Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Bezdomne... => Wątek zaczęty przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-11-29, 17:57



Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-11-29, 17:57
Cześć.
Wiem że temat koników troche nie dotyczy tego forum ale wierze w Was ze podejmiemy ciekawą dyskusje.
Mam do Was takie pytanie.

Co myślicie o tych biednych konikach wywożonych na żeź które tak się męczą tak muszą cierpieć czy Wy jesteście za zabijaniem koni czy według Was powinno to być zabronione.
I takie koniki też są bezdomne bo przygarniają je ludzie bardzo dobrej woli którzy żyją w biedzie bo chcą tylko ratować te koniki i opiekować się nimi i mi się wydaje że takim ludziom powinno się pomagać, jakoś ich wspierać tylko żeby tego typu zchroniska były bardziej rozlekramowane i może wtedy ludzie by dostrzegli ten broblem i bandytyzm.

I co Wy o tym sądzicie jak powinno się takim ludziom co tymi konikami się opikują pomagać, jak zakończyć te ich potworne cierpienia.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2004-11-29, 19:23
Hm.. No ja uważam, że skoro zabija się krowy, świnie, kury, kaczki itp, to czemu nie konie? Oczywiście w sposób humanitarny, zwierzęta zabijane 'na miejscu', w Polsce, aby nie męczyły się w drodze..
Myślę, że to bardzo kontrowersyjny temat. Mi zależy generalnie na humanitarnym uśmiercaniu nie tylko koni, ale i innych zwierząt. Sama już od jakiegoś czasu mięsa nie jem, ale doskonale rozumiem ludzi jedzących mięso ;)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-11-29, 19:35
Ja sądze tak.
Że np. Świnki są raczej hodowane dla zabicia, a przecierz jak by ludzie nie jedli końskiego mięsa to przecierz by nie umarli.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2004-11-29, 19:45
Ale co za sprawiedliwość? Świnki hodowane dla miesa w Polsce - za to we Włoszech jedzą konie.. I gdyby ludzie nie jedli wieprzowiny też by nie umarli ;)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: vioaoiv w 2004-11-29, 21:34
Cytuj

Hm.. No ja uważam, że skoro zabija się krowy, świnie, kury, kaczki itp, to czemu nie konie? Oczywiście w sposób humanitarny, zwierzęta zabijane 'na miejscu', w Polsce, aby nie męczyły się w drodze..

Cytuj

Ale co za sprawiedliwość? Świnki hodowane dla miesa w Polsce - za to we Włoszech jedzą konie.. I gdyby ludzie nie jedli wieprzowiny też by nie umarli


dokladnie !! zgadzam sie w 100000% !! nie widze roznicy, czy je sie krowe, czy swinie, czy kure, czy rybe, czy konia, czy psa- wszystkie te zwierzaki tak samo czuja i cierpia.

jednak robie co moge, zeby wywoz koni sie skonczyl. jestem wege, dlatego walcze o wszystkie zwierzaki ktore maja byc zabite, chocby w malym stopniu, ale staram sie pomoc.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Cathycash w 2004-11-29, 23:29
ja tez, staram się jak moge, walcze w domu jesli chodzi o mięso, nie jem go juz prawie wcale  :wink:

A tak wogóle to.... RZeź :D


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Lalaith w 2004-11-30, 00:29
Fakt, ja nie chce zabijania zwierząt, ale ludzie to mięso będą jedli.. Więc w sumie dużo nie zrobie... Żeby to chociaż humanitarne było..

A tak ogólem Cathy - W Ogóle :hehe:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-01, 17:58
a wedługo mnie wogóle powinno się zabronić transportu zwierząt rzeźnych tylo powinny one być zabijane na miejscu a gówno mnie obchodzi czy włoch :twisted:  :twisted:  chce świeżą koninke czy mroźoną(ciekawe jak by zobaczył tą "koninke" jeszcze na nogoach podczas transportu to by ją zjadł). chociaż transport koni to jeszcze pestka widzieliście kledyś transport krów alb owiec?? No nikomu nie życze takiego widoku...(widzialam) :grr:  :grr:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-02, 16:52
Mi chodzi o to że ludzie bez zabijania koni i jedzeniu ich mięsa mogą żyć.

