Co do schroniska...od 5 lat jestem wolontariuszką, orientuję się dobrze, co zazwyczaj się psom podaje w takich placówkach. Jasne,że nigdy nie będzie to orijen czy totw, ale nie wolno porównywać schroniska d swojego domu, ponieważ schronisko to miejsce na przetrwanie, a w domu, decydując się na psa, mamy świadomość,że jego wyżywienie kosztuje i mamy tyle psów,na ile mamy warunki i pieniądze. Mając jednego psa,nie jest to wielki wydatek. W schronisku psy dostają najczęściej gotowe jedzenie, mieszanka karmy, gotowanego mięsa, warzyw, kości itd... nie jest to na pewno tylko sama karma