ostatnia decyzja moich lekarzy by polewać wodą z solą na pół szklanki wody łyżka soli. I mam polewac ciągle. Wcześniej weci mieli rózne pomysły: była neomycyna, witaminy PP (bo może to brak), wapno (bo może uczulenie), oxycort (drugi stwierdził ze oxycort nie bo hamuje ziarnowanie)i kazał neomycynę. Ten od oxycortu uważał ze neomycyna nic nie da. były jeszcze okłady z rivanolu, który okazał się za słaby i polewanie jodyną. W zasadzie nic nie działało , bo nie miało prawa, jak było natychmiast po zabiegu skrupulatnie wylizane.
Woda z solą + kaganiec jakby działały...zobaczymy
PieS: no i krew nie leci już