie. Potem Jeszcze raz go mieliśmy "na wakacje" jak już był duży. Z Figa bardzo się lubili. Raz tylko Figa została poturbowana przez niego. Poszło o suchą bułke, która Barnaba bawił się od kilku dni. Figa nie spodziewała się takiego ataku i jak sie zorientowała co się stało to sie otrzepała i odeszła jakby nigdy nic się nie stało.

A ze śmietnikiem taka była prawda. Kiedyś poszłam z nią na spacer i miałam czekać na ojca - gdzieś razem jechalśmy. Figa biegała bez smyczy. Jak już pojechaliśmy, moja mama wyjżała przez okno i widzi, że figa sama biega, a mnie nie ma. Pomyślała, że ją zostawiłam, więc wyleciała na dwór i szukała psa. Nigdzie jej nie było, nie przychodziła na zawołanie wiec mama  zaczeła szukać jej na wszystkich pobliskich śmietnikach.
Dopiero jak wróciłam z Figą do domu to spraw się wyjaśniła. Moja mama widziała innego dalmatyńczyka i pomyślała, ze to nasz pies.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3264 : 2006-11-20, 16:13 »
Oskar też czasem coś dorwie na spacerze i zazwyczaj to coś śmierdzi i jest klejące wię wyciągnąć mu to z pyska jest trudno.Na szczęście zdaża mu się to rzadko :wink: gorsza sytuacja jest z tarzaniem się w odchodach :roll: mój pies nie wytarza się w żadnej padlinie,w odchodach konia,krowy,w śmieciach tylko w czym??.......w ludzkiej kupie :roll: nie wiem w sumie dlaczego wybrał akurat ten rodzaj perfum :lol:
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3265 : 2006-11-20, 16:25 »
No to chyba lepiej jak się tarza, bo np. Raptus uwielbiał jeść ludzkie kupy :( Nie dosć, ze strasznie śmierdział to był też cały brudny, A we wszystkim innym lubił się tarzać.

Figa zjadała wszystko co tylko sie dało. Kiedyś znalazła na dworze śledzie, zjadła je razem z woreczkiem foliowym. Dlatego na wiekszosc spacerów wychodziła w kagańcu. Bardzo tego nie lubiła, ale to dla jej bezpieczeństwa.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3266 : 2006-11-20, 16:32 »
Moja mama ostatnio jak wyciągała parówki z lodówki to jedna jej wyleciała.Oczywiście nie wiadomo skąd znalazł się tam Oski i ją porwał.Parówka była zapakowana w folię ochraniającą i biedak nie mógł jej zjeść bo mu się ślizgało.Dopiero jak mu ją wyjęłam zjadł biedaczek swój łup.
A z rzeczy,które mu sie zdarza zjeść przypadkiem to są woreczki foliowe.I potem zawsze w kupie worek :roll:
Kagańca na spacerach nie nosi obecnie,nosił jak był mały i wszystko do pyska brał.Teraz tylko od czasu do czasu :)
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3267 : 2006-11-20, 18:41 »
U nas Figa kilka razy zrobiła sobie ucztę zjadając coś naszego. Raz zjadła cały garnek ugotowanych buraków - ktoś zostawił garnek na podłodze. Zjadła całą miskę orzechów włoskich (bez łupinek). Ale najlepsze było, jak zjadła jajka święcone na wielkanoc - cały duży talerz z jajkami, nawet drewninymi jajkami. Znależlismy je pogryzione u niej na legowisku i kilka skorupek.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']

Forum Zwierzaki

Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedz #3267 : 2006-11-20, 18:41 »

malutka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1541
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3268 : 2006-11-23, 15:03 »
U nas to też się zdarza.Przed jakąś imprezą Oskar w ciągu kilku sekund zjadł 8 jajek :lol: mama myślała,że może je położyła w innym miejscu,bo poszła do lodówki dosłownie na chwilę :lol: na szczęście miała jeszcze troche jajek,więc sałatka nie ucierpiała :lol:

Mój poprzedni pies (mieszanka dalmata z kundelkiem) wskoczył kiedyś na stół i wyciągnął z taty talerza kość(mama gotuje zupy na kościach i tata zawsze obgryza je z mięsa po ugotowaniu) i uciekł do pokoju.A potem tata pytał mamy czy dała mu kość i w sumie na początku nie domyślili się o co się stało :)
Zapisane
"Bądź takim,abyś nie musiał czerwienić się przed samym sobą" Victor Hugo

kkaassiiaa

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6070
Odp: Dalmatyńczyki
« Odpowiedź #3269 : 2006-11-23, 17:23 »
Figa jako mały szczeniak reagowała na gwizdek z garnka od mleka. Jak tylko słyszała, ze się mleko gotuje to zawsze leciała do kuchni, bo wiedziała, ze będzie jedzonko dla niej.
Póxniej nauczyła się, w której szafce trzymane sa słodycze i często jej się zachciało coś słodkiego to siadała pod szafką i tylko jej ślinka ciekła. Reagowała tez na każdy dzwięk kojażący się z jedzeniem - szeleszczące woreczki (swinka morska tez na to reagowała kwiczeniem :lol: ), otwieranie szafek, itp. A jak coś jadłam, nawet jabłko, to zawsze byłam mokra od cieknącej ślinki Figi.
Zapisane
pozdrawiam wszystkich,
Kasia & Magia & Nero & Rudy & Ramzes
oraz
Raptus & Figa & Elfik & Kiki & Riki & Mysia Pysia & Parszywek & Bambus & Foks (za Tęczowym Mostem) [']
Strony: 1 ... 107 108 [109] 110   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.084 sekund z 27 zapytaniami.