Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2]   Do dołu

Autor Wątek: Zjadanie świństw =/  (Przeczytany 2594 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Agysz

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #30 : 2005-04-10, 20:51 »
ojj Aska też bardzo lubi jakieś resztki jedzenia :lol: to dla niej coś pysznego..No,żeby jej w domu nie karmiła to może jeść..ale ona dostaje dużo jedzenia..ale ona jest wiecznie głodna,więc musi sobie podjadać na dworze.. :P
Zawsze jest tak,że jak ide z nia na dworek i jest krótki spacerek..spuszczam ją ze smyczy a ona sobie gdzieś chodzi..i jak tylko sie odwróce Aska już idzie w kierunek balkonów..tam gdzie ludzie wyrzucaja najwiecej rzeczy :P I jak ją wołam to nie przychodzi..muszą po nią zawsze chodzić.. :lol:
Zapisane

Meggy

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #31 : 2005-04-10, 22:05 »
http://www.basza.div.pl/choroby.html
9 "choroba"to własnie koprofagia.Może coś to pomoże... :)
Zapisane

Bigielka

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #32 : 2005-04-10, 22:56 »
będę próbować każdego sposobu może jakoś ją oducze żarcia gofienek :P
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zjadanie świństw =/
« Odpowiedz #32 : 2005-04-10, 22:56 »

NaNcY

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #33 : 2005-04-11, 07:17 »
Cytat: exensssis
byłas kiedys ze snoopem 2 miesiace na wsi??


najdłużej byłam 3 tygodnie i ponoć to gmina miejsko wiejska :lol: ale pola i krowie kupy są :P
myśle jednak że czas już nie ma znaczenia... zresztą wieś też...
gdy Snoopulek przyjechał do Gdańska pod naszym blokiem mogłabyś wszystko znaleźć- chusteczki, srajtaśme, pampersy,kości, ości, jajka, chleb, mandarynki, siatki, jakieś skóry od mięs... oo torebke od herbatki lipton...
o plaży lepiej nie wspominać (kiedyś ojciec wrócił ze spacerku i stwierdził zę Snoopy zeżarł kalosza :roll: )
Zapisane

Bigielka

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #34 : 2005-04-11, 16:55 »
Luka obcych butów nie gryzie tylko moje i mej mamy i mego brata :P
pod moim balkonem są czasem nawyt podpaski :P, a pozatym to: bułki, zzieleniałe szynki, tłuszcz od boczku:P itp....
czy to niejest wystarczająca wyżerka dla beagla  :lol: ??
Zapisane

Styka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1735
  • Chester -devil or dog? =P
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #35 : 2005-04-11, 17:03 »
mój nosił kaganiec z materiału i wielka krzywda mu się nie działa, a świństw na dworze już prawie nie tyka, tylko sporadycznie :P

Bigielka

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #36 : 2005-04-11, 17:06 »
moja tez ma z materiału :P tylko niewiem czy tak odrazu kaganiec....może by ją jakoś próbować oduczyć ??  :roll:
Zapisane

Miss Lukusia

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #37 : 2005-04-11, 17:11 »
Gdybym ja zrobiła taki topic, to byście mówili: "Shrek je świństwa? Wstydź się, Shrekowi nie jest u ciebie dobrze!" itd. :? Co ja mam takiego złego?
Zapisane

Bigielka

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #38 : 2005-04-11, 17:14 »
Miss napewno by tak nie mówili :P przynajmniej nie ja :P w końcu wiele psów pożera "łakocie :lol: "
Zapisane

Forum Zwierzaki

Zjadanie świństw =/
« Odpowiedz #38 : 2005-04-11, 17:14 »

Kamila

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #39 : 2005-04-11, 17:28 »
Wcale nie Miss. My (Forumowicze) bylismy (jak sadze :P) zalamani jak sie "zajmujesz" psem i mowisz ze go tak kochasz. Ale nie ciagnijmy tego tematu tutaj... :roll:
Zapisane

Karooola

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2232
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #40 : 2005-04-11, 17:58 »
A mi się wydaje że podobny temat był - o jedzeniu przez psy odchodów chyba. I tam żeśmy się rozgadali ;)

Też uważam, że lepiej próbować uczyć psa komend przy pomocy linki niż kagańca. Psy bardzo często po prostu wylizują odpadki i wydaliny innych zwierząt i ludzi, nawet z kagańcem na pysku.
Zapisane

Borderka

  • Gość
Zjadanie świństw =/
« Odpowiedź #41 : 2005-04-11, 21:13 »
Moja Psota ostatnio też lubi sobie podjadać odchody co jest obrzydliwe. Raz myślałam, że to kamień i wyciągnęłam jej to z pyszczka, bo dopiero co chwyciła i jak wyjęłam to poczułam jak mi ręce śmierdziały  :?  Widocznie myślała, że to jej córeczki Baffy zrobiła i to jak matki czynią chciała zjeść...chociaż wydaje mi się, że już nie powinna w końcu Baffy ma już 10 tyg  :roll:  Wcześniej Psota nie zajadała odchodów...naprawdę nie wiem co jej mogło odbić  :roll:
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.055 sekund z 26 zapytaniami.