Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 236   Do dołu

Autor Wątek: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...  (Przeczytany 886239 razy)

0 Użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Murka

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #120 : 2003-06-11, 13:56 »
Cytuj
co do wegetarian... sorry ludzie ale ja mam żołądek i uzębuienie przystosowane do wszystkozernośći cłowiek ma charakter i zachowania wszystkożerców.. ja nie bedę się sztucznie oddzielał od ekosystemu... zycie polega na harmonii a nie na "tak" lub "nie" ....


Człowiek ma wybór, ale być może Tobie wygodniej myśleć, że musisz zabijac, że taka natura ludzi.... Ale wbrew temu co piszesz, człowiek ma organizm zbudowany jak typowy roślinożerca, mięso psuje się i odkłada w jego zbyt długich jelitach m.in.
No ale to całkiem inny temat  ;)
Każdy robi co uważa za słuszne, za to jest odpowiedzialny.

Cytuj
zdziczały pies jest niebezpieczny, bo nie boi sie ludzi jak każdy pies jest strasznie agresywny i bardzo ambitny... wilki w którą watachę dostanie sie pies ... szybko staja się bardzo groźne..


A skąd Ty masz takie bogate info??
Ja spotkałam raz dwa wielkie dzikie psy w lesie, przestraszyły się mnie i mojej małej suni.... I zwiały w las!
Zapisane

Tafta

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #121 : 2003-06-11, 14:49 »
A propos wegetarianizmu - nie jestem może weganką, ale też nie jem mięsa. Niektórzy twierdzą, że jego nie spożywanie jest wbrew ludzkiej naturze, ale to raczej chęć usprawiedliwienia własnych wyborów. Broń Boże nie potępiam nikogo jedzącego mięso - wiadomo -  wolność myśli, wolność słowa, wolność wyboru :)



"Czy ludzie koniecznie muszą jeść mięso?"

To, że ludzkie istoty nie muszą jeść mięsa, ponieważ pokarmy roślinne zawierają celulozę, wynika nawet z ogólnych zasad światowego odżywiania. Otóż w krajach i wśród ludzi, gdzie stosowana jest dieta roślinna, wskaźnik urodzeń jest bardzo wysoki. Skoro więc dieta bogata w celulozę, a wykluczająca spożycie mięsa jest w stanie zagwarantować utrzymanie przy życiu, to na jakiej podstawie ktoś może twierdzić, że spożywanie mięsa jest konieczne?
Wszystkie spożywcze proteiny na świecie dostają się do fabryk produkujących artykuły spożywcze w liściach i innych zielonych częściach roślin. Rośliny produkują glukozę jako pożywienie pierwotne. Następnie przez dodanie nitrogenu, a czasem innych elementów, formują aminokwasy, które składają się z całej gamy protein znajdujących się w nasionach, łodygach, korzeniach i liściach.
Ani człowiek, ani zwierzęta nie są w stanie wytworzyć syntetycznie niezbędnych aminokwasów. Dokonać tego mogą tylko rośliny. W ten sposób pierwotnym źródłem wszystkich niezbędnych aminokwasów jest pożywienie roślinne.
Oczywiście człowiek może jeść mięso i tą drogą otrzymywać niezbędne (i zbędne) aminokwasy.
A chociaż ten proteinowy obrót dokonuje się w obrębie kilku ciał zwierzęcych zanim ukaże się na stole konsumenta, łańcuch spożywczy zawsze zaczyna się w liściu lub innej zielonej części rośliny, niezależnie od tego jak długa byłaby ta droga. Oczywiste zatem jest, że gdzieś poniżej linii niezbędnych aminokwasów, które utworzą jakąś proteinę, leży źródło, z którego musi ona być uzyskana - a jest nim roślina.
Niektóre proteiny, zarówno roślinne, jak i zwierzęce, mają wyższy procent potrzebnych nam aminokwasów, niż inne. Jeśli więc jedna proteina wykazuje brak, inna w tym samym pożywieniu może dostarczyć brakujących aminokwasów w obfitości. W ten sposób, dzięki zróżnicowaniu w budowie, proteiny występujące w pożywieniu uzupełniają się wzajemnie. Ponieważ sprawa ta wydaje się już należycie zrozumiana, nie ma potrzeby dłużej namawiać ludzi do spożywania mięsa, pod groźbą rzekomego niedostatku protein w diecie bezmięsnej.

