Kanibale siedzą przy ognisku, spożywając codzienny posiłek. Jeden ma wielkie
soczyste udko kobiety, drugi śliczne przedramię, a trzeci prochy swojej
teściowej. Zdziwieni koledzy pytają go:
- Dlaczego nie przyniosłeś mięsa na Grilla?
On na to :
- Chłopaki ja dzisiaj tylko gorący kubek ...
***
Lasem idzie brudny, hałasliwie i chamsko zachowujący się dzik. Po drodze
depcze wszystkie kwiatki, kopie napotkane zwierzęta. Wreszcie trafił na
polankę. Na środku polanki stoi ładniutki, czyściutki domek. Dzik wchodzi na
werandę, racicami beszczelnie wali w drzwi. Otwiera mu Mama Kubusia
Puchatka. Dzik na to zacharczał:
- Jest Kubuś?
- Nie ma. Ale może coś mu przekazać?
- To proszę mu powiedzieć, że prosiaczek wyszedł z wojska...
***
Był sobie misiu i zajączek i pewnego dnia, gdy przechodzili przez las
napotkali złotą żabkę. Jednak najbardziej zadziwiło ich to, że żabka
przemówiła do nich:
- Jestem czarodziejską żabką, zwykle spełniam sześć życzeń tego kto mnie zobaczy. Ponieważ was jest dwóch, każdy z was ma trzy życzenia.
Misiu natychmiast poprosił:
- Chcę, żeby wszystkie niedźwiedzie w lesie zamieniły się w niedźwiedzice!
co żabka natychmiast wykonała. Zajączek chwile pomyślał i poprosił o kask.
Gdy żabka spełniła to życzenie, załozył kask na głowę. Misiu wydawał się
bardzo zaskoczony życzeniem zajączka ale nie myśląc wiele zażyczył sobie:
- Niech wszystkie niedźwiedzie w pobliskich lasach zamienią się w
niedźwiedzice. I tak się stało. Wtedy zajączek poprosił:
- Chcę dostać najszybszy motocykl na świecie! I za moment motocykl pojawił się przed nim. Zajączek wspiął się nań, odpalił go, i zaczął rozgrzewać silnik. Misiu nie mógł w to uwierzyć:
- Zając, co ty robisz? Zmarnowałeś już dwa życzenia! Zwariowałeś?
- Spokojnie, misiu, wiem co robię.
- Jak sobie chcesz. Ale ja jako ostatnie życzenie chcę, żeby wszystkie
niedźwiedzie na świecie zamieniły się w niedźwiedzice !
Żabka na to:
- Tak się stało.
Zaś zajączek dodał gazu, wrzucił bieg i ruszając krzyknął:
- A ja chcę, żeby misiu był pedałem!!