Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: kłopoty skórne  (Przeczytany 6361 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

psia kocurka

  • Gość
kłopoty skórne
« : 2007-07-03, 23:47 »
od kilku dni obserwuje, po jednej stronie pachwin u mojego psa zaczerieniienie, a nieco powyzej bable... czesto sie tam drapie, podobnie jak czest gryzie sie w jednym miejscu na zebrach - tam akurat nic nie ma, bo sprawdzalam.
Ciekawe, ze przez dwa dni przecieralam mu te zaczerwienione miejsca rivanolem i zniknely, dzis znowu pojawily sie jakby w zwiekszonej wersji.
Zaznacze, ze przez te dwa dni gdy przecieralam mu rivanolem nie wychodzilismy na "terenowe" spacery, dzis bylismy na lace i problem powrocil
co o tym myslicie???

we czwartek mam wizyte u weta wiec sie wyjasni ale moze macie podobne doswiadczenia
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #1 : 2007-07-04, 00:10 »
a nie wlazl pies przypadkiem w cos w stylu pokrzyw? Bo psa tez parza... Z drugiej strony mozliwe jest ze to alergia
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #2 : 2007-07-04, 00:22 »
dzis biegal po lakach i lasach, nie wiem dokladnie w co wlazil bo go nie widzialam zawsze ;), tez myslalam nad pokrzywami, bo to wlasnie tak wyglada, jak od pokrzywy, ale zawsze parza go w tym samym miejscu??? ( z jednej strony )

a jest jakis taki bezpieczny srodek, ktorym mozna zaradzic doraznie na tego typu klopoty?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedz #2 : 2007-07-04, 00:22 »

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #3 : 2007-07-04, 00:34 »
najpierw trzeba sie dowiedziec co jest przyczyna. Jesli chodzi o leczenie tego - to niestty bez wizyty u weta sie nie obedzie - bo jesli chodzi o leczenie to najprawdopodobniej powinien pomoc na to hexiderm - jest to taka jakby masc - dosyc rzadka dlatego "taka jakby". Trzeba tylko pilnowac zby pies tego nie zlizal - nie otruje sie, ale opo prostu smarowanie bedzie nieskuteczne. Masc ta lagodzi swedzenie i ulatwia gojenie sie.

aha - u weta - jak na razie tylko i wylacznie hexiderm - nie wiem jakiego masz weta, ale wielu podaloby steryd - jednak steryd nie leczy, a tylko niweluje objawy. (czyt: psa nie swedzi)
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #4 : 2007-07-07, 11:41 »
moj wet nie stosuje lekow gdy nie jest to konieczne, za to szczegolnie zyskal moja sympatie

jesli chodzi o problemy skorne, to po ostatniej wizycie dowiedzialam sie ze prawdopodobnie pies jest na cos uczulony,  jesli to znika i pojawia sie i ze musze sama zaobserwowac na co, bo tak jest najlatwiej, testy sa bardzo ingerencyjne w organizm a i tak na ich podstawie czasami bardzo trudno ustalic przyczyne
wet zaproponowal by, w przypadku gdy pies ma silna wysypke ktora drapie podac mu lek na alergie dla ludzi, np: zytec, masci nie polecal, bo mowil, ze po pierwsze pies ja wylize, a po drugie jak posmaruje to  sama obecnosc masci moze mu zaczac przeszkadzac przez co lizac sie bedzie jeszce bardziej
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #5 : 2007-07-10, 18:49 »
Cytuj
zytec, masci nie polecal, bo mowil, ze po pierwsze pies ja wylize, a po drugie jak posmaruje to  sama obecnosc masci moze mu zaczac przeszkadzac przez co lizac sie bedzie jeszce bardziej