Dr med. MERVYN HARDINGE
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #122 : 2003-06-11, 15:19 »
Cytat: Murka
Cytuj
co do wegetarian... sorry ludzie ale ja mam żołądek i uzębuienie przystosowane do wszystkozernośći cłowiek ma charakter i zachowania wszystkożerców.. ja nie bedę się sztucznie oddzielał od ekosystemu... zycie polega na harmonii a nie na "tak" lub "nie" ....


Człowiek ma wybór, ale być może Tobie wygodniej myśleć, że musisz zabijac, że taka natura ludzi.... Ale wbrew temu co piszesz, człowiek ma organizm zbudowany jak typowy roślinożerca, mięso psuje się i odkłada w jego zbyt długich jelitach m.in.
No ale to całkiem inny temat  ;)
Każdy robi co uważa za słuszne, za to jest odpowiedzialny.

Cytuj
zdziczały pies jest niebezpieczny, bo nie boi sie ludzi jak każdy pies jest strasznie agresywny i bardzo ambitny... wilki w którą watachę dostanie sie pies ... szybko staja się bardzo groźne..


A skąd Ty masz takie bogate info??
Ja spotkałam raz dwa wielkie dzikie psy w lesie, przestraszyły się mnie i mojej małej suni.... I zwiały w las!


Co do mięsa... powstrzymuję sie jak mogę. ALe nie potrafię się pozbyć swoich złych zachowań. Poza tym mama nie chce wydawać tyle pieniędzy na food.. bo podobno roślinki w dzisiejszych casach są drogie... tak więc..
ja nie mówiłem o miesozercach a o wszystkozercach a to róznica...
to tak nawiasem ... bo zbaczamy z tematu...

o zdziczałe psy chodzi mi oczywiście gdy są w pożądnym lesie, a nie gdziesgdzie kamieniem przeżuci się las... w miejscu gdzie nie ma śmietnika i trza się martwic o siebie, pies który perzeżyje (a prawda jest ze może 3% przeżyje z tych odżutków co je ludzie zostawiają) musi byc silny i agresywny... pozatym bardziej jednak bym się skupił na kotach...
bo niby dlacvzego tak żadko spotykamy wiewiórki...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #122 : 2003-06-11, 15:19 »

Murka

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #123 : 2003-06-12, 00:18 »
Cytuj
podobno roślinki w dzisiejszych casach są drogie...


Na pewno nie tak drogie jak chemia zwana mięsem  ;)

Cytuj
ja nie mówiłem o miesozercach a o wszystkozercach a to róznica...


Ja nie miałam na myśli mięsożerców.
Ale wiesz, w sumie dla mnie naukowe gadanie (że przewód krótki, że siekacze, że mniej kwasy w żołądku, że nasi bliscy - goryle, szympansy to trawojady itp.) mnie nie obchodzą. Różni naukowcy mają różne zdanie, wciąż odkrywają coś nowego...... Mi  nikt już nie zdoła wmówić, że bez mięsa się żyć nie da, bo mam już 9-letni staż jako wegetarianin, a 2-letni jako weganin i jak najbardziej ok.
Liczy się idelogia i własne sumienie. Ja wierzę, że to co robię nie jest złe (dobre to pojęcie względne), pozwala mi codziennie kłaść sie spać ze świadomością, że żadne zwierzę nie zginęło i nie cierpiało dla mnie.
Nikogo nie zamierzam przekonywać do swoich racji, ani potępiać mięsożerców, są ludzie którym nie przeszkadza, że na talerzu leży kawałek żywej istoty, której jedynym sensem życia było czekanie na śmierć w męczarniach (kiedyś widziałam transport do rzeźni i..... łzy w oczach krowy....), ja tego znieść nie mogłam i powiedziałam "nie".

Ale jest dla mnie hipokryzją napadanie na myśliwych, skoro samemu sie też zabija, tylko że przez pośredników. Myślisotwo to taka sama hodowla jak hodowanie trzody czy drobiu (przecież w sklepach można kupić pasztet z zająca itp), tyle że te pierwsze przynajmniej mają jakieś życie, bo zwierzęta hodowlane są trakowane gorzej niż rzecz. Gdyby ludzie zoabczyli co sie dzieje w fermach i rzęźniach, sklepy miesne by znankrutowały. Większość ludzi po pracy w takich placówkach przechodzi na wege-diete.....

