Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 14 15 [16]   Do dołu

Autor Wątek: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)  (Przeczytany 22319 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Hej wam ponownie ;)
Bardzo się cieszę, bo w czwartek jestem zapisana na jazde, juupi :)
Pewnie się dziwicie dlaczego tak dłuuugo nie jeździłam :P Po pierwsze w roku szkolnym nie mogłam, bo za dużo lekcji (2 w tygodniu razy konczylam o 18:00) za duzo nauki :P W weekendy może by się dało chodzić, ale zazwyczaj byłam szkołą zmęczona :P W zimie to nie - bo mój tata się uparł "będe znowu chora"...blabla :( Albo też nikt mi nie chciał płacić za jazdy.. "bo za drogo" :P No ale wreszcie mi się udało znowu pójść, bo raczej nic nie stoi na przeszkodzie :P
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #451 : 2005-07-19, 23:19 »
Pewnie w roku szkolnym znowu przestaniesz ;) :P
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #452 : 2005-07-21, 21:00 »
No może nie, bo podobno mamy mieć na rano lekcje wreszcie, więc może się wyrobię :P


Data wysłania: 2005-07-19, 22:22
No i dzisiaj byłam :) Świetnie było :D
Wreszcie jechałam bez lonży, hehe :P Bo ostatnio rok temu jak jezdzilam, to ciagle na lonzy i na jednym koniu :P A teraz jak już jakiś 6-7 raz jestem to już przecież mam prawo :P Jeździłam dziś na Chinatce [czyli Czinata ;) ], troche niegrzeczna, bo nie chciała na początku kłusować, ale później już było ok ;) Jutro znowu ide, na 11:00 ;)
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Forum Zwierzaki

Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedz #452 : 2005-07-21, 21:00 »

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #453 : 2005-07-22, 14:05 »
veronika przestań gadać głupoty...albo się chce jeździć albo nie, chodzisz do gimnazjum tak wnioskuję i wątpię żebyś miała aż tak strasznie mało czasu i by zmęczyło cię to gimnazjum tak że nie idziesz w weekend do koni ze zmęczenia...to co mam powiedziec ja? kończe pracę codziennie popołudniu i 15-16 dopiero jestem w domu, do tego studia, pisanie magisterki, w domu i pies i inne obowiązki i moje życie prywatne( z ze spotkań z moim chłopakiem napewno nie zrezygnuję..) a u konia znajduję czas żeby być 4-5 razy w tygodniu...a w weekend tym bardziej, więc albo jesteś koniarą i chcesz jeździć albo wozisz duupsko nieładnie mówiąc jako niedzielny jeździec i więcej tylko gadasz niż robisz...zdecyduj się chcesz jeździć czy nie bo wsiadając raz do roku nie poprawisz swych umiejętności a konie będą musiały znosić ich braki ...to takie same pieprzenie głupot jak to " nie mogę mieć konia bo mieszkam w bloku"

Jaśka

  • Gość
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #454 : 2005-07-22, 15:16 »
nom, dokładnie, mnie troche zdziwiło że nie chodziłaś do stajni w weekendy bo byłaś zmenczona szkołą... Nie wiem jak Ty ale ja właśnie odpoczywam w towarzystwie koni...;)
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #455 : 2005-07-22, 21:56 »
No dokładnie...Veronica nie gadaj,ja też kończę późno i jestem zmęczona ale nie 'odpoczywam' cały weekend a potrafię pogodzić i konie i naukę i wychodzić na tym bardzo dobrze...Moim zdaniem trochę przesadzasz...No ale cieszę się,że wróciłaś do tego sportu(oby na dłużej...) ;)
Zapisane