no to jest problem - zyrtec u psow nie odnos absolutnie zadnego skutku - nie zlagodzi ani objawow,ani niczego innego. Nie wiem co twoj wet wyobraza sobie pod okesleniem "testy alergiczne" - ale ingerencji w organizm psa jest tyle, ze pobiera sie probke naskorka, ta probke hoduje i poddaje sie ja roznym czynnikow - nic wiecej. Hexiderm nie podraznia tylko lagodzi. owszem, pies moze to zlizac - po to jest pilnowanie go przez pol godziny - zeby nie zlizal tego zanim nie zacznie dzialac - mozna na ten czas np. wyjsc na spacer. (hexiderm nie zaszkodzi) a sama obecnosc masci nigdy u zadnego psa nie sprawi ze bedzie sie lizac jeszcze bardziej.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #6 : 2007-07-10, 23:52 »
Iras, z calym szacunkiem! czasami mam wrazenie ze odpowiadasz na posty tylko po to by je negowac... teraz podwazasz kompetencje mojego weterynarza! Sama weterynarzem nie jestes, jedynie technikiem weterynarii jak wynika z Twojego podpisu, do tego z niewielkim doswiadczeniem, zwazywszy na Twoj wiek
Zapisane

Retriva

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #7 : 2007-07-11, 09:49 »
Psia Kocurka, osadzasz ludzi po... wieku? i tytule? wow... nie ma to jak prawidlowe ocenianie ludzi. wiesz ile razy Iras pomogla zwierzetom? bardzo duzo razy. ona nie neguje, ona poprostu zaprzecza ZLYM teoriom, zeby sie nic nie stalo. oceniasz ja po wieku, a zna sie O WIELE LEPIEJ niz nawet 40 letnie osoby. a ja? ja mam 14 lat. przezylam w swoim zyciu bardzo duzo, nauczylam sie zyc, a ludzie wyzywaja mnie od gowniary. bo co? bo jestem mlodsza? takie patrzenie na ludzi nigdy nie jest sprawiedliwe wiec lepiej daj sobie siana.
Zapisane

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #8 : 2007-07-11, 17:04 »
Psia Kocurka, osadzasz ludzi po... wieku? i tytule? wow... nie ma to jak prawidlowe ocenianie ludzi. wiesz ile razy Iras pomogla zwierzetom? bardzo duzo razy. ona nie neguje, ona poprostu zaprzecza ZLYM teoriom, zeby sie nic nie stalo. oceniasz ja po wieku, a zna sie O WIELE LEPIEJ niz nawet 40 letnie osoby. a ja? ja mam 14 lat. przezylam w swoim zyciu bardzo duzo, nauczylam sie zyc, a ludzie wyzywaja mnie od gowniary. bo co? bo jestem mlodsza? takie patrzenie na ludzi nigdy nie jest sprawiedliwe wiec lepiej daj sobie siana.

Po pierwsze nikogo nie oceniam! Prosze przyjzec sie formie mojej wypowiedzi ( przy okazji rowniez swojej... )
P drugie nie twierdze, ze Iras nie pomaga zwierzentom i ludziom zwierzeta posiadajace.

Napisalam to co napisalam, gdyz nieprawda jest ze Zyrtec na psy nie dziala! Pisanie tego jest wprowadzaniem ludzi w blad.
Na psy moze nie dzialac wapno, w zaleznosci od tego jakie uczulenie ma lagodzic!
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedz #8 : 2007-07-11, 17:04 »

Retriva

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #9 : 2007-07-11, 17:07 »
Cytuj
do tego z niewielkim doswiadczeniem, zwazywszy na Twoj wiek
wcale nie osadzasz po wieku...
Zapisane

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #10 : 2007-07-11, 17:09 »
to nie jest osad!!! tylko fakt!  Doswiadczenie mierzy sie czasem.

Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #11 : 2007-07-12, 09:44 »
widzisz - to ze zyrtec na psy nie dziala nie jest moim zdaniem a zdaniem moich wetow  - w tym dwoch specjalizujacych sie w dermatologii.