Wybaczcie mi tę zmiane tematu, ale wszystko się ze sobą łączy. A wegetarianizm to nie jest tylko zaprzestanie jedzenia mięsa, to cała ideologia, która w człowieku rośnie i pozwala mu poznać świat z całkiem innej perspektywy.

A wracajac do tematu:

Cytuj
o zdziczałe psy chodzi mi oczywiście gdy są w pożądnym lesie, a nie gdziesgdzie kamieniem przeżuci się las...


No ja właśnie spotkałam te dwa osobniki w takim własnie lesie, wcześniej spotkałam dzika, ale na szczęście chyba mnie nie zauważył  :)

Cytuj
w miejscu gdzie nie ma śmietnika i trza się martwic o siebie, pies który perzeżyje (a prawda jest ze może 3% przeżyje z tych odżutków co je ludzie zostawiają) musi byc silny i agresywny...


Silny tak, ale agresywny wcale nie. Strach i ucieczka najczęściej ratują zwierzakowi tyłek, nie uważasz? Myślisz, że długo pożyje pies, który bedzie zadzierał z każdym napotkanym osobnikiem? Myślisz, że pośród wilków to tylko agresja? Właśnie tam agresji jest najmniej - w stadzie najmniesza oznaka agresji jest wyciszana. Gdyby wszystkie wilki (psy) były "Strasznie agresywne i bardzo ambitne" powstał by chaos.

Groźne są watahy skladające się z kilku osobników (Nie wiem jak dzikie psy, ale chodzi mi o te bezdomne włóczące sie po wsiach), bo psy czują się wtedy silne i nie boją się ludzi. Ale pojedynczy pies zazwyczaj zwiewa. Przynajmniej ja mam takie doświadczenie. Bezdomny osamotniony pies nigdy mnie nie zaatakował.
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #124 : 2003-06-12, 10:53 »
A nie wiesz że psy sa bardziej ambitniejsze i jak się dostają do stada wilków to szybko stado robi się agresywne i niestabilne... włąsnie jak piszesz... haos..

Co do mięcha... masz rację... Ale ja jem o chce i musze... chyba  że sie wyprowadzę.. a gdzie pod most...
A zabijać myśliwy nie musi. Ma tyle kasy ze sobie kupi co chce i moze oszczedzić przyrodę.  POza tym jest róznica jak się zabija dla mięsa a jak dla sportu...
Zapisane

Murka

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #125 : 2003-06-12, 12:47 »
Cytuj
A nie wiesz że psy sa bardziej ambitniejsze i jak się dostają do stada wilków to szybko stado robi się agresywne i niestabilne... włąsnie jak piszesz... haos..


Pod warunkiem, że basior pozwoli, aby pies przejął dowództwo i wataha go zaakceptuje.
A skąd masz takie ifno? były jakię obsrewacje prowadzone? Bo to ciekawe co piszesz.

Cytuj
A zabijać myśliwy nie musi. Ma tyle kasy ze sobie kupi co chce i moze oszczedzić przyrodę. POza tym jest róznica jak się zabija dla mięsa a jak dla sportu...


My też zabijać nie musimy  ;) Robią to za nas ludzie pracujący w rzeźni - oni nie zabijają z głodu, ale żeby zarobić i żeby ktoś mógł to mięso zjeść.
Myślistwo to taki sport dla mięcha - przecież z upolowanego jelenia nie zabiera sie poroża i nie zostawia reszty. To mięcho zawsze trafi do czyjegoś brzucha. Po co poluje sie na kaczki, kuropatwy, zające? Nie tylko dla sportu przecież.
Z mojego punktu widzenia, nie widzę różnicy ;)
A nawet ośmieliłabym sie zauważyć że z dwojga złego myślistwo to bardziej humanitarna forma hodowli od ferm zwierząt rzeźnych.
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #126 : 2003-06-12, 12:49 »
Kiedyś czytałem w Ekopartnerze o tych "mieszanych stadach"...
Zapisane

milkiwaj

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #127 : 2003-06-14, 22:13 »
jakos nie podba mi sie pomysł wypraw myslywych bo w sklepach zabrakło baraniny...
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #128 : 2003-06-16, 09:55 »
Jeśli niebyłoby monokultur polnych i masowej produkcji bydła to lasy by były bardziej produktywne niż żeźnia... tylko trzebabybyło tyłek ruszyć a nie trzymać żywe trupy
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #128 : 2003-06-16, 09:55 »

