nie mam wprawy w pisaniu poważnych,głębokich,wzruszających wierszy
(może dlatego, ze nie potrafie albo...ze nigdy nie próbowałam)
jednak miło by było gdybyście zechcieli te 2 przeczytać i skomentować
***
Jakże to?!
Człowiek taki zmienny
dzień jasny-przytula
odtrąca-w sercu wieczór ciemny.
Dłoń niegdyś czuła
gładziła moje skronie
Dziś tak brutalna
prowadzi w jakieś ustronie
Głos pełen kiedyś dobroci
teraz oschły
Czuję, że...
nie zobaczę już więcej wiosny...
Zmieniła się w kata
Postać przepełniona miłością-
Ból...gdzieś między duszą a kością.
PIES W SCHRONISKU
Twoje ciepłe spojrzenie
Olśnienie
Twoje przyjaźni spojrzenie
Marzenie
Twoje dobre spojrzenie
Zbawienie
Twoje chłodne spojrzenie
Cierpienie
Twoje miłości spojrzenie
Dziś...
tylko wspomnienie...