nie wiem ci sie ostatnio dzieje z moim Bonkiem
jakis taki oswiały sie zrobił, smutasek taki z niego
nie jest to objaw choroby -tak mi sie wydaje bo nie ma objawów chorobowych takich na "oko" ma apetyt- nooo jak mam cos dla niego oprócz posiłków oczywiście- głodzony nie jest :? to pies sie ożywia nagle
a to jego zachowanie to wyglada tak,ze smutny jest bardzo
śpi ciagle na moich nogach i gdzie sie nie rusze on za mna, juz nawet spać ze mna może
bo nie moge patrzyc w te oczka smutne nooo spryciarz z niegopewnie a ja sie martwie
nie, na powaznie cos jest nie tak- no goldeny to psy towarzyskie bardzo ale mój nawet asystuje mi niemalże przy wszystkich czynnościach w łazience, bo jak zamkne drzwi to piszczy niemiłosiernie
nie wiem co mu jest, kontaktu szuka non stop, ja go nie zaniedbuje poswięcam mu tyle czasu co zawsze czyli cały swój wolny
jakis dół?