czesc:)
Tak z jedzeniem nie bylo problemu jadly to samo! I niemasz nawet co sie zatanawiac nad dawaniem krolikowi cos inego niz swince. Moja swinka nie byla od malego z krolikiem, oboje juz byli dorosli. Niebylo zadnego problemu z jakimis zlym zachowaniem sie zwierzakow. a ten przyklad nie jest odosobniony, kiedys mialem tez swinki morskie i jak jechalem na wakacje musialem je dac do dziadka na dzialke do klatek z krolikami, Tez sie balem ale nie potrzebnie okazalo sie ze zostali najlepszymi przyjaciolmi. A jak bylo im zimno chodzi mi o swiki to sie przytulaly do krolikow:).
Tak jak pisalem wczesniej musisz na poczatku po polaczeniu ich razem , obserwowac co sie bedzie dzialo, jak ktoremus cos sie nie spodoba, to odrazu dadza to do zrozumienia. ale zobaczysz ze nie bedzie klopotu.A swinka pozna kolege z ktorym bedzie jej razniej:)
Pozradwaiam i powodzenia