Ilia: Dla psa, nowego na waszym terenie, świat jawi się póki co jako miejsce pełne zagrożeń. Nie czuje się pewnie. Wchodzi na łózko i stara się schować (pod kołdę, kapę itd). Samotność jest przykrym doświadczeniem. Niektóre psy, gdy zostają same, gromadzą wkoło siebie przedmioty przesiąknięte zapachem własciciela..i nawet budują sobie z przedmiotów swoiste ,,kręgi bezpieczeństwa"(zdaża się, że rozdrabniaja te przedmioty, by było ich więcej....one nie demolują mieszkania i nie gryzą bez sensu np często dotykanej książki swojej pańci/one szukają bezpieczeństwa. To trzeba zrozumieć....bardzo wiele psów tak postępuje (zwłaszcza w nowym domu). Nie karć swojego psa ( powyżej są takie dziwne sugestie
, a już ten dezodorant...śmiechu warte :? ), postaraj się go natomiast zrozumieć...gdy świat przestanie jawić mu się tak nieprzyjaźnie, z czasem, pododzi się z tymczasowym rozstaniem. Zobaczysz
Życzę wszystkiego dobrego