Sprostujmy - jeśli psiak je końskie lub krowie (generalnie zwierząt roślinożernych, choć najlepsze są końskie) gówienka, to absolutnie nie należy mu tego zabraniać, ale wręcz podtykać pod mordę, bo to jest dla niego bardzo zdrowe - uzupełnia mikroelementy i witaminy. Moje beagle kiedyś nawet "na receptę" od veta dostały nakaz końskich gówienek...