Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 2 [3] 4   Do dołu

Autor Wątek: kochasz siebie?  (Przeczytany 8210 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

PePe

  • *
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wiadomości: 1400
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #60 : 2005-06-24, 18:57 »
Siebie czy kocham...? No nie wiem. Jakby tak zrobic taki "rachuneczek" to w sumie nie. Jesli chodzi o psychike to nie wiem. Stanowczo zbyt rozbudowana, co często przeszkadza, bo zwracam uwage i jeszcze rozmyslam o bzdurach na które druga osoba nie zwróciła by najmnijszej uwagi... :roll:
Zapisane
"Fermy ze zwierzętami futerkowymi mają więcej wspólnego z obozami koncentracyjnymi niż ze zwyczajnymi fermami. To jest najgorsza forma hodowli przemysłowej."

Nataila

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #61 : 2005-06-24, 22:21 »
Cytat: PePe
zwracam uwage i jeszcze rozmyslam o bzdurach na które druga osoba nie zwróciła by najmnijszej uwagi...
Ja też tak robię, ale uważam, że to akurat jest zaleta - zwracanie uwagi na szczegóły, a nie patrzenie tylko z wierzchu.
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #62 : 2005-06-25, 10:27 »
a ja siebie kocham :)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

Forum Zwierzaki

Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedz #62 : 2005-06-25, 10:27 »

motyleq

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #63 : 2005-06-28, 13:57 »
Charakterek mam i jest ok chociaż kilku ludzi z otoczenia wkurzam bo:
- jestem zrzęda
- cały czas pieprze o swoim kocie
- jak nic sie nie dzieje to sobie ide
- nie lubie balang i innych odpustów
- czasami się zamyślam ew. łapię bloka i nic do mnie nie dociera
- cały czas mam minę jakby mi nic nie pasowało :)
Litania.....
Ale mi się to podoba!

A co do wyglądu bym chciała tylko przytyc pare kilo.... To nie tak fajnie byc patykiem :)
« Ostatnia zmiana: 2005-06-28, 14:00 autor motyleq »
Zapisane

joanka

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #64 : 2005-07-04, 20:18 »
W moim wyglądzie jest wiele niedociągnięć, ale już dawno przestałam się tym przejmować - niektórzy zauważają, niektórzy nie, ale tak naprawdę  liczy się to, KIM jestem dla innych, a nie jak wyglądam i się zachowuję w różnych sytuacjach... Dla mnie najważniejsza jest rodzina, przyjaciele, zwierzaki i to, jak się podchodzi do życia...
Zapisane

Labradorka

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2221
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #65 : 2005-07-04, 22:34 »
A ja chciałabym: być wyższa, szczuplejsza, mieć wiecej dziurek w uszach, pasemka (będe miała), lekko inne rysy (mam po babci, troche za delikatne), dołeczki w policzkach, oczy o bardziej zidentyfikowanej barwie, hmm... o i roszczepiony język (bl. org. - no coments). A co do char. to kompletne dno :P
Zapisane

Bigielka

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #66 : 2005-07-04, 22:39 »
a ja siebie nienawidze :? wprost nie moge patrzeć na siebie w lustrze :( naprawdę wiele bym zrobiła, żebym była inna :Oo:
Zapisane

Golden_Tina

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #67 : 2005-07-04, 22:55 »
a ja nawet się lubię :) co prawda, nie jestem idealna, bo mało jest takich ludzi, ale ogółem to siebie akceptuje ;) szczegóły:
wygląd: najbardziej przeszkadzają mi moje podkrążone oczęta, ale to już genetyczne więc nic nie poradzę :? no i nos przydługi, ale to tez rodzinne :P gdybym była bardziej "brązowa" byłoby super :) najbardziej w swoim wyglądzie lubię włosy :) Usta, ręce i brzuch też nawet nienajgorsze :)
charakter: gdybym była mniej naiwna i gadatliwa byłabym idealnym materiałem na przyjaciółkę każdego, ale mam kilka swoich wad i nawet się cieszę, bo to męczącę, gdy wszyscy cię lubią. Nawet nie ma z kim się pokłócić :diabolik:
Zapisane

Agata:)

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #68 : 2005-07-04, 23:04 »
Heh, ja jestem istnym potworem jeżeli chodzi o wygląd. Cera podobna do cery ducha, tylko jeszcze bledsza ( :P ), podkrążone oczy, do tego jestem pulpecikiem... Włosy rozjaśnione rok temu, do tej pory cierpie. I jestem za gruba, za gruba, za gruba!

