Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Akwarium => Wątek zaczęty przez: Zorba w 2002-07-21, 19:38



Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Zorba w 2002-07-21, 19:38
Co robice ze swoimi rybkami gdy cała rodzina wyjeżdża na wakacje...ja musiałam oddać swoje rybki do Zoo.....


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-21, 20:01
Proszę o pomoc znajomych, którzy wcześniej zostają dokładnie poinstruowani co i jak.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Phantom w 2002-07-23, 23:57
No to dokladnie tak jak Ja. Przychodzila ciocia i karmila rybki. Szkoda, ze juz ich nie mam :(


Tytuł: Re: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Kirys w 2002-07-24, 12:04
Cytat: Dalmatynka
Co robice ze swoimi rybkami gdy cała rodzina wyjeżdża na wakacje...ja musiałam oddać swoje rybki do Zoo.....


Heh, zupełnie niepotrzebnie... Ryby bez problemów zniosą 2 tygodniowy post, a i pare dni dłużej im nie zaszkodzi. W naturze tez nie jedzą kilka razy dziennie... Tylko przed urlopem należy je trochę intensywniej karmić!

Pozdrawiam,
Kirys


Tytuł: Re: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-24, 14:53
Cytat: Kirys
Ryby bez problemów zniosą 2 tygodniowy post, a i pare dni dłużej im nie zaszkodzi. W naturze tez nie jedzą kilka razy dziennie...

 
Dwa, trzy dni - wytrzymają (choć bedą trochę "niepocieszone", ale nie dwa tygodnie!!!
W naturze różne ryby jedzą różnie, jedne kilka razy dziennie - inne raz na kilka dni.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Phantom w 2002-07-24, 15:03
Oczywiscie, ze nie wytrzymaja! Ja mam na dzialce ryby w oczku. Wytrzymuja cala zime bez jedzenia, gdyz spia. Jednak jest to zupelnie inna sprawa. Ryby w akwarium na pewno tyle nie wytrzymaja. Nie radze eksperymentowac.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2002-07-24, 17:24
Oczywiście że wytrzymają!!! Ryby w naturze nie jedzą tak intensywnie jak Wam się wydaje - na jedno takie karmienie jakie serwuje się rybkom w akwarium - w środowisku naturalnym muszą się nieźle napracować... Oczywiscie jeśli macie możliwość poproszenia kogoś o to aby je od czasu do czasu dokarmił - to dobrze, ale bez jedzenia spokojnie wytrzymają 2 tygodnie, byle by działał filtr i napowietrzanie - nic złego nie powinno się stać. Są również w sprzedaży automatyczne karmidełka dla ryb, które dawkują pokarm w określonych porach, ale osobiście czegoś takiego nie próbowałam.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Phantom w 2002-07-24, 17:32
Ja bym jednak mimo wszystko nie zaryzykowal. Zwlaszcza, jesli sie ma mozliwosc dokarmiania ich np. przez rodzine.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2002-07-24, 17:35
Sprawdzone nie raz... nie ma obaw. Gorzej zwykle moje zbiorniki wychodziły gdy ktoś nie mający na codzień do czynienia z akwa usiłował robić rybkom dobrze dając im "nieco" więcej niż zaleciłam pokarmu... bo takie głodne biedactwa były... ha ha ha... stanowczo bardziej nie ryzykowałabym już tego drugiego!


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Phantom w 2002-07-24, 17:37
Skoro tak mowisz. Pewnie sie znasz na tym lepiej ode mnie. Ale calkowicie sie z Toba zgadzam co do drugiego sposobu. Rybki sa strasznie lakome na pokarm. Zjedza wszystko, chocby im to mialo zaszkodzic. Niestety :(.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-24, 19:51
Najlepszym rozwiązaniem będzie wspomniany wyżej automatyczny podajnik pokarmu.

