bardzo lubie zupy chyba wszystkie no oprócz pomidorowej w wydaniu "poznańskim" fuuuuujjj
- juz wyjasniam - przepyszna zupeczka cudnie pomidorowa a do tego do talerza wielka łycha CUKRU fuuuuuuuuuuuuuuuj
a wogóle to jestem molestowana przez mensza swojego ,ktory jadłby tylko zupy
no i zupa musi byc a jak za słona to wiadomo