Charakter. Hymmmm.... Trochę niezrównowazona, egoistyczna, uparta, wścibska... Ale także opiekuńcza i kochająca. jednakże nie mnie to osądzać
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedz #68 : 2005-07-04, 23:04 »

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #69 : 2005-07-04, 23:04 »
Hmm .. Z własnego punktu widzenia, idziemy od góry :wink:
-głowa, twarz - o tak, moja twarz mi się naprawdę podoba, szczególnie oczy i usta ;) Włosy mogłyby sie mniej przetłuszczać, ale za to ładnie się układają :wink:
-ramiona i plecy - tak, też mi się podobają, bo ramiona mam przez cały rok opalone a plecy.. no ładne są i tyle :wink:
-dłonie - ok, paznokcie mogłybyć łopatowate, ale ogóle są w porządku :wink:
-brzuch - o grrr.. co ja bym dała, zeby zgubić te fałdy , grrr... :grr:
-tyłek , uda - mogłybyć trochę szczuplejsze, ale raczej mi nie przeszkadza to, że nie są :wink:
-łydki - tak , moje łydki mi się podobają :wink:
-stopy - hmm raczej nie z powodu kształtu i paznokci :|
Czyli wychodzi na to, że bardzo lubię siebie :wink:
Charakter ? Mój charakter mi się zdecydowanie podoba, mogłabym mieć trochę silniejszą wolę, ale nie muszę :wink:

Jeszcze bardziej polubiłam siebie, gdy przyjaciele dali mi odczuć, że jestem fajną osobą :wink:
Zapisane

Kiwusia

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1160
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #70 : 2005-07-05, 14:06 »
Jeżeli chodzi o wygląd to chyba nigdy się nie zaakceptuję :/ mam za szerokie biodra (93cm), za grube nogi, brzydką cerę, cienkie włosy, za jasne włosy i w ogóle.
A z charakteru ujdę w tłoku.
Zapisane
Move your hips, do your thing
Get off the wall, don't matter what they think
From your fingertips, to your toes
You know you hot, so let everybody know

ona14

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #71 : 2005-07-07, 11:47 »
Charakter-nie chce się zmienić,mimo iż jestem dość wulgarna (czasami) a czasami wręcz chorobliwie nieśmiała...i uparta...i bardzo się wszystkim przejmuje...
Wygląd-hmm....podobają mi sie moje włosy (gdybym tylko miała inna fryzurkę) bo są gestę i taki fajny maja kolor...,podobaja mi się moje usta (pełne) i uśmiech (takie fajne dołeczki) i oczy...nie wiadomo do końca jaki kolor...
Za to mimo iz nie jestem gruba...chciałabym trochę zrzucić...
Zapisane

wisienka15

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #72 : 2005-07-14, 14:45 »
nie rozumiem tego wiekszosc nastolatek nie akceptuje siebie taką jaką jest, ma pełno kompleksow...W przeciwienstwie do mnie mi sie wszystko we mnie podoba :mrgreen:
Zapisane

Lalaith

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #73 : 2005-07-14, 18:38 »
Charakter - nie. Jestem zbyt wrażliwa ;)
Wygląd - ogólnie nie narzekam.
Zapisane

hoops

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #74 : 2005-07-14, 18:42 »
charakter- jestem na nie
wygląd- tym bardziej na nie
tak ogólnie siebie nie lubie >>I hate myself and I want to die<<
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedz #74 : 2005-07-14, 18:42 »

DeeDee13

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #75 : 2005-07-14, 18:47 »
Z charakteru chyba obleci...
Z wyglądu ja sie sobie nie podobam :(:(
chociaż zależy jaki mam dzień czasem nawet moze być :)
Zapisane

Al-Zahara;)

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #76 : 2005-07-19, 20:46 »
A ja siebie... z charakteru nawet obleci jakoś ale reszta ciała- porażka:/ nie wiem czasem po co mnie stworzyli... mówi się że "Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo" a jeżeli to prawda to Bóg  wygląda tak: Gemba jak gemba... nos zadarty i wyglądający jak kartofelek, oczy takie zielone jakieś i duże usta. Potem będzie biust duuuży ale to tylko przez sadełko :P, basiorek taki eeee.... WIELGACHNY, krzywe i długie nogi i oczywiście uda rozmiaru xxl no ale cóż... (nie no wiem że Bóg jest cudowny i troszczy się o nas i takich bzdur wierutnych nie powinnam pisać ale to nawiązanie do kolejnego powiedzonka które... jakoś mi się nie wydaje prawdopodobne :P no i przy okazji macie mój opis od stóp do głów :) )
Zapisane

Werona

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #77 : 2005-07-19, 20:49 »
Ja nienawidze moich ud i mojego wygladu
Zapisane

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #78 : 2005-07-19, 21:54 »
ja siebie ogólnie nienawidze, brrrrrrrrr dlatego wole sie zajać np zwierzakami itd- wszystko aby nie myśleć, ehhhhh
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

ona14

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #79 : 2005-07-20, 11:00 »
Są takie dni kiedy mój wygląd mi się podoba a innym razem nie moge na siebie patrzeć :P
A swojego charakteru nienawidze :P
Zapisane

Arrow

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2821
  • Lacrimosa...
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #80 : 2005-08-16, 22:11 »
Czy ja siebie kocham??!! No co za pytanie? Oczywiście :mrgreen: Nie no żarcik... ;) Z wyglądy to nawet się lubię, chociaż troszkę ciałak z nóg mogłoby ubyć...ale cóż... A charakterek...nie lubię w sobie tego, że łatwo mnie doprowadzić do płaczu. Przy każdym pożegnaniu na dłuższy czas, zawsze muszę sie poryczeć ;) Albo jak ktoś na mnie wrzeszczy, to też czasami bywa podkówka...to już kompletnie nie wiem dlaczego. Nie potrafię się znikim pokłócić, bo łzy mi się cisną same do oczu, mimo, że nic takiego się nie dzieje. Nie potrafię tego powstrzymać, a tak baaaardzo bym chciała...no ale może z czasem przejdzie :) Oby...
Zapisane
...Bez wysiłku siądź na tyłku i wyluzuj się motylku... (:

"Każdy z was jest łodzią, w której
Może się z potopem mierzyć,
Cało wyjść z burzowej chmury,
Musi tylko w to uwierzyć!"