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #456 : 2005-07-22, 22:51 »
veronika przestań gadać głupoty...albo się chce jeĽdzić albo nie, chodzisz do gimnazjum tak wnioskuję i w±tpię żeby¶ miała aż tak strasznie mało czasu i by zmęczyło cię to gimnazjum tak że nie idziesz w weekend do koni ze zmęczenia...to co mam powiedziec ja? kończe pracę codziennie popołudniu i 15-16 dopiero jestem w domu, do tego studia, pisanie magisterki, w domu i pies i inne obowi±zki i moje życie prywatne( z ze spotkań z moim chłopakiem napewno nie zrezygnuję..) a u konia znajduję czas żeby być 4-5 razy w tygodniu...a w weekend tym bardziej, więc albo jeste¶ koniar± i chcesz jeĽdzić albo wozisz duupsko nieładnie mówi±c jako niedzielny jeĽdziec i więcej tylko gadasz niż robisz...zdecyduj się chcesz jeĽdzić czy nie bo wsiadaj±c raz do roku nie poprawisz swych umiejętno¶ci a konie będ± musiały znosić ich braki ...to takie same pieprzenie głupot jak to " nie mogę mieć konia bo mieszkam w bloku"

chcialam to powiedziec ale nie chcialam byc niedelikatna :P
da sie pogodzic w kazdym czasie i konie i nauke i co tam sie jeszcze chce.. nie wierze zeby bylo inaczej.. a raczej.. nie wierze zeby bylo inaczej jesli ktos naprawde chce i czuje w tym cos wiecej niz sposob na niedzielna przejazdzke..
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #457 : 2005-07-22, 23:06 »
Ja przecież mówiłam że czas to jeden z powodów! Główny to kasa i kasa, nikt mi nie chciał zapłacić :roll: Ostatnio zarobiłam sobie i sama płacę...
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #458 : 2005-07-22, 23:51 »
Ja przecież mówiłam że czas to jeden z powodów! Główny to kasa i kasa, nikt mi nie chciał zapłacić :roll: Ostatnio zarobiłam sobie i sama płacę...
Sorki że spytam-jak zarobiłaś? :P
Moi rodzice to samo, kasa,kasa...Oni to najchętniej by mi płacili co 2 tygodnie...:/ Więc przewaznie sobie sama muszę płacić :/
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedz #458 : 2005-07-22, 23:51 »

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #459 : 2005-07-22, 23:59 »
No u taty zarobiłam - pomagam mu w robieniu programiku :P Eteachera do angielskiego jakby co :P Przy tym dużo zarobilam, ponad 400 zł :) I mam na konie, haa :P


Data wysłania: 2005-07-22, 22:58
A i jeszcze jedno, Karletka, czy ty nie jedziesz przypadkiem na obóz z Jaśką? Bo ona też pojutrze wyjezdza ;) A ty gdzie jedzieszzz? :P
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #460 : 2005-07-23, 06:23 »
Nie wydaje mi si?,?ebym jecha?a tam gdzie Ja?ka...Chyba zupe?nie inne strony...Ja jad? do Nowego Dworu k.Koronowa nieca?? godzin? od Bydgoszczy :P .
Zapisane

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #461 : 2005-07-23, 08:18 »
Pewnie się dziwicie dlaczego tak dłuuugo nie jeĽdziłam :P Po pierwsze w roku szkolnym nie mogłam, bo za dużo lekcji (2 w tygodniu razy konczylam o 18:00) za duzo nauki :P W weekendy może by się dało chodzić, ale zazwyczaj byłam szkoł± zmęczona :P

własnie piszesz że przy Twoich strasznie zajmujących lekcjach nie możesz w ciągu roku szkolnego jeździć i właśnie o tym mówimy - PIEPRZYSZ GŁUPOTY nieładnie mówiąc
vioaoiv też się uczy i gania na konie i gania z cudzymi psami na spacery
ja pracuję ,mam na gowie jeszcze studia, pisanie pracy magisterskiej, obowiązki w domu i życiycie prywatne także(ie twierdzę tu że vioaoiv np takowego nie ma ale nie będę na ten temat się wypowiadać ;) )
podobnie wiele innych osób czy wiedźma czy xara śmiem sądzić że znacznie bardziej są zapracowane niż ty i znajdują przez okrągły rok czas, mało tego tym bardziej w weekend jadą z radością a nie " o boże jaka jestem zmęczona po tygodniu nie jadę ani w sobotę ani w niedzielę" co właśnie powiedziałaś ty, kapisz? czytaj ze zrozumieniem veronica

