Tytuł: teściowa Wiadomość wysłana przez: AniaS w 2002-08-16, 01:03 - Jaka to jest teściowa na 102?
- 100 metrów od domu i 2 metry pod ziemią. * * * Spotyka się dwóch kolegów jeden jest wyraźnie smutny drugi pyta go: - Czego jesteś smutny? - No wiesz porwali mi teściową i żądają okupu. - Zaraz zaraz teściową? To co się martwisz? - Powiedzieli że jeśli nie dam im okupu to ją sklonują. * * * Fąfara do kolegi: - Moja rodzina przeżyła ostatno katastrofę kolejową. - Co się stało? - Teściowa przyjechała do nas pociągiem. * * * Fąfara mówi do znajomego: - Po operacji lekarz powiedział że żona powinna mieć wycięte migdałki gdy była dzieckiem. Wobec tego rachunek za operację przesyłam teściowej. * * * Do komisariatu wchodzi mężczyzna i zgłasza zaginięcie teściowej. - Kiedy zaginęła? - Trzy tygodnie temu. - I dopiero teraz zgłasza pan zaginięcie? - Tak bo nie mogłem uwierzyć w to szczęście. * * * Tytuł: teściowa Wiadomość wysłana przez: AniaS w 2002-08-26, 15:28 Rozmawiają dwie teściowe:
- Co robi pani zięć? - Zwykle robi co mu każę. * * * - Wiesz? Kupiłem córce pianino na urodziny i myślałem że będzie na nim grać. Niestety nie wyszło... - Podobnie było u mnie gdy kupiłem teściowej walizkę... * * * Do rodziny Fąfary przyjechała teściowa. Stęskniony za babcią Jasio próbuje usiąść na kolanach. - Jasiu usiądź obok mnie na krzesełku. - Dlaczego? - Bolą mnie nogi. Musiałam z dworca iść na piechotę. - Na piechotę? Przecież tato powiedział że babcię diabli przynieśli. * * * Franek mówi do kolegi: - W niedzielę wybieram się z teściową na giełdę staroci. - A ile chcesz za nią dostać? * * * Fąfara mówi do przyjaciela: - Chyba jesteś już szczęśliwy kiedy wydałeś swoje dwie córki za mąż? - Nie całkiem. W domu została jeszcze teściowa. * * * Jasio pyta babcię: - Babciu czy byłaś szczepiona na choroby zakaźne? - Byłam a dlaczego pytasz? - Bo ile razy do nas przychodzisz tato mówi: "Znów tę cholerę do nas przyniosło!". * * * Dwaj koledzy piją w restauracji piwo. W pewnej chwili jeden z nich stwierdza: - Moja teściowa to straszna piła! - Ja czegoś takiego nie mogę powiedzieć o mojej teściowej. Nie. Piły zazwyczaj mają zęby... * * * W poniedziałek nazajutrz po obfitym zakrapianym wieczorze towarzyskim spotykają się dwaj panowie. Pierwszy mówi: - Ale miałem pecha! Gdy wracałem do domu natknąłem się na patrol policji i całą noc musiałem spędzić w izbie wytrzeźwień. - Ty to masz szczęście! - mówi drugi. - Gdy ja wracałem natknąłem się na moją żonę i teściową. * * * Mąż mówi do żony: - Nie twierdzę kochanie że twoja mama źle gotuje ale zaczynam rozumieć dlaczego twoja rodzina modli się przed obiadem! |