Jestem na tym forum już co prawda od dawna, ale mam wrażenie, że większość osób mnie w ogóle nie kojarzy
Mam na imię M. , ale każę sobie mówić Aga. W listopadzie skończę 21 lat. Studiuję filologię germańską na UW z nadzieją zostania tłumaczką po skończeniu studiów.
Moją pasją jest walka z bezdomnością zwierząt- pomoc w kocim ośrodku adopcyjnym, propagowanie kastracji, walka z rozmnażaczami, do czego i Was namawiam. Poza tym uwielbiam jazdę na rowerze, koncerty i spacery po Warszawie, gdzie mieszkam.
Kocham swoje miasto, kocham Polskę, także dlatego zostałam skinheadką (zaznaczam, że rasizmu itp. nie toleruję, Hitlera uważam za najgorszego zbrodniarza, jeśli ktoś wie co to S.H.A.R.P. to wie, jakie mam poglądy w tej kwestii), mam poglądy z jednej strony mocno narodowe, z drugiej- feministyczne i antyklerykalne (popieram prawo do legalnej aborcji i tym podobne). Propaguję kupowanie polskich produktów- w końcu od tego zależą miejsca pracy w naszym kraju
Nie jestem ani niska (172 cm), ani drobna (rozmiar 44), co w połączeniu z moim stylem powoduje, że część ludzi boi się mnie na ulicy :?
Co jeszcze? Może to, że byłam wegetarianką, ale zrezygnowałam? Że jestem od ponad 2 lat Straight Edge, czyli: fajom, alkowi, dragom i sexowi z kim popadnie- na pohybel? Że jak tylko mogę, to chodzę spać rano, a wstaję po południu? Że moim marzeniem jest wokal w kapeli rockowej (jak już oczywiście nie będzie bezdomnych zwierząt, a Polska będzie krajem mlekiem i miodem płynącym)?
Pozdrawiam Was serdecznie, jak coś jeszcze chcecie wiedzieć, to pytajcie
Agniecha