Cytuj
Iras, z calym szacunkiem! czasami mam wrazenie ze odpowiadasz na posty tylko po to by je negowac... teraz podwazasz kompetencje mojego weterynarza! Sama weterynarzem nie jestes, jedynie technikiem weterynarii jak wynika z Twojego podpisu, do tego z niewielkim doswiadczeniem, zwazywszy na Twoj wiek

owszem - podwazam kompetencje twojego weta w dziedzinie dermatologii opierajac sie na tym co stwierdzil na temat testow na uczulenie. Na tej samej zasadzie nie powierzylabym psa z alergia mojemu glownemu wetowi, czy mojemu glownemu  gryzonia albo nowotworowca. Na podobnej zasdzie czlowiek chorujcy na nerki nie pojdzie do okulisty.

Jesli zas chodzi o tytul czy wiek - powiem ci tak, ze mimo, ze od dwoch lat jestem "tylko" technikiem weterynarii, moge z czystym sumieniem stwierdzic ze wiem wiecej od niejednego "weta". A wieloletnie doswiadczenie jakim niektorzy sie szczyca jest niewarte funta klakow. Spotykalam sie juz z niejednym wetem, ktorego wieloletnie dswiadczenie polegalo na leczeniu skretu zoladka parafina, padaczki, srodkami na odrobaczenie, czy takimi ktorzy twierdzili ze nowotwor to nic groznego, a nawet takimi co twierdzili, ze samica musi miec przynajmniej raz w zyciu mlode... - jakos wiele lat "doswiadczenia" u nich polegalo tylko i wylacznie na kontynuowaniu wprowadzania ludzi w blad.
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #12 : 2007-07-12, 13:45 »
Iras, dziekuje za wsyczerpujaca odpowiedz.
Moje ALE odnosnie Twojej wypowiedzi tyczylo sie braku dzialania Zyrtecu na psy! O testach alergicznych napisalam to czego dowiedzialam sie od weta, niczego wiecej nie wiem, bo nie zapytalam na czym one dokladnie polegaja, ale przy nastepnej wizycie nie omieszkam tego uczynic!

To co piszesz o weterynarzach czasami niestety jest prawda, ale jest tez wielu weterynarzy kompetentnych i z doswiadczeniem - u takich tez lecze moje zwierzaki, gdyz brak kompetencji i doswiadczenia weterynarza zaznala moje biedna kotka... :(

A czy w zwiazku z tym, ze po dwoch latach pracy zawodowej jako technik weterynarii jestes przekonana, ze Twoja wiedza i doswiadczenie przewyzsza nie jednego weta starasz sie zostac weterynarzem...? Moze byloby warto?! Dobrych weterynarzy, nigdy za wiele :)


p.s. juz z autopsji wiem, ze zyrtec na psy dziala i to podobnie jak na niektorych ludzi, jest to dzialanie szybkie i skuteczne!
Zapisane

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #13 : 2007-07-12, 14:35 »
Na temat zyrtecu powiem ci dokladniej dlaczego nie dziala jak przylapie dermatologa

Cytuj
A czy w zwiazku z tym, ze po dwoch latach pracy zawodowej jako technik weterynarii jestes przekonana, ze Twoja wiedza i doswiadczenie przewyzsza nie jednego weta starasz sie zostac weterynarzem...? Moze byloby warto?! Dobrych weterynarzy, nigdy za wiele Smile

