Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: 1 [2] 3   Do dołu

Autor Wątek: dyskoteka/impreza :/  (Przeczytany 5136 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

truskawa144

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #30 : 2004-03-23, 05:05 »
ja nie mam tego dylematu bo nie chodze na dyskoteki, na imprezy tez nie bo nie mam czasu...

Cytuj

no bo na dyskach niepije tzn niupijam sie raczej:P bo pozniej trza wrocic do domu i zachowac pozory:P a na imprezie to zazwyczaj z noclegiem jestem wiec niemusze sie martwic o rodzicow i ich reakcje heh:P

 awangarda wybacz mi to co napisze ale ja się twoim rodzicom dziwie że cię w wieku 15 lat na całonocne imprezki puszczają...ja do 18 dokąd ze starym mieszkałam to może z 5 razy na całonocnej balandze byłam (nie licząc sylwka itp.)... dopiero jak sama zamieszkałam to sobie mogłam wychodzić bez ograniczeń...i faktycznie poszalałam z miecha a potem mi się znudziło...teraz to mi się nawet nie chce i czasu tez nie mam...ale w sumie młoda jesteś to się baw...
Zapisane

Rusty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 669
  • Chelsea Forever!
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #31 : 2005-03-27, 18:49 »
Hiehiehie ... ale sobie stary temat wygrzebałam .. sprzed roku :P
Pewnie już Cie to Pola nie interesuje, ale ja (mając 16 lat - nie wiem co w tym dziwnego truskawa144) maluje sie na codzien, czarne kreski, czarny tusz (oczywiście nie jestem metalem (BEZ OBRAZY! :) ), więc, zeby sobie nikt nie wyobrażał mnie w jakimś gotyckim stylu ... ) i brązowy-metaliczny cień w kremie. Na dyskoteki maluje sie tak samo tylko dodaje troche brokatu ;) :) :) :) Bo w sumie co więcej mozna dodać do mojego codziennego wyglądu? :) :) :)
Zapisane
GG 1056033

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #32 : 2005-03-27, 18:54 »
Ja rzadko co chodze na dyskoteki. Jak ktoś znajomy mnie i paczkę zaprosi do domu to zero nic malowania. No może rzęsy przejade tuszem i usta błyszczykiem... nic więcej...

Jak byłam na urodzinkach u kumpelki to co pierwsze mi się rzuciło w oczy to tapeta... Juz Galgo de Codi pisał że nie lubi tapeciar. Ja wręcz nie cierpię. Czyżby takie osoby miały kompleksy? ;) Co do tych urodzin. Oczywiście chodzi o tapeciary-blondi (rzecz jasna farbowane), sylikonowe lalki barbie. Tak moge je opisać ;) Ah, no i świetne aktorki ze sztucznym plastikowym uśmiechem  :roll: Chodzaca masakra...

obcy są wśród nas...  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedz #32 : 2005-03-27, 18:54 »

Julias

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 5330
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #33 : 2005-03-27, 18:57 »
A ja nie chodze na dyskoteki :P Na imprezy sie nie maluje :)
Zapisane

Rusty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 669
  • Chelsea Forever!
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #34 : 2005-03-27, 18:59 »
No ja tak dla sprostowania napisze (żeby ktoś nie pomyslał) nie jestem taka lalka jaka opisała wyżej golden(ka) :) Zresztą moje foto mozna zobaczyć w albumie :) Makijaż to jedno, a tapeta to drugie :)
Zapisane
GG 1056033

aleb

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #35 : 2005-03-27, 19:04 »
Ja nie maluje sie na jakieś imprezy, choć chodzę raz na ruski rok  :P Jedynie błyszczyk u mnie istnieje  ;)

A, tez nie nawidze "chodzących tapet", i te inne sztuczne rzeczy  :lol:
Zapisane

KikerS

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #36 : 2005-03-27, 19:14 »
ja nie chodze na dyskoteki.. eeee... u mnie na dyskotece szkolnej techno leci.. :roll:  chodze jedynie na koncerty.. nie maluje sie.. :P
Zapisane

Rusty

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 669
  • Chelsea Forever!
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #37 : 2005-03-27, 19:33 »
Hehe - to przy jakiej ty sie muzyce KikerS bawisz? :) Ja wiem, że każdy ma swój gust ale ja bym sie nie mogłą bawić przy innej muzyce niż techno :) :) :)

TECHNO RULEZZZZ !!
Zapisane
GG 1056033

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #38 : 2005-03-27, 19:34 »
Rusty dokładnie. Ja to samo bez techno impreza niewypali :) Przy hh mam tańczyć? No sorx ale babcia mnie breka nie nauczyła  :lol:
Zapisane