MagdaSz

  • Gość
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #462 : 2005-07-23, 10:09 »
hmm to moze ja sie do stajni wybiore ;P k_cian kiedy jedziesz? do ciebie najblizej :] zeby nie bylo ze nie mam kiedy.
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #463 : 2005-07-23, 12:09 »
Ehh czepiacie sie, mówie przecież że GŁÓWNYM powodem jest KASA choler*a jasna :/
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

k_cian

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3545
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #464 : 2005-07-23, 16:39 »
magda jutro się wybieram pewnie jakoś z rana,okolice10 najpewniej, dać ci znać jak coś?

Forum Zwierzaki

Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedz #464 : 2005-07-23, 16:39 »

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #465 : 2005-07-23, 17:13 »
Veronica nic nie wspomnialas o kasie. Powtorze pytanie- mozna spytac jak zarobilas? Mowilas tylko o czasie, czasie i czasie. Nic o kasie, wiec dziwisz sie naszej reakcji?

Cytuj
(ie twierdzę tu że vioaoiv np takowego nie ma ale nie będę na ten temat się wypowiadać  )

:lol: :lol:
Zapisane

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #466 : 2005-07-23, 19:15 »
Vio, litości,pare postów wyżej...
No u taty zarobiłam - pomagam mu w robieniu programiku :P Eteachera do angielskiego jakby co :P Przy tym dużo zarobilam, ponad 400 zł :)
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #467 : 2005-07-23, 20:11 »
No właśnie... a o kasie wspomnialam - 1 post na 16 stronie... :P
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #468 : 2005-07-23, 22:32 »
Karletka, litosci, Veronika wyedytowala tego posta dopiero wczoraj i moglam nie zauwazyc. Szczegolnie ze dodała to przez edycje.
Zapisane

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #469 : 2005-07-23, 22:56 »
Ja przez edycje dodalam to o tym obozie... a to o tym jak zarabiam byo cały czas :P
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

Karletka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3339
  • . . . : : :})i({: : : . . .
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #470 : 2005-07-24, 09:24 »
Ja przez edycje dodalam to o tym obozie... a to o tym jak zarabiam byo ca?y czas :P
No w?a?nie no :P Lito?ci, Vio :lol: ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedz #470 : 2005-07-24, 09:24 »

Veronica

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 8067
  • ^______^
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #471 : 2005-07-24, 11:25 »
Karletka, a tak przy okazji - milego wyjazdu ;) Baw sie tam dobrze ale pozniej [konie]cznie masz nam wszystko opowiedziec ;) :lol:
Zapisane
"Popatrz jeszcze raz, psia dusza większa jest od psa.
A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie.
A kiedy się pożegnać trzeba i psu czas iść do psiego nieba,
To niedaleko pies wyrusza, przecież przy tobie jest psie niebo,
Z tobą zostaje jego dusza."

vioaoiv

  • *
  • Wiadomości: 9883
    • WWW
Odp: Moja nauka jazdy konnej - reaktywacja? ;)
« Odpowiedź #472 : 2005-07-24, 14:25 »
jak uwazasz.. moim zdaniem sama sobie problemy stwarzasz.. moze powinnas zajac sie innym sportem, taki tenis na przyklad jest w takiej samej cenie, ale przynajmniej rakieta nie musi potem odczuwac niewygody jak ja zlapiesz w reke po roku przerwy...
Zapisane
Strony: 1 ... 14 15 [16]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.074 sekund z 26 zapytaniami.