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #129 : 2003-06-18, 23:17 »
To może by tak wypuścić wszystkie krowy do lasu, a myśliwi od czasu do czasu odstrzelą parę sztuk? :?:  :P
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"

Murka

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #130 : 2003-06-19, 01:14 »
siemaszka, nie wiem czy to dobry pomysł  :roll:
Krowy zatraciły już pewne instynkty i byłyby co najwyżej karmą dla drapieżników i bezdomnych psów. Zwłaszcza te rasowe - widzieliście krowę rasy typowo mięsnej? Makabra dosłownie co człowiek potrafi stworzyć....
Zeby zaspokoić podniebiania wszystkich mięsożerców, tych krów trzebaby odstrzeliwać codziennie ohohoho albo jeszcze więcej - to już nie byłby hobby czy sport - to by była masakra.
Masakra także dla środowiska i przyrody - dewastowanej przez polujące hordy i stada krów.
Inna sprawa, że las nie pomieściłby takiej ilości bydla.

Zresztą ludzie są za wygodni na takie ceregiele - taniej i szybciej idzie taśma z nożem niż podchody myśliwego...
Zapisane

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #131 : 2003-06-19, 23:39 »
Taa.. to był sarkazm. :P
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #132 : 2003-06-20, 09:04 »
kazdy powinien być myśłiwym. By łoby sprawiedliwie.
Opłacanie morderców i zabijanie dla sportu.. to jest straszne.

Nie wiem dlaczego ja mampowstrzymywać się od mięsa jak zwierzęta tego nie robią, następna paranoja człowieka. Żyję na tej planecie i mam takie same prawa jak inni mieszkańcy.
    Myśłisz że kot zabijając królika nie czuje że zabija. Ostatnio mi sie dostało bo nazwałem kotka takim a takim... więc jak jest taki mądry to powinno się go też tepić??? :p

      Złem jest opłacanie mordercy i zabijanie dla sportu, zabijanie powinno byc koniecznością... dziki zwierz też woli pogrzebać w śmietniku niż zabijać...
Zapisane

Murka

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #133 : 2003-06-20, 14:55 »
Cytuj
kazdy powinien być myśłiwym. By łoby sprawiedliwie. Opłacanie morderców i zabijanie dla sportu.. to jest straszne.


Ja nie chce być, nie musze być i nie jestem myśliwym - i nikt mnie nie musi wyręczać.

Cytuj
Nie wiem dlaczego ja mampowstrzymywać się od mięsa jak zwierzęta tego nie robią, następna paranoja człowieka


Przecież nie wszystkie zwierzaki jedzą mięso - są takie, które tego nie potrzebują i nie robią - człowiek zalicza się do tych, co nie musi (a że chce to inna sprawa).
A człowiek w przeciwieństwie do zwierząt zastanowia się nad tym wszystkim, potrafi współodczuwać - powiedzenie sobie, że musze zabijac  i już jest pójściem na łatwiznę, wygodnie Ci tak, żeby Cie sumienie nie gryzło. W głębi duszy jendak żal Ci tych zwierząt, które ladują na Twoim tależu  - zwierzętom-drapieżnikom ani trochę.
Człowiek to niezwykła istota - zdolna pokonywać wszelkie bariery. Ktoś mógłby powiedzieć, że człowiek musi jeść mięso, a ja twierdzę, że wcale nie musi NIC jeść ani pić - są ludzie, którzy żywią się światłem - dzięki medytacjom i przygotowaniu żyją bez potrzeby jedzenia i picia - energię czerpać można nie tylko z jedzenia, także z mózgu - prawdziwe jest stwierdzenie, że przeciętny człowiek wykorzystuje 2% możliwości swoich zwojów  :P
Ale to już wyższa szkoła jazdy - w każdym razie to fakt - są ludzie, którzy nie jedzą mięsa, inni nabiału, inni żywią sie tylko surowymi owocami i warzywami (witarianizm), albo samymi owocami (frutarianizm) czy tacy, którzy nie jedzą nic - i żyją  :wink:

Cytuj
Żyję na tej planecie i mam takie same prawa jak inni mieszkańcy.


