jestem po hubertusie. Niesttey lisa nie mam a był metr ode mnie

na pierwsyzm szukaniu to ja nie usłyszałam, że lis może być jak wiewiórka i szukał apo ziemi a wisiał an drzewie

( na drugim pani mowiła, basia blisko to patrze i widze cooś szrageo, schodzę a to liść, chce się obejrzeć z tyłu a tam Seksta dziecwzyna złazi i wrzeszczy mam mam! ja cała wpieniona bo znowu dzięki mnie ktoś ma lis a tą osobą nie jestem ja

( rok tmeu to Jaxa mi bryknęła i dziewczyna wykprzystała moją niepredyspozycję. ale i tak było fajjnie, jeździłma na Rewci. Naewte miałma nieplanowany galop za co ją [otem uściskałma bo aj nei mogę galopować

trochę poskskałma i potem mnie kolano bolało ale nie potrafiłam wytrzymać jak tam obokmm mnie skskali oxerki itp a ja w kołko kłusem

Po tych jazdach stwierziłam, że ujeżdżenie jest nudne

ile można jeździć w kółko i powtarzaćw kółko te same rzeczy. Na drugiego hubertusa pojechałma na Akrylu. Rewcią nie pochodziłabym tak jak z nim po lesie. Ona by się bała wystającej gałęzi lub przejść pomiędzy drzewami a Akryl właził wszędzie gdzie chciałam

jeszcze we wtorek pojeździłma na Monie

( kuc szetlandzki), nawet poskakałam leżące drągi, śmiesznie było

. Ogólnie było bardzo fajnie ale byłoby jeszcze lepeij gdybym wrciła z lisem ale cóż, widocznie mi to nie est pisane, pomagam znaleźc innym. Riviera już bycza jest, pociemniała na zimę.
Ale najsłodsze było to, jak poleciałma do Rewci na łąkę się prziwitać i chciałma ją uściskać a Ona położyła mi pysk takna brzuchu i tak trzymała chyba z mintę, prawie się przy niej popłakałma

to było jakby mnie poznała

innym osobom tak nei robiła bo patrzyłma potem. Czy to możliwe żeby mnie zapamiętała ?Ona jest najkochańsza!Na niej wygrałma konkurencje w lesie a na Akrylu nie
