Zwizytować mogę, ale na stale chyba bym nie chciała.Do Afrykarium planuję pojechać, bo jeszcze nie widziałam
, jak byłam w 2014 na Zoobotanice to jeszcze było nieczynne. Tylko mi miejscówka noclegowa nie pasuje - niedaleko zoo, ale na samym rogu, przy skrzyżowaniu linii tramwajowych
Co tramwaj, to turbulencje, lampa się huśtała, rzeczy z półek spadały
- ale do interesujących nas miejsc " z buta" blisko więc chyba trza będzie zacisnać zęby
Pierogi z czerwoną soczewicą konsumuję