Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Bezdomne... => Wątek zaczęty przez: Fretka13 w 2005-03-26, 20:26



Tytuł: Poszukujemy domów
Wiadomość wysłana przez: Fretka13 w 2005-03-26, 20:26
Siedzimy w schronisku ..... Jesteśmy smutni, czasem chorzy i nie wierzymy, że ktoś nas stąd zabierze... Kiedyś mieliśmy domy, ale nas już nie chciano, bo nie jesteśmy malutkimi puchatymi kuleczkami i mamy już teraz po kilka lat. Jesteśmy w Łodzi, ale mówią, że nas dowiozą, gdzie tylko nas ktoś będzie chciał pokochać :-) Powiedzieli, ze jesteśmy wysterylizowani.

Ta bura to ja, mam 3,5 roku. Wyobraźcie sobie, że mieszkam tu już 2 LATA !!! Jestem smutna i zrezygnowana :-(( Jak tylko sie ktoś mną zainteresuje, to jestem szczęsliwa jak kociak... ale nikt mnie nie chce, bo jestem taka bura, łaciata... takie się nie podobają :-( Mam numer 271. Mam takie spokojne, mądre, zielonkawe oczy. Czemu nikt mnie nie chce pokochać?

Ta biała ma numer 265. Kiedyś miała dom, ale jej pani nie zyje:-(. Teraz jest to kilka kilogramów pełzającego futra, pięknego futra... Boi się własnego cienia:-( Może ktoś się nad nią ulituje i wreszcie odzyska wiarę w ludzi?
 
 
W schronisku jest nam bardzo źle, tesknimy za domem, chudniemy, w końcu na coś zachorujemy i umrzemy w tej klatce :-( Kiedyś mieliśmy swe spokojne domy, była ciepła kanapa, a teraz mamy zimną klatke i nikogo, komu na nas zależy:-( Jesteśmy zamknięci i nieszcześliwi... jak nas ktoś nie adoptuje, to pewno umrzemy już tu, a bedzie to dłuuuugie umieranie .....
 
Ludzie, którzy nam pomagają, odpowiedzą na wszelkie pytania mailem nika@incar.com.pl lub pod nr tel. (501) 74 74 44

Jeśli jesteś z Łodzi, to przyjedź po nas do Schroniska dla Zwierząt na ul. Marmurowej 4. Czekamy tam my i prawie 120 innych kotów...... Pamiętaj o naszych numerkach, bo nie znajdą tam nas wśród tego tłumu niekochanych kotów...

Tu są zdjęcia i opisy nasze oraz innych towarzyszy niedoli:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=25238&postdays=0&postorder=asc&start=0