a jesli chodzi o to - to tak naprawde od dwoch lat jestem technikiem - jednak blizszy kontakt z weterynaria mam od 12 roku zycia - a  to tez ma znaczenie. Wetem nie zostane z paru przyczyn - 1. trzeba dostac sie na studia - jako ze szlam jeszcze starym systemem to nie mialam na maturze ani biologii ani chemii - po prostu wolalam wybrac cos co na 100% zdam z lepsza ocena. Jesli chodzi zas o egzamin 0 nie mam czasu ani pieniedzy na to zeby "uczyc sie we  wlasnym zakresie" materialow z terazniejszych ogolniakow - z tej przyczyny, ze masa rzeczy sie pozmieniala i podreczniki ktore mialam sa juz nieaktualne. Poza tym jestem w takim wieku, ze potrzebuje miec pieniadze na wlasne wydatki - a ze pracuje w swoim zawodzie to nie zamierzam rezygnowac... No i glowny powod dlaczego nie pojde na weterynarie - zbyt duza odpowiedzialnosc jak dla mnie - codziennie widuje naprawde beznadziejne przypadki i z gory skazane na niepowodzenie proby ratowania... sytuacje gdy trzeba powiedziec wlascicielowi ze dalsze leczenie tak naprawde nie ma sensu. czy tez wlasciciele ktorzy przychodza np. "bo pies nie je od dwoch miesiecy" czy "od dwoch tygodni wymiotuje" i teraz probuj leczyc zwierze kogos kto ruszyl dupe dopiero gdy zwierze bylo w stanie ciezkim, czy krytycznym, wlasciciel nie chce slyszec o uspieniuani o tym, ze musi siedziec przy zwierzeciu pod kroplowka przez kilka godzin dziennie....
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #14 : 2007-07-12, 14:41 »
i o t chodzi. kiedyś chciałam być wetem ale duzo nauki, duża odpowiedzialność i widok tych biednych zwierząt :placze:

Iras to co ty robisz jako technik? to samo co wet?

jeszcze jedno wysłałam ci 3 PW doszło chociaż jedno?
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Forum Zwierzaki

Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedz #14 : 2007-07-12, 14:41 »

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #15 : 2007-07-12, 14:51 »
Na temat zyrtecu powiem ci dokladniej dlaczego nie dziala jak przylapie dermatologa


tak jak juz pisalam na moejgo psa, a takze na psa kolezanki Zyrtec dziala wiec nie musisz "lapac" dermatologa by mi wyjasnial dlaczego nie dziala.
Skoro w sprawach weterynaryjnych "siedzisz" to orientujesz sie w ktorej kilnice w Krakowie przyjmuja specjalisci i w czym sie specjalizuja, a zatem czyje zdanie podwazasz!

p.s. z ciekawosci, bo jak wynika z Twoich slow zdania sa podzielone nt dzialania zyrtecu, zadzwonilam dzis do kolezanki, ktora jest weterynarzem w Warszawie, ona tez polecila mi zyrtec jako dorazne leczenie uczulenia u  psa, wiec to nie tylko moj wet ma takie zdanie

Zapisane

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #16 : 2007-07-12, 15:07 »
przecież każdy pies jest inny!!
dyskutujecie o to ile psom pomół zyrtec a którym nie pomógł.

jak u ludzi jedno działa drógie nie
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Iras

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 7221
  • technik weterynarii Przyszły ratownik medyczny :P
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #17 : 2007-07-12, 16:29 »
Cytuj
Skoro w sprawach weterynaryjnych "siedzisz" to orientujesz sie w ktorej kilnice w Krakowie przyjmuja specjalisci i w czym sie specjalizuja, a zatem czyje zdanie podwazasz!

eeeee.... a skad niby mam wiedziec kto w jakiej lecznicy jest i to w dodatku w miescie w ktorym bylam raz w zyciu gdy mialam z 9 lat? No i skad mam wiedziec do jakiego weta chodzisz... ba skad wogole mam wiedziec czy jestes z krakowa czy jakiegos pipidowka, ktorego wsia trudno nazwac. Jasnowidzem nie jestem.

Cytuj
p.s. z ciekawosci, bo jak wynika z Twoich slow zdania sa podzielone nt dzialania zyrtecu, zadzwonilam dzis do kolezanki, ktora jest weterynarzem w Warszawie, ona tez polecila mi zyrtec jako dorazne leczenie uczulenia u  psa,

tez to za wiele dla mnie nie znaczy....
Zapisane
http://www.youtube.com/watch?v=ayI3I-SdRPc  Obejrzyj zanim rozmnożysz...