Forum Zwierzaki

dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedz #38 : 2005-03-27, 19:34 »

Emilka

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #39 : 2005-03-27, 20:02 »
ja nie lubie techniawy a bawic mozna sie rownie dobrze przy innym rodzaju muzyki, ja w swoim zywiole jestem przy rnb, przy tej muzie trzeba miec minimalne umiejetnosci taneczne a nie bez sensu skakac i machac rekami jak w przypadku techna  :wink:

ale przyznam ze czasami nabiera mnie ochota na takie plasy do rabanki ;)

co do makijazu to ja niestety maluje sie codziennie, pewnie masz goldenka rowniez troche racji w tym nie niektorzy wytapetowani maja kompleksy. Moze nie nakladam tony fluidu na twarz ale prawda jest taka ze bez zapudrowania nosa z domu nie wyjde  :roll:  Nie kazdy ma niestety idealna cere i takie wspomagacze czesto sa konieczne aby przypominac czlowieka....  sadze ze estetyczniej wyglada czlowiek wytapetowany niz np. zapryszczony od dolu do gory, trzeba tez tak na to patrzec i postarac sie zrozumiec te 'tapeciary'
Zapisane

Zorba

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #40 : 2005-03-27, 20:22 »
Cytuj

Moze nie nakladam tony fluidu na twarz ale prawda jest taka ze bez zapudrowania nosa z domu nie wyjde

no dokladnie tak jak ja + korektor i wcale tapeta nie jestem .
Czasami użyje jasnego cienia (prawie go nie widać) twarz korektor i potem puder i do tego albo kredka albo tusz do rzes i koniec.Jak na dyske ide to jeszcze usta blyszczykiem.
Ale jak sie patrze na niektore dziewczyny to aż mnie mdli.
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #41 : 2005-03-27, 21:20 »
Emilka ja nie mówię że Ty jesteś tapeciara. ;) Po prostu nie lubię osób które mają tonę tuszu na rzęsach, naklejoną na twarz tapetę z fluidu i ze 100 róznego rodzaju podkładów, ze 4 cienie do powiek i zrobione sztucznie zaczerwienione policzki  :roll: A najcześciej taka tapeta jest łączona z tipsami, obwieszkami, miniówami, podartą wręcz bluzeczką, sylikonami i farbowanymi najczęściej na blond włosami. To już prawdziwa tragedia ludzka ;) A tapety to ja mam na ścianach a nie na twarzy ;)
Ja nie mam nic przeciwko ludzia któzy nałożą na twarz troszke fluidu, oczy mazną, przypudrują się i szminkę dadza na usta. To jest makijaż nie tapeta.
Ale ja siebie nie widze w wymalowanej :) Nie pasuje to do mnie i tyle. Ja z błyszczykiem albo ze pomatką się nie rozstaję bo nieraz mam popękane usta a zawsze taki "gadżet" coś da ;)
Zapisane

Cathycash

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #42 : 2005-03-27, 22:00 »
ja też codziennie robię delikatny makijaż, ale podkładu nie używam bo... nie mogę dobrać odpowiedniego  :lol:

próbowałam juz chyba wszystkich odcieni, a i tak wydaje mi się, że zaden nie pasuje...

a co do dyskotek i imprez - uwielbiam i uczęszczam ;]

jednego czego nie lubię to wesela i dyskoteki szkolne - o zgrozo.

a na dykotekę chodzę, jedną, w Krzywdzie. Niagara jest po prostu boska ;]
Zapisane

lilek

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1989
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #43 : 2005-03-28, 16:47 »
Ja się delikatnie maluje,ale i tak nic nie widac bo jest ciemno :P
Zapisane

Nataila

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #44 : 2005-03-28, 21:21 »
Ja nie chodzę wcale na dystkoteki :P . A jeśli chodzi o makijaż tak "normalnie", to błyszczyk do ust, odrobina pudru na twarz i czasami tusz do rzęs. Nie mam czasu na robienie sobie makijażu, wolę rano dłużej pospać :P . A tapetom mówię nie!
Zapisane

Forum Zwierzaki

dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedz #44 : 2005-03-28, 21:21 »

agnes211

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 1833
  • Łatka i Mrówcia pozdrawiają merdaniem ogonka :)
    • WWW
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #45 : 2005-03-28, 22:29 »
Ja się maluje i codzienni i na okazje :)

na dyskoteki nie chodzę więc odpada.

