Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Strony: [1] 2   Do dołu

Autor Wątek: Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.  (Przeczytany 10245 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Moony

  • Gość
Tequila dwa miesiące temu miała cieczkę, nei dopuscila do siebie Geronimo. Dwa dni temu zauważylam ze chodzi z zabawką (plastikową krówką), dziś na szczęście jest już dobrze, już sie nią tak nie opiekuje. Nie żeby to było złe, ale bylo mi biedaczki żal. ona chyba na prawdę myślała, że to jej szczeniak. cały czas myła krówkę, na ręce pozwalała ją brać, ale bardzo się niecierpliwiła.
Tequla ma ponad dwa lata, za sobą trzy cieczki ale jeszcze nie dopuściła do siebie Geronimo, jak myślicie, czy przyjdzie taki dzień ze dopuści? Czy może on jest dla niej "nieodpowiedni"?
Słyszałam, że w takim przypadku gdy suczka ma urojona ciążę, lub macierzyństwo podaje się specjalne leki, czy to prawda?
pozdrawiam
Zapisane

ZEMAT

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #1 : 2003-02-27, 06:09 »
OOOOOOOOO
To u mnie udręka  :grr:
Nie wiem co to za rasa. Każda inaczej reaguje na taki bodziec.
Amstafy pity załatwiam tak:

Zabieram jej wszystkie zabawki i przechodze do aktywniejszego trybu życia mianowicie:
- wydłużam spacery o 0,5 do godziny
- zabawa na spacerze i staram się ją wykączyć aż do znudzenia (czasami jest odwrotnie  :lol:  )
- w domu staram się ją czymś zająć np. soczysta kość z mięsem.
- podjęcie tresury próba wykonywanie różnych sztuczek

Po tygodniu urojona jest OK  :P
Często widzę że po taki przejściu pies tyje więc przechodzimy do diety tylko uważaj aby nie dostała zapalenia sutków (wylizywanie) po takim przejściu lepiej pójść na przygląd do weta  :?:
Zapisane

twipsy7

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #2 : 2003-02-27, 06:57 »
I to jest  najlepsza metoda - RUCH. Nigdy nie miałam problemów z ciążami urojonomi, brałam rower i przeganiałam psy po 20 - 30 km. Ale wiem, ze są rasy z tak silnym instynktem macierzyńskim, że i ruch nie pomoże. Sąsiedzi mieli dalmatynkę - co cieczka to urojenia. No cóż trzeba przeżyć. ;)
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedz #2 : 2003-02-27, 06:57 »

Monik@

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #3 : 2003-02-27, 08:06 »
Moony, a ja mam wrażenie, że Cię martwi "niedopuszczanie" psa do siebie przez sukę. Jesteś następną miłośniczką szczeniaczków? Czy to tylko moje wrażenie?
P.S. Normalna ciąża nie jest żadnym zabezpieczeniem przed kolejnymi - urojonymi.
Zapisane

anutka

  • *
  • Wiadomości: 238
    • WWW
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #4 : 2003-02-27, 08:42 »
,moja też miała niedawno urojenia. Całą noc ganiała z zabawką w pysku i płakała przy tym. Poprostu zabrałąm jej wsztskie zabawki. Strasznie płakała za nimi ale zabawiłam ją i teraz jest ok.
Zapisane
Anutka i matylda pozdrawiają :) :)

zapraszam na stronę o buldogach francuskich - www buldozka.prv.pl

tina

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #5 : 2003-02-27, 08:51 »
A według mnie najlpesze rzwiązanie to STERYLIZACJA, nie dość że nie ma ciąży urojnej to jeszcze ropomacicza, nowotworów...jeżeli ktoś kocha psa to powinien ją wytserylizować.
Zapisane