Człowiek niestety sądzi, że ma duuuużo większe....

Cytuj
Myśłisz że kot zabijając królika nie czuje że zabija. Ostatnio mi sie dostało bo nazwałem kotka takim a takim... więc jak jest taki mądry to powinno się go też tepić??? :p


Różnica polega na tym, że kot jest drapieżnikiem - poluje dlatego, że jest głodny - jeśli nie zabije, zginie. Poza tym dzięki kotom utrzymuje się równowaga szkodników - myszy, szczurów itp. Gdyby nie dzikie koty w miastach, ich mieszkańcy skończyliby jak Król Popiel  ;)

Cytuj
dziki zwierz też woli pogrzebać w śmietniku niż zabijać...


Woli, nie dlatego, że nie brzydzi sie zabijaniem, ale dlatego, że tak mu łatwiej i wygodniej zdobywać pożywienie.


Siemaszaka, wiem, ale napisałam tak dla pewności, bo ktoś mógłby pomyśleć, że to super pomysł  :roll:  ;)
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #134 : 2003-06-20, 15:07 »
Niestety mamy układ pokarmowy wszystkożernych zwierzat.
Kot tesz nie musi zabijać, a jednak zabija choś ma miske whiskasa, a niedziwedz polarny woli sie kręcić wokół bazy polarnej człowieka, więc każdy ma wybór, ja pochłaniam inne organizmy a ty nie i 6 na to, bo i tak nie zmienisz przyzwyczjeń zywieniowych człowieka. Jesteśy jak wirus i dopuki sie sami nie unicestwimy nic się nie zmieni.
    Czyba że zaingeruje Ktoś mądrzejszy...


ps.  sorry ale ja też bym polował jakbym był głodny... i na tym polega róznica między myśliwymi którzy nie sa częścią ekosystemu a między takim polowaniem człowieka który jest częścią ekosystemu.
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #134 : 2003-06-20, 15:07 »

Murka

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #135 : 2003-06-20, 22:07 »
Galago - napisałeś już wcześniej, że Ty po prostu chcesz jeść mięso - ok, ja Cię nie będę "nawracać" - nie musisz się tłumaczyć.
Nie uda Ci się jednak mi wmówić, że człowiek nie jest w stanie żyć bez zabijania z w/w już powodów.

Mogłabym oczywiście zaprosić tu znajomych,  rodzinę wegańską (lekarze!!), witarianina, mogłabym Ci tu opisywać jakie spustoszenie mięso robi w organizmie człowieka itp.- ale to nie ma sensu, bo Ty po prostu nie chcesz uwierzyć w to, że można żyć bez mięsa.

Tak jak piszesz każdy ma wybór
Tylko, że zwierzę-drapieżnik niestety nie może może sobie przejść na jedzenie warzyw, bo nie przeżyje, taki ma organizm - instynkt mu nakazuje zabijać (u kota też działa instynkt niestety - mimo pełnej miski ciągnie go do polowania).
Człowiek natomiast jest świadomy tego co robi - często sobie zdaje sprawę, że przypłaca zdrowiem pożeranie innych zwierząt (jak też palenie papierosów, picie alkoholu), a mimo to - robi to. Bo mu pasuje i tyle.

A z tym ekosystemem to nierozumiem, o co Ci chodzi.
Co za różnica dla zwierzęcia, czy zabije go człowiek, który jest głodny, czy syty myśliwy, ale dla człowieka, który jest głodny? Przecież Ty też bierzesz udzial w polowaniach myśliwych (chyba, że starannie dobierasz pasztety, wędlinę, mięso itp, żeby nie było w nich skrawka zająca czy dziczyzny).
To tak jak ludzie mówią - "nie zabiłem w życiu zwierzęcia", a codziennie konsumują na obiad schabowego  :P
Zapisane

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #136 : 2003-06-20, 23:17 »
Cytat: Murka

Siemaszaka, wiem, ale napisałam tak dla pewności, bo ktoś mógłby pomyśleć, że to super pomysł  :roll:  ;)