A za takie traktowanie koni powinny być kary jak za znęcanie się nad ludźmi.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-03, 18:08
tylko weź to pod uwage że ktoś może być wielim miłośnikiem kurczaków alo krów i co w tedy ?? Jak ci powie spie****** od tych zwierząt i ich nie jedz to go posłuchasz??  No cghyba że jesteś wegetarianinem tak jak ja. chociaż ktoś sie może przyczepić że ziemniaki żyją i traktuje je niehumanitarnie obierając ze skórki i co wtedy??No właśnie tou jest problem. Bo dla takiedo idyjczyka krowa to świętość.
Co do karyn masz 100% racju tylko szkoda że nikt nie przestrzego polskiego prawa.Wogóle za znęcanie sie na zwierzętami powinny być kary :evill:  :evill:  :evill:  :evill:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-03, 18:49
Ja moge wogule mięsa nie jeść i tak się poświęcić swojej teori.

I trzeba takich ludzi karać bo to zwykła mafia i zboczeńcy.

I prosze nie przeklinaj.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: julia_mrm w 2004-12-04, 11:18
Cytuj

Co myślicie o tych biednych konikach wywożonych na żeź które tak się męczą tak muszą cierpieć czy Wy jesteście za zabijaniem koni czy według Was powinno to być zabronione.

TO JEST STRASZNE, OKROPNE, NIELUDZKIE I NIEHUMANITARNE wiecej nie mam do powiedzenia bo gdy pomysle jak te biedne zwierzeta cierpia chce mi sie ryczec :cry:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-04, 11:51
W takiej sytuacji każdemu chce się płakać, ale może w końcu coś wspulnie zrobimy.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-04, 11:59
Jestem wegetarianką, bo nie mogę pojąć jak można jeść zwierzęta, które są naszymi przyjaciółmi!! Każce zwierzę - koń, krowa, świnia, kurczaki i inne zasługują w takim samym stopniu na życie.
Ludzi nie da się przekonać do zrezygnowania z wieprzowiny i wołowiny, ale konie są przecież wyjątkowymi istotami. Pomagały na wygrywać na swych grzbietach wojny, dzielnie pomagaja nam w polu i uczą nas jeździć. Są naszymi partnerami i wiernymi przyjaciółmi. A ludzie odwdzięczają się za ich trud i poświęcenie posyłając je do rzeźni...
   
~=Lalaith=~ chciałabym zauważyć, że każda forma morderstwa jest niehumanitarna... Humanitarne uśmiercanie to oksymoron...

Popieram kasię8989  8)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-04, 14:46
Cytat: KITTY
Jestem wegetarianką, bo nie mogę pojąć jak można jeść zwierzęta, które są naszymi przyjaciółmi!! Każce zwierzę - koń, krowa, świnia, kurczaki i inne zasługują w takim samym stopniu na życie.
Ludzi nie da się przekonać do zrezygnowania z wieprzowiny i wołowiny, ale konie są przecież wyjątkowymi istotami. Pomagały na wygrywać na swych grzbietach wojny, dzielnie pomagaja nam w polu i uczą nas jeździć. Są naszymi partnerami i wiernymi przyjaciółmi. A ludzie odwdzięczają się za ich trud i poświęcenie posyłając je do rzeźni...
   
~=Lalaith=~ chciałabym zauważyć, że każda forma morderstwa jest niehumanitarna... Humanitarne uśmiercanie to oksymoron...

Popieram kasię8989  8)
 

Popieram Was.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-04, 18:31
Michał, a ty jestes wegetarianinem?

Wiele osób uważa, że zabijanie zwierząt w rzeźni jest okrucieństwem, ale nie każdy robi cokolwiek w tym kierunku. Nie walczy z tą kontrowersyjną sprawą... Samo przytakiwanie nie wystarczy. Trzeba jakoś działać. Wejdźcie na stronę: http://viva.org.pl/ i dołączcie do nich!! To juz będzie jakiś postęp!!!


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-04, 19:21
Nie chodzi o to czy ktoś jest wegetarianinem czy nie chodzi o traktowanie tych zwierząt i koniec.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-04, 20:48
Ale Michał, piszesz, że nas popierasz. Uważasz więc, że zabijanie zwierząt na mięso jest okrutne. Więc tak tylko pytam o wegetarianizm. Bo zjadanie przyjaciół uważam za potworność (to mało powiedziane, ale już nie chcę brzydko mówić...), więc chciałam wiedzieć co ty o tym sądzisz (o zjadaniu zwierząt).


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-05, 12:07
Tak ja jesm mięso ale ze względu na to że w domu mi każą i że po częściu musze ze względu na moje zdrowie.