codziennie mam na sobie makijaż, nie mocny, ale jest. Puder w kremie to u mnie podstawa, bez tego nie wychodze z domu, chyba że jest b.wcześnie, np jak wychodzę z psami :P do tego dochodzi tusz do rzęs obowiązkowo no i cienie zazwyczaj. Jeśli nie mam czasu to potrafiw wyjść tylko wypudrowana :P

na koncerty maluje się obowiazkowo. Zależy jeszcze od rodzaju muzyki. Jeśli ide na koncert gotycki to robie makijaż bardzo dokładny i dużo poświęcam mu czasu. Są to zazwyczaj czarne kreski zrobione tuszem do kresek. Są one wydłużone, czasami pogrubione, czasami na całe oko, czasami troche artystycznie. No i do tego dość ciemny cień. no i puder i tusz oczywiście. Wszyscy mówią mi że wyglądam ładnie a makijaż im się podoba ze względu na walory artystyczne (co raz bardziej mnie to wciąga)

koncert punkowy lub hardcorowy: puder, cienie (brązowy, szary lub coś takiego) , tusz i czarna kreska na dolnej powiece zrobiona kredką, nic wymyślnego.

Spotkania rodzinne: raczej delikatnie a zarazem subtelnie. Ciebie wszelakiego rodzaju, często połączone cienie różnokolorowe :) fajnie to wygląda :)

śluby: to zależy od sukienki. :P i od biżuterii. jeśli jest kolorowa, to pod kolor :P

jeśli chodzi o pomadki :P to z tym mam problem. Bo za każdym razem jak kupie pomadkę lub błyszczyk to zjadają mi ją moje psy :P taką śmiercią zginęły ostatnio moje 3 pomadki :P a błyszczyki zapachowe to poprostu kochają!

i nie wiem o co wam chodzi z tym spływaniem makijażu :P Dobry podkład to podstawa. Osobiście używam podkładów z Yves Rocher i bardzo mocno je polecam :) naprawde lepiej wydać więcej pieniedzy na podkład i tusz do rzęs a zaoszczędzić na cieniach.

a tapet też nie znoszę :P
Zapisane
pozdrawiam wszystkich miłośników kundelków, i nie tylko:)

Flaś

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #46 : 2005-03-29, 00:28 »
Tapeta to tandeta -> zasada nr 1.
Malować to się trzeba "pod siebie" a nie "tak jak wszyscy -> zasada nr 2.

Ja -> tusz, czarna kredka na dolną powiekę + ostatnio korektor na wory po oczami i pomadka nawilżająca NIVEA :lol:
Zapisane

MaŁren

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #47 : 2005-04-07, 18:28 »
Cytuj

Oczywiście chodzi o tapeciary-blondi (rzecz jasna farbowane), sylikonowe lalki barbie. Tak moge je opisać

nie oszukujmy się-nie tylko o blondynkach można tak powiedzieć....niestety...:P
Zapisane

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #48 : 2005-04-07, 18:30 »
MaŁren u nas wszystkie czarne farbują się na blond :P
Zapisane

Alyszek

  • *
  • Wiadomości: 4752
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #49 : 2005-04-07, 18:50 »
To ja przed imprezą zbieram całą łazienkę (czyt. całe będące w niej mazidła :P ) do mojego pokoju i przez pół godziny jest cisza, bo Ola się maluje :lol: . A później i tak prawie nic nie widać , bo mam na sobie : brązowy tusz, srebrną kredkę, błyszczący, lekkobrązowycień, korektor, i misternie robiony makijaz ust ( z ustami to ja wariuję :P ). A polega to na tym : najpierw masaż szczoteczką zamoczoną w lodowatej wodzie, następnie krem tłusty (bardzo mało) , na to delikatna różowa szminka i błyszczyk . Wszystko z chirurgiczną precyzją :P .
:)
Zapisane

myszka

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #50 : 2005-04-07, 18:50 »
Cytuj
MaŁren u nas wszystkie czarne farbują się na blond



Są dwa trendy podstawowe - blondi do bieli i matowa czerń. Albo mix tych kolorów :lol: Do tego obowiązkowo supersolara, skąpe ciuchy, spod których wystaje wyschnięta od solary skóra na brzuchu, śliiiiiczny widok :lol: No i tapeta, nie zapominajmy o tapecie - dwie czarne gąsienice nad oczami, biały cień na całej szerokości powieki aż do gąsienic, wulgarny błyszczyk.
Gdzie się podziała naturalność? :roll:
Zapisane

Forum Zwierzaki

dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedz #50 : 2005-04-07, 18:50 »

golden(ka)

  • *
  • Wiadomości: 5987
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #51 : 2005-04-07, 19:01 »
Cytuj

Są dwa trendy podstawowe - blondi do bieli i matowa czerń. Albo mix tych kolorów  Do tego obowiązkowo supersolara, skąpe ciuchy, spod których wystaje wyschnięta od solary skóra na brzuchu, śliiiiiczny widok  No i tapeta, nie zapominajmy o tapecie - dwie czarne gąsienice nad oczami, biały cień na całej szerokości powieki aż do gąsienic, wulgarny błyszczyk.



myszka ślicznie to określiłaś...  :lol:
Zapisane

Essey

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #52 : 2005-04-07, 19:16 »
Ja na dyskoteki nie chodzę ale jak już idę to się nie maluję (maluję się tylko do kościoła :lol:  :lol:  :lol: żart) No ale jak już się zdarzy że się pomaluję to tylko turkusowy cień i bezbarwny błyszczyk. Ewentualnie tusz do rzęs i styknie :P
Zapisane

Kamaq

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #53 : 2005-04-07, 19:40 »
mi wystarczy na co dzien kreska na dole i tyle... gdzies 'poza' to jeszcze tusz ;)
Zapisane

MaŁren

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #54 : 2005-04-07, 20:57 »
Cytuj
Są dwa trendy podstawowe - blondi do bieli i matowa czerń. Albo mix tych kolorów  Do tego obowiązkowo supersolara, skąpe ciuchy, spod których wystaje wyschnięta od solary skóra na brzuchu, śliiiiiczny widok  No i tapeta, nie zapominajmy o tapecie - dwie czarne gąsienice nad oczami, biały cień na całej szerokości powieki aż do gąsienic, wulgarny błyszczyk.
Gdzie się podziała naturalność

brawo  :wink: ale istnieją wyjątki...np(przypadek ze szkoly) ciemna karnacja dodatkowo 'wzbogacona' solarium, czarne kręcone włosy(dobra, przyznam się-ładne:P) do tego prostowana grzywka ciągle przeczesywana grzebyczkiem, co mnie strasznie irytuje...ogrrromne dekoldy, przykuse bluzeczki, majtki noszone wyżej niż spodnie i duuże mniemanie o sobie... gdybym mogła to zrzuciłabym ją ze skarpy :lol: nie to co ja np:P chodząca naturalność :P nawet na dyskoteki maluję się jedynie zwykłą pomadką ochronną...jak dotąd nigdy nie czułam potrzeby malowania oczu itd...i jest ok  :wink: ..;)
Zapisane

Agysz

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #55 : 2005-04-08, 13:01 »
MaŁren ja wiem o kim tu mowa :evil:
Zapisane

ananas

  • *
  • Płeć: Kobieta
  • Wiadomości: 2182
  • Fanatyk Łóżka Sprężynowego
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #56 : 2005-04-08, 16:15 »
ja nawet nie mam żadnego błyszczyka :P ale zamierzam to zmienić, bo widziałam taki ślicznie pachnący i chyba go sobie kupię. a i czasem babrnę pazurki takim lakierem z Astora, który w buteleczce jest taki delikatny żółto-złoty błyszczący, a na paznokciach go nie widać, są jedynie troszke ciemniejsze nićż bez, i ładnie się błyszczą, bo jest dużo drobniutkiego brokatu. właściwie to chyba głównie z niego sklada się ten lakier :P a na imprezy ani dyskoteki nie chodzę, a jak jakieś urodziny, sylwek itp to nic nie robię.
Zapisane

Apiska

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #57 : 2005-04-08, 16:32 »
Na dyskotekach bywam żadko bo u mnie w mieście to lipa :P W wakacje zawsze się nadrabia nad morzem :P  Ale jesli idę na jakąs 18-stkę to obowiązkowo rzesy [jak co dzień], jaka kreska pod oczka, cień na powieku [albo brązik albo jakiś świecący] no i błyszczyk na usta :) I zadne króciutkie bluzki, fee...
Zapisane

Forum Zwierzaki

dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedz #57 : 2005-04-08, 16:32 »

KikerS

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #58 : 2005-04-09, 16:44 »
kto to jest TZ???
sorry ze tak nie w temacie, ale nurtuje mnie i Malke to juz od dawna :P wybaczcie :P
Zapisane

Nataila

  • Gość
dyskoteka/impreza :/
« Odpowiedź #59 : 2005-04-09, 16:51 »
TZ lub TŻ - Towarzysz Życia. Ja się niedawno dowiadziałam, że takie jest znaczenie tego skrótu :lol: .
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.109 sekund z 27 zapytaniami.