A co do ilości dni bez pokarmu to zależy to od gatunku ryb, a chyba nikt nie chce zobaczyć po przyjeździe z podróży snujących się niemrawo po akwa rybek. Co do karmicieli - chodziło mi o dobrze zorientowanych w możliwych do podania ilościach pokarmu, a nie o pierwszą lepszą z brzegu osobę.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2002-07-24, 20:03
Tak - ja nie piszę nawet o pierwszej lepszej osobie - z doświadczenia wiem że często nawet osoby wydawałoby się "zorientowane" podają zbyt dużo pokarmu. potem zachodzą w akwa procesy które zakwaszają wodę i rpoblem gotowy... Ja szczerze mówiąc nie słyszałam żeby czas jaki może wytrzymać nie karmiona ryba bez uszczerbku na zdrowiu zależał od gatunku... hmm... zależy owszem np. od wieku ryby, ponieważ narybek karmi się nawet 4 razy dziennie - i on na pewno by nie przeżył nawet kilku dni bez jedzenia - ale ja pisząc 2 tygodnie miałam na myśli ryby dorosłe. Oczywiście nikogo nie namawiam do nie karmienia ryb przez taki okres w momencie gdy jest możliwość aby ktoś dokarmiał - piszę tylko to co sama praktykowałam - przy prawidłowo funkcjonujacym zbiorniku (chodzi zarówno o obsadę w stosunku do wielkości, jak i filtrację) nic nie powinno się rybom stać.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Virge w 2002-07-24, 20:35
No to gratuluję odwagi :wink: , ja nie ryzykowałam i nie będę ryzykować.
To dobrze, że rybkom się nic nie stało - moje po 3 dniach bez podawanego pokarmu były z deczka osowiałe :oops:


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2002-07-24, 20:55
Widzę że traktujesz mnie jak osobę która znęca się nad rybkami... a przecież tak naprawdę nie wiesz co sobą reprezentuję. Zapewniam że przez 15 lat moich doswiadczeń z akwarystyką żadnej z ryb nie zagłodziłam... raczej przekarmiać mi się zdażało niechcący i daleko mi do znęcania się nad zwierzętami. Nie karmienie ryb przez 2 tygodnie nie ma nic wspólnego z moją odwagą i eksperymentowaniem - nie podejmuję prób których nie jestem pewna, jednak oczywiście nie każdy musi korzystać z moich rad i informacji które staram się przekazać. Sądzisz że celowo zamierzam wprowadzić kogoś w błąd informacjami mogącymi nieść za sobą opłakane skutki? Jeśli Twoje ryby po trzech dniach nie podawania pokarmu są już osowiałe znaczy że ich kondycja ogólna nie jest najlepsza... Nawet zalecane jest przegłodzenie ryb od czasu do czasu - to wpływa pozytywnie na ich układ trawienny, nie negatywnie - ryby maja nieco inaczej niż ssaki zorganizowany układ pokarmowy...


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: alf w 2002-07-27, 15:47
moim zdaniem oczywiście że głodówka nawet dwutygodniowa niepowinna zabić ryb oczywiście pod warunkiem że sąto ryby dorosłe i w dobrej kondycji ja przez osiem lat miałem paletki i śmię twierdzić oczywiście z mojego doświatczenia że groźniejsza od głodówki jest osoba która ma od czasu doczasu dokarmiać ryby (jeżeli nie stosuje się do naszych zaleceń) :wink:


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: pop w 2002-08-09, 20:35
rybki możecie niekarnić spokojnie przez dwa tygodnie i nic im się nie stanie jak są dorosłe  ja miałem kilkanaście gatunków i wszystkie znosiły całkiem spoko głodówki (najlepszym przykładem były gębacze trójbarwne jak nie dostały jeść to brały sobie same :)  a więc zjedały najpierw inne mniejsze rybki które zawsze się tam pałętały mimo że to było akwarium w zasadzie jednogatynkowe i przy okazji dietę  uzupełniały roślinkami a że jadły wszystko to po dwóch tygodniach to została by pustynia)

i jeszcze pytanie do wielbiciela pletek  8)  ja miałem stadko z którego wyodrębniła mi się parka składały wielokrotnie ikre ale niedoprowadziłem nigdy nawet do wylegu (woda zmiękczona o odp ph ja podejrzewałem że posiadam jakieś pasożyty które mi tą ikre wyżerały bielała po paru dniach)


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: alf w 2002-08-09, 23:21
Cytat: pop
)

i jeszcze pytanie do wielbiciela pletek  8)  ja miałem stadko z którego wyodrębniła mi się parka składały wielokrotnie ikre ale niedoprowadziłem nigdy nawet do wylegu (woda zmiękczona o odp ph ja podejrzewałem że posiadam jakieś pasożyty które mi tą ikre wyżerały bielała po paru dniach)

 Cześć podałeś za mało inf żebym mógł Ci powiedzieć dlaczego ikra bieleje . woda zmiękczona ale czym ?a może z osmozy? jakie ph jeżeli za niskie to też ikre diabli biorą.jaka temperatura? czy stosujeszlampe uv?pozdrawiam Cię pop jak coś więcej chcesz wiedzieć to napisz.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Majk w 2002-08-10, 09:46
Rybki spokojnie powinny wytrzymać bez pokarmu 2 tyg. Ale ja tam nie ryzykowałem bo jeszcze ich na tyle nie zostawiałem ;)


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: pop w 2002-08-10, 11:37
mówiłem o zamierzchłych czasach kiedy na stadko paletek oszczędzałem chocho i jeszcze trochę więc było to tak ph było odp woda 32 stopnie  wodę zmiękczałem wkładami (wiem to nie jest najlepsze ale jedyne co miałem) a o lampie to myślałem że stosuje się ją jedynie do sztucznej inkubacji  natomiast po jakimś czasie napadły moje akwarium nicienie i to był powolny koniec mojej hodowli paletek póżniej były jeszcze pawiookie pyszczaki ale tak pięknych rybek jak paletki już nie miałem teraz reaktywuje moje akwarium po pięciu latach przerwy i znalazłem moje marzenie sprzed lat duboisy ale cena mnie zabiła i widziałem wtym sklepie chore ryby więc wole nie wyrzucać kasy w błoto


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: Majk w 2002-08-10, 13:31
U mnie było z tymi paletkami podobnie. Lecz po tygodni wszystkie padły. Paletki to były moje marzenie akwariowe :P i rodzice mi kupili mi te rybki, a reszte wiecie z poprzedniego postu bo umnie było bardzo podobnie.   :|


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2002-08-10, 20:22
Pop - skąd jesteś - ja wiem gdzie w Warszawie można kupić raczej zdrowe duboisy i po całkiem przystępnej cenie. Obserwuję tam ryby od dwóch miesięcy bo sama szykuję drugi zbiornik i jak dotąd nie widziałam chorych, a duboisy są te same, wygladają ok. O ile się nie mylę to ich cena jest coś między 35 a 50 zł za sztukę - to wydaje mi się mało, bo widywałam już po 80 zł tej samej wielkości.


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: pop w 2002-08-11, 03:30
z chorzowa ale u nas są małe za 35 za sztukę i to z importu ale w sklepie padło całe akwarium z zbrojnikami a jak glonojady zdychają to już musi być poważna sprawa a w innych sklepach ich nie widziałem


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: ziabak w 2002-08-11, 09:36
aha.... to lepiej nie ryzykować... Cena ta sama.


Tytuł: Rybki a głodówka
Wiadomość wysłana przez: Aleksja w 2002-08-26, 20:39
Moje rybki zawsze karmi starszy brat (23 lata) lub jego dziewczyna bo nigdy z nami nie jeżdzi. A pozatym przeciez w sklepach zoologicznych sa różne pokarmy które się nie psują i można je zostawic w akwarium napare dni. A nawet bez jedzenia wytrzymają parę dni.  ;)


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: emyla w 2004-01-09, 20:01
powinny wytrzymac kolo 2 tygodni bez jedzenia


Tytuł: A wakacje???
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-01-10, 14:40
A czy skalary,zalobniczki,neony,kirysniki i kiryski tez wy3maja?