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #6 : 2003-02-27, 09:38 »
Cytat: tina
A według mnie najlpesze rzwiązanie to STERYLIZACJA, nie dość że nie ma ciąży urojnej to jeszcze ropomacicza, nowotworów...jeżeli ktoś kocha psa to powinien ją wytserylizować.
STERYLIZACJA to dobre wyjście ale ja uważam że nienajlepsze kobiety które nie mogąmieć dzieci strasznie cierpią
Zapisane

myszka

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #7 : 2003-02-27, 09:41 »
Kala, przemyśl 10 razy zanim napiszesz głupotę!!!!! I to TAK piramidalną! Jak w ogole można porównywać psychikę suki i kobiety???
Zapisane

tina

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #8 : 2003-02-27, 09:51 »
Kala - a czy tez mając za każdym razem miesiączkę idziesz do łóżka z kimś i zachodzisz w ciążę?!!!!
Poza tym jeśli chcesz dbac tak o stworzonko by było mamusia to powinnaś pozwalać suczce/kotce za każdym razem gdy ma cieszkę/rujkę zachodzic w ciążę, bo to jest naturalne. Jak tego nie robisz to następuje straszna burza hormonów, suki mają urojona ciążę itd.
To co mówisz powiem szczerz - jest szczytem jednej wielkiej głupoty i nie wiedziałam, że w dzisiejszych czasach, kiedy jest sporo literatury ludzie mogą byc jeszcze aż tak ograniczeni :grr:  :grr:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedz #8 : 2003-02-27, 09:51 »

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #9 : 2003-02-27, 09:51 »
A czytałaś "psychike kobiety " E.Bileskiej to jest o pieskach  :?
Zapisane

Monik@

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #10 : 2003-02-27, 09:52 »
Kala, a Ty możesz mieć dzieci?
Zapisane

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #11 : 2003-02-27, 09:54 »
W wieku 13 lat to chyba by mi rodzina nie pozwoliła  ;)
Zapisane

myszka

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #12 : 2003-02-27, 09:55 »
Kala poza wszystkim wydaje mi się że jesteś trochę za młoda żeby w ogóle rozumieć o czym tak naprawdę mówisz... A ta książka którą podajesz... to wiesz... jeśli naprawdę w niej jest napisane coś takiego to autorka cierpi na jakieś zaburzenia chyba, sorry. Zresztą papier jest cierpliwy, pamiętacie "Mein Kampf"?  :grr: Też co niektórzy biorą to do dziś za swoją biblię.
Zapisane

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #13 : 2003-02-27, 10:00 »
Myszuniu to całkiem możliwe ,ale ona jest psychoterapeutką ja tylko po przeczytaniu tej książki oceniam jaka jest sytucja( według niej ) przeciesz mójego pieska też czeka taki zabieg i sama się na to zdecydowałam  ;)
Zapisane

myszka

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #14 : 2003-02-27, 10:04 »
Zanim zacznie się wypowiadać o zwierzętach to chyba powinno się być obeznanym z ICH psychiką? Ludzki psychoterapeuta, to raczej chyba nie specjalista w tej dziedzinie...
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedz #14 : 2003-02-27, 10:04 »

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #15 : 2003-02-27, 10:14 »
Myszko to naprawde nie moja wina że ona pisze ksiązki o zwierzętach i temat chyba też nie na kłutnie  :wink: zgoda ??
Zapisane

Monik@

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #16 : 2003-02-27, 10:18 »
Kala poproś rodzinę - powiedz, że cierpisz.
Zapisane

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #17 : 2003-02-27, 10:26 »
Tak zrobie napewno zrozumieją  :lol:
Zapisane

tina

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #18 : 2003-02-27, 10:51 »
Kala - kto pisze książki, bo chyba nie zrozumiałam???
Poza tym - pleaska o brak błędów ortogarficznych
Zapisane

Siva

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #19 : 2003-02-27, 11:34 »
Cytat: tina
Kala - a czy tez mając za każdym razem miesiączkę idziesz do łóżka z kimś i zachodzisz w ciążę?!!!!


ja mam wrazenie ze Kala jeszcze na dobre nie wie co to jest miesiaczka nie mowiac o chodzeniu z kims do lozka/zachodzeniu w ciaze.
ta dyskusja jest bezowocna i do niczego dobrego nie prowadzi :x
Zapisane

tina

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #20 : 2003-02-27, 12:19 »
Siva - w 100% popieram! :!!!:
Zapisane

Forum Zwierzaki

Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedz #20 : 2003-02-27, 12:19 »

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #21 : 2003-02-27, 12:54 »
Wybaczcie że to mówie ale mam już 14 lat i zapewniam was że miesiączkuje jak o to wam chodzi  :grr:  :grr:  :grr:
Zapisane

anutka

  • *
  • Wiadomości: 238
    • WWW
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #22 : 2003-02-27, 13:00 »
Kala już powinnaś przestac to nie o to chodzi. Ty mylisz się psy a luidzie to zupełnie co innego i nie porównuj tego
Zapisane
Anutka i matylda pozdrawiają :) :)

zapraszam na stronę o buldogach francuskich - www buldozka.prv.pl

Kala

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #23 : 2003-02-27, 13:03 »
Cytat: Siva
Cytat: tina
Kala - a czy tez mając za każdym razem miesiączkę idziesz do łóżka z kimś i zachodzisz w ciążę?!!!!


ja mam wrazenie ze Kala jeszcze na dobre nie wie co to jest miesiaczka nie mowiac o chodzeniu z kims do lozka/zachodzeniu w ciaze.
ta dyskusja jest bezowocna i do niczego dobrego nie prowadzi :x
tu nie chodzi o psy tu chodzi o mnie  :cry:  :cry:  :cry:
Zapisane

anutka

  • *
  • Wiadomości: 238
    • WWW
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #24 : 2003-02-27, 13:07 »
Kala ja na Twoim miejscu juz bym się nie odzywała
Zapisane
Anutka i matylda pozdrawiają :) :)

zapraszam na stronę o buldogach francuskich - www buldozka.prv.pl

Moony

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #25 : 2003-02-27, 16:06 »
Hej, po pierwsze miesiączka u kobiet nie jest jak cieczka u suczek, u ludzi to cos zupełnie innego (to złuszczanie błony śluzowej macicy, kiedy  nie nastąpi wcześniej zapłodnienie)
Po drugie nie chciałam by mój post wywołał kłótnię. Co do suczki to sterylizacja odpada, są to dwa psy rasy Syberian Husky, nie zależy nam oczywiście na tym by koniecznie były maluchy, dlatego nie przytrzymujemy suczki jak to niektórzy radzili (pozatym niezbyt to sobie wyobrażam:). Moje pytanie o to czy Tequila dopuści Geronimo było raczej "poboczne", nie jest to najwazniejsze.
Dziękuję za rady dotyczące poprawienia humoru suczki w czasie urojonego macierzyństwa.
Pozdrawiam
 8)
Zapisane

tina

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #26 : 2003-02-27, 16:25 »
:grr:
Zapisane

anutka

  • *
  • Wiadomości: 238
    • WWW
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #27 : 2003-02-27, 16:34 »
możliwe że ja jestem tępa ale nie za bardzo rozumiem co Ty moony w końcu chcesz wytłupmacz mi to jeszcze raz
Zapisane
Anutka i matylda pozdrawiają :) :)

zapraszam na stronę o buldogach francuskich - www buldozka.prv.pl

Forum Zwierzaki

Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedz #27 : 2003-02-27, 16:34 »

Moony

  • Gość
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #28 : 2003-02-27, 16:41 »
Droga Anutko, po pierwsze przeczytaj jeszcze raz pierwszy mój post. Co mam Ci wytłumaczyć? Mój drugi posta cały po kolei? Czego chciałam już się dowiedziałam, ale: początek to odpowiedź na temat pójścia do łóżka w czasie miesiączki; dalej odpowiedź czy mój problem to suczka która nie dopuszcza psa, a trzecie to podziękowanie. Jeśli czegoś nie rozumiesz to powiedz mi dokładnie czego bo niestety nie wiem. Mój ostatni post to po prostu podsumowanie i podziękowania dla tych którzy udzielali mi rad.
Pozdrawiam :)
Zapisane

anutka

  • *
  • Wiadomości: 238
    • WWW
Nie dopuszczanie psa i urojone macierzyństwo.
« Odpowiedź #29 : 2003-02-27, 16:49 »
wiesz kilka razy przeczytałam twój drugi post i mam tylko pytanie czy ty masz dwa psy i dlaczego odpada  sterylizacja
Zapisane
Anutka i matylda pozdrawiają :) :)

zapraszam na stronę o buldogach francuskich - www buldozka.prv.pl
Strony: [1] 2   Do góry
 

Strona wygenerowana w 0.061 sekund z 28 zapytaniami.