Myśliwi użądziliby sobie zawody :kto pierwszy trafi w tą małą łatkę na łopatce, ten wygrywa...
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #137 : 2003-06-22, 22:49 »
http://www.republika.pl/ptaki_drapierzne/  szanowny myśliwy czy fanatyk?  http://www.republika.pl/woodexperience/  jeszcze to, niewiedziałam że na rysia można polować  :?:
Zapisane

Tafta

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #138 : 2003-06-22, 23:16 »
w Rosji widocznie można
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #139 : 2003-06-22, 23:51 »
heh jasne my sie staramy żeby gatunek nie wyginął a oni sobie polowania urządzają :(
Zapisane

Galago De Codi

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #140 : 2003-06-24, 09:25 »
To była straż graniczna... a oni najpierw strzelaja a potem pytają...  :(
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #140 : 2003-06-24, 09:25 »

siemaszka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 346
  • WMW i końca nie widać... :/
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #141 : 2003-06-24, 23:43 »
w Polsce nie można, ale to tak jak z wilkami - przejdzie przez granicę i kaputt :(
Zapisane
"Błędem w sztuce lekarskiej jest stawać na drodze lecącego kału"

Visenna

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #142 : 2003-09-21, 20:05 »
JEstem jaroszką. Przyznaję, że nie przeczytałą całego topicu. Ale zadaję pytanie.

Więc czym różni sie myśliwy od kłusownika?
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #143 : 2003-09-21, 20:52 »
tym że myśliwy powinien polować z zezwoleniem (w praktyce bywa inaczej) i robi to dla sportu (w końcu nie słyszałam o biednym myśliwym) Kłusownik poluje bezprawnie, jest często biednym człowiekiem utrzymującym sie w tego co złapie.

Jaki morał, mysliwy zabija z pozwoleniem.
Zapisane

Visenna

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #144 : 2003-09-21, 21:40 »
A czy myśliwy jest po części leśniczym i na odwrót? Owszem czasami myśliwi zabijają niepotrzebnie, ale jeśli np. w danym regionie grozi wyginięcie jakiegoś gatunku ptaków bo łasice czy jakieś zwierzęta im podobne wykradają ich jaja, to co tu zrobić? Patrzeć jak ginie gatunek?
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #145 : 2003-09-21, 22:26 »
Leśniczy ma nakazy na które zwierzęta może polować, które może strzelać dla ochrony innego gatunku który ma pod swoją ochroną, Mój tata był kiedyś leśnikiem, pamiętam jak opowiadał ile musieli wybijać ptaków drapieżnych które polowały na bażanty chodowane tam, odcinali im szpony a drapieżnikom czworonożnym łapki lub nosy jako dowód, potem przyjerzdzał facet, zliczał to i płacił.
Niestety mnie jeszcze na świecie nie było wtedy.
Zapisane

Anilewe

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #146 : 2003-09-21, 23:37 »
wiesz co harpia :? ty tutaj mowiesz, jakbys popierala klusownikow, dobra zgadzam sie, ze czasem poluja na utzymanie rodzin, bo maja z tego mieso, a co powiesz o klusownikach zabijajacych slonie? tez dla miesa, czy dla klow i kosci?
Zapisane

awangarda

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #147 : 2003-09-22, 16:13 »
moim zdanie sa potrzebni np. aby zabic zwierzeta chore ktore moga zarazac inne, lub zwierzeta juz umierajace np. ojciec (mysliwy) mojej kolezanki w lesie spotkal 2 jelenie ktroe walczyly i sie zakleszczyly nawzajem w swoich porozach byly one juz ledwo zywe niebylo dla nich ratunku no i musieli je dobis i po prostu skrucic im cierpienie....jednak dla mnie myslistwo jako "hobby" jest totalnym bezsensem....
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedz #147 : 2003-09-22, 16:13 »

Anilewe

  • Gość
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #148 : 2003-09-22, 18:09 »
To myslistwo nie jest hobby.
Zapisane

harpia

  • *
  • Wiadomości: 2480
    • WWW
Odp: CO sądzicie o myśliwych... dobre to czy złe...
« Odpowiedź #149 : 2003-09-22, 19:39 »
To czym jest? kupowanie drogich strzelb, naboi, strojów, czasopism... to nie hobby? Robią to bo muszą???
Zapisane
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 236   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.107 sekund z 27 zapytaniami.