Jeśli zadajesz pytanie, a ja odpowiadam pytaniami - odpowiedz na WSZYSTKIE. inaczej uznam, ze ci nie zależy i oleję twój problem.

Moje "diagnozy" - to tylko PODEJRZENIA - nie zwolnia cie od obowiązku wizyty u weta!

"Nie sprzeczaj się z idiotami. Ściągną cię na swój poziom i pokonają doświadczeniem."

HMMMM powrot?

psia kocurka

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #18 : 2007-07-12, 18:17 »
eeeee.... a skad niby mam wiedziec kto w jakiej lecznicy jest i to w dodatku w miescie w ktorym bylam raz w zyciu gdy mialam z 9 lat? No i skad mam wiedziec do jakiego weta chodzisz... ba skad wogole mam wiedziec czy jestes z krakowa czy jakiegos pipidowka, ktorego wsia trudno nazwac. Jasnowidzem nie jestem.

Iras? Nie wiesz? A ja myslalam, ze wiesz wszystko! Dobry weterynarz, "na czasie" wie, gdzie kto przyjmuje, takie rzeczy w "swiatku" sa normalne chocby po to by w razie czego tam skierowac swojego pacjenta, gdy okazuje sie, ze jego problem zdrowotny wymaga konsultacji specjalisty!
To przedziwne, ze nie wiesz gdzie przyjmuje jaki wet jesli jest specjalista, moze tego, ze weterynaryjnych specjalistow (takich prawdziwych, ktorzy faktycznie specjalizacje zrobili ) jest bardzo niewielu. Np: okulistow na palcach jednej reki policzyc mozna, podobnie jak tych, ktorzy specjalizuja sie w jamie ustnej!

Wydaje mi sie tez ze z mojej wypowiedz jasno wynika, ze moj wet jest w Krakowie.

A to, ze dla Ciebie niewiele znacza opinie weterynarzy da sie zauwazyc!


Z mojej strony to koniec dyskusji, w mysl maksymy, ktora widnieje pod Twoja kreska!
Zapisane

renia3399

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6576
  • "zwierzaki górą" Timothy Treadwell...
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #19 : 2007-07-13, 12:47 »
psia kocurka ja też coś takiego do Iras napisałam. chodzi o to pod kreską. z mojej strony jeszcze raz przepraszam bo to był błąd.

wcześniej nie napisałaś że specjalista a znać wszystkich lekarzy sie nie da. zresztą wszystkich specjalistów też nie. nie wiem skąd Iras jest choć już zadawałam to pytanie ale jeśli z drógiego końca polski to ciężko znac weterynarzy z krakowa


Iras dostałaś moją wiadomość na PW czy nie? pamiętasz jeszcze o konkurcie jaki to zwierz??
Zapisane
dwie rzeczy sa nieskonczone ..wszechswiat i ludzka glupota
"Hitler traktował ludzi "tylko" tak, jak ludzie traktują zwierzęta" Charles Patterson
"Gdyby zwierzę zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch." Stanisław Jerzy Lec
"największe zło to tolerować krzywdę" Platon

Retriva

  • Gość
Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedź #20 : 2007-07-13, 12:54 »
Psia kocurka, a czy Twoj wet zna wszystkich weterynarzy w kazdym miescie? no przeciez, jest taki dobry.. :roll: w tym momencie Ty szukasz dziury w calym, azeby sie do czegos przyczepic. skoro masz tak dobrego weta, to po co pytasz o porade na forum? idz do niego, przeciez taki pomocny :roll:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kłopoty skórne
« Odpowiedz #20 : 2007-07-13, 12:54 »
Strony: [1]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.256 sekund z 28 zapytaniami.