|
Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY... Wiadomość wysłana przez: Mlody w 2002-09-20, 14:07 Co zrobić jak mój psiak jak założe mu smycz nie rusza się... Zapiera się łapkami i robi wszystko bym mu odpioł smych... Ma ktoś może jakąś porade co do tego problemu.... Piesek ma 7 tygodni
Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY Wiadomość wysłana przez: pinczerka_i_Gizmo w 2002-09-20, 14:42 Spróbuj go jakoś zachęcić żeby poszedł dalej, np. stań przed nim i pokaż mu smakołyk...jak podejdzie to go pochwal...
Pozdrawiam Pinczerka i Gizmo Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY... Wiadomość wysłana przez: Myszka.xww w 2002-09-20, 15:32 Jeżeli masz możliwość, przyzwyczaj go najpierw do obróżki, a potem powolutku przyzwyczajaj do chodzenia na smyczy. Ważne, żebyś psiaka nie ciągnął, bo automatyczną reakcją psa jest wtedy zapieranie się. Możesz spróbować zabawić go, skusić smakołykiem. Po jakimś czasie sie przyzwyczai. Troszkę cierpliwości :wink:
Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY... Wiadomość wysłana przez: AniaS w 2002-09-20, 19:36 Przede wszystkim cierpliwość! Jeśli nie chce iść to zatrzymaj się, nie ciągnij i czekaj. Próbuj zachęcać łagodnie lub smakołykiem, za każdy kroczek pochwal. Jeżeli sie zaprze to poczekaj. Niech sam z siebie zrobi pierwszy krok. Po chwili jak się oswoi, zacznie się ruszać z ciekawości. pozdrawiam i życzę powodzenia.
Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY... Wiadomość wysłana przez: Abakus w 2002-09-20, 20:03 witaj :)
tak jak pisza mio poprzednicy musisz cierpliwie starac sie go oswoic z obroza jak ze smycza, staraj sie z nim pobawic zaloz mu smycz i baw sie z nim a smycz niech sobie wolno lezy. i powoli bierz smycz i sprobuj troche go poprowadzic jak bedzie grzeczny choc chwilke daj mu smakolyka itd. ja bedzie wiedzial ze bedzie sie bawil na smyczy to bedzie ja lubial . powodzenia i napisz jak ida nauki :) Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY... Wiadomość wysłana przez: Mlody w 2002-09-20, 20:38 powoli się oswaja ze smyczą ale nie przepada za nią... do obroży jest przyzwyczajony i mu ona nie przeszkadza :)
Tytuł: NIE TOLERUJE SMYCZY... Wiadomość wysłana przez: Jennifer w 2002-10-03, 13:45 Moja Gala z obroza sie szybko przyzwyczaila. Tylko troszke ja swedzi i sie drapie :] Z smycza byla tragedia. Kupilam jej automatyczna dla psow do 10kg. Zapielam. Poczula opor i zaczela sie szarpac i drzec jakby jej lapy zywcem wyrywali. Bylam zrozpaczona przez kilka dni ale zauwazylam (proboojac oswoic psa z krolikiem) ze jak sie odwroci uwage od smyczy to pies o niej zapomina. W tym przypadku Gala koncentruje sie wylacznie na kroliku ktory cos tam robi i zapomina o smyczy nawet jesli pociagne. Niebawem wychodzimy na polko. Mysle ze jak zobaczy otaczajacy ją swiat to smycz bedzie jej najmniejszym problemem. :)
|