Forum Zwierzaki

Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedz #80 : 2005-08-16, 22:11 »

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #81 : 2005-08-17, 16:07 »
...nie lubię w sobie tego, że łatwo mnie doprowadzić do płaczu. Przy każdym pożegnaniu na dłuższy czas, zawsze muszę sie poryczeć ;) Albo jak kto&para; na mnie wrzeszczy, to też czasami bywa podkówka...to już kompletnie nie wiem dlaczego. Nie potrafię się znikim pokłócić, bo łzy mi się cisn&plusmn; same do oczu, mimo, że nic takiego się nie dzieje. Nie potrafię tego powstrzymać, a tak baaaardzo bym chciała...no ale może z czasem przejdzie :) Oby...

mnie nie przeszło :lol: :lol: :lol:

   a jednak dopiszę...przeszło jak się mam pokłócić...to lubię!!!! :;p:
« Ostatnia zmiana: 2005-08-17, 21:14 autor Nefra »
Zapisane

pao

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 6471
  • Sakazuki-ya yamaji-no kiku-to kore-o hosu
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #82 : 2005-08-17, 19:58 »
czyzbym była znów w mniejszości...?
ja z całą stanowczością mówię TAK :)

a czy przejdzie to tylko od nas zalezy ;)
Zapisane
jeśli piszesz do mnie wiedz, że nie lubię bezsensownych zaczepek, braku kultury i gadania o niczym.

za to z przyjemnością spędzam czas na twórczej dyskusji :)

dziul

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 3621
    • WWW
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #83 : 2005-08-17, 21:02 »
hm nie wiem :P twarz nawet okej, tyle że jeszcze tydzień temu bo od kilku dni mam strasznie podkrązone oczy -> efekt dwóch nieprzespanych nocy które przegadałam z koleżanką i których jeszcze nie zdążyłam odespać :P Włosy mogłyby być trochę jaśniejsze. Ręce - chyba spoko, tyle że i w lewej ręce chciałabym mieć długie paznokcie co jest niestety niemożliwe - gitara. Uda - grube :? brzuch - z deka odstający ale jak narazie do odchudzania mnie nie ciągnie :P nogi,łydki, stopy- chyba w porządku :) a więc ocena ogólna - 4+ :P
Zapisane
...ama, como si nunca te hubieran herido...

Nefra

  • *
  • Wiadomości: 5592
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #84 : 2005-09-19, 11:11 »
No pewnie...i to z wzajemnością  :;p:
Zapisane

pete_spider

  • *
  • Wiadomości: 626
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #85 : 2005-09-19, 11:50 »
Chyba już nie, mam się dość :(
Zapisane

kasia

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #86 : 2005-09-26, 08:19 »
I dzisiaj z cała stanowczościa i pewnością moge powiedzieć - TAK!
I wyobraźcie sobie, że życie wygląda cąłkiem inaczej :)
Zapisane

Jaśka

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #87 : 2005-09-26, 08:27 »
Zazdroszcze waszystkim ktorzy kochaja siebie, bo podobno tak łatwiej,
Ja siebie nienawidze i nie akceptuje :?
Zapisane

Forum Zwierzaki

Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedz #87 : 2005-09-26, 08:27 »

Fatty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 14182
  • Tyle Twojego zostało z nami.
    • WWW
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #88 : 2005-09-26, 08:33 »
Ehh ja też siebie delikatnie mówiąc niezbyt reflektuję :? O wyglądzie to już nie wspominam... ale dręczy mnie to jaka jestem. Staram się zmienić ale nie potrafię :P Często się "zawieszam" myśląc o różnych rzeczach,czasami gdy ktoś się mnie o coś pyta to mam ochotę uciec ... Kawał nieudacznika,mocno nieśmiałego lenia z pewnością siebie poniżej zera.
Zapisane
Never give up hope,
if someone burst your bubble
mix up some more soap.

Jaśka

  • Gość
Odp: kochasz siebie?
« Odpowiedź #89 : 2005-09-26, 08:42 »
A u mnie jest prawie odwrotnie.
Moj charakter jeszcze ujdzie ( chociaz wkurza mnie ze o byle co płacze, tzn. nie np. przy ludzich tylko jak sama jestem).
Ale nienawidze swojego wygladu, a szczegolnie głowy (twarzy) nienawidze strasznie :cry:
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.076 sekund z 27 zapytaniami.