I nie popieram zjadania zwierząt jeżeli na tym Świecie by wymyślili coś takiego że gdy łykniemy tabletke to wtedy tak jak byśmy zjedli jeden kotlet to bym mógł się na to zgodzić.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-05, 13:27
Ustawa o Ochronie Zwierząt z dn. 21 sierpnia 1997 r. mówi:
"Art. 5
Każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania.
Art. 6
1. Nieuzasadnione lub niehumanitarne zabijanie zwierząt oraz znęcanie się nad nimi jest zabronione.
2. Przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień, a w szczególności:
(...)
4) bicie zwierząt przedmiotami twardymi i ostrymi lub zaopatrzonymi w urządzenia obliczone na sprawianie specjalnego bólu, bicie po głowie, dolnej części brzucha, dolnych częściach kończyn,
(...)
6) transport zwierząt, w tym zwierząt hodowlanych, rzeźnych i przewożonych na targowiska, przenoszenie lub przepędzanie zwierząt w sposób powodujący ich zbędne cierpienie i stres (...)"

A zawsze przed transportem konie są bardzo mocno bite kijami, pałkami itp. Jeśli nie chcą wejść do transportera wbija sie im metalowy pręt i wydłubuje oczy, żeby nie widziały gdzie wchodzą. Przywiązuje się je mocno, aby się nawzajem nie gryzły ze stresu, ale to powoduje, że się przewracają i duszą...
Karmione są surowymi, mocno osolonymi ziemniakami, a pojone są wodą z cementem... Są kopane po brzchach aby spuchły i wydawały się grubsze.
Aby się nie wierciły podczas podróży rozjeżdża im się nogi ciężarówką...
 
Inne zwierzęta traktuje się podobnie, a nawet gorzej... Ja nie chcę jeść mięsa przepełnionego bólem, strachem i cierpieniem... A wy??


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-05, 14:02
Bardzo dobrze że napisałaś o tym jak konie są traktowane.
I jestem ciekawy jak ci co te koniki tak traktują jak oni by się czuli jak tak ktoś by im robił.
 A powiec czy wiesz coś czy ci co to robią są jakoś karani bo z tego co ja wiem to nie.

mówie w moim przypadku ze względu na to że się rozwija i na mój stan zdrowia musze na razie jeść mięso.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-05, 14:42
Jak na razie nie spotkałam się z przypadkami ukarania tych głupców... Najgorsze, że na targach koni są też weterynarze, którzy to wszystko widzą i nic nie robią. Usypiają tylko konie, które się np. przewrócą i nie mogą wstać.
Oni stoją za handlem końmi:
Cosmos Częstochowa,
Oxer Łąki Radzymińskie k/Warszawy,
Polsim Wichrowski Opoczno,
Export-Import Urszula Królikowska Michałowice k/Warszawy,
Skup i Eksport Koni Rzeźnych Kalinowski Edward Dąbrowa Białostocka,
Skup i Eksport Koni Rzeźnych Adam Pietruś Podkraśne k/Zamościa,
Łętowski Roman Świeck Wielki k/Wysokiego Mazowieckiego,
PPHUW Fino Szcześniak Marian,
Luka bazy k/Pułtuska, Ciechanowa i Makowa,
POL-MADI sp. z o.o. Chronówek (Bottura Import SRL. Włochy),
INTER API Sp z o. o. (interapi@wp.pl),
Bogdan STREMLER,
Luidzi,
Bojamex Borki,
p. Bergen,

(http://viva.org.pl/konie/jpgs/3.jpg)
Te zwierzęta naprawdę cierpią...

(http://viva.org.pl/konie/jpgs/10.jpg)
Czy moglibyście go zjeść?


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Malwina w 2004-12-05, 19:41
Cytat: KITTY
Czy moglibyście go zjeść?

Napewno niee !!!  :cry:  To straszne widziec jak te piekne zwierzeta sie mecza , ja napewno nie stalabym z zalozonymi rekami i nie usypialabym ich !!! Znalazloby sie dla nich miejsce w np . Tarze  :)  Dostalyby druga szanse ...


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-06, 18:20
Malwa, musi w przyszłości wypalic nasz plan schroniska dla wykupionych koni :wink:  
One naprawdę potrzebują naszej pomocy!!!!!!!
Zapiszcie się do jakiejś fundacji (np. VIVA), organizujcie zbiórki pieniędzy i wspomagajcie takie miejsca jak np. TARA. Tam pracują nieliczni ludzie, którym leży na sercu los koni i poświęcają im każde pieniądze.
Samo: "Biedne konie...", "Biedactwa" nie wystarczy!
Zacