wlasnie jestem strasznie zdenerwowana bo Bono dostal dzis o 19 zastrzyki przeciw grzybom ktore ma w uszach i lekarz powiedzial,ze moze ale zadko sie zdarza reakcja uczuleniowa po tych zastrzykach , dostalam 2 tableki odczulajace jaby pies zaczal byc nadpobudliwy, mial powiekszone oczy, drapal sie i mial opuchniety pysk- i te wszystkie objawy ma teraz Bonek
najpierw"zemdlał" jak wstalo po tych zastrzykach u weta - lekarz stwierdził,że to ze stresu i że te zastrzyki sa bardzo bolesne i to mogła być reakcja psa przez to,że jest gorąco i go bolało
zaczelo sie o 3 rano - najpierw zaczal sikac w ieszkaniu gdzie popadnie, biegac wta i spowrotem,kladl sie siadal, drapal strasznie i trzepal glowa, warczal,piszcal i nie wiem co jeszcze bo nigdy tak sie nie zachowywal
Niech juz bedzie rano i bede mogla z nim pojsc do weta...
mam ogromnego stracha
Bono dostal teraz te dwie tabletki i chyba sie uspokoil- zasnal wlasnie na moich nogach -tak bardzo potrzebowal kontaktu podczas tego ataku,ze az sie poryczalam bo nie moglam mu pomoc w zaden sposob- pomagalam mu sie drapac tylko i musialam go pilnowac ciagle bo az rany sobie porobil na uszach...
zasnal ,ciagle sprawdzam czy oddycha,matko gdyby odszedl...
nie moge normalnie , przepraszam ,musialam sie gdzies"wygadać" mam nadzieje,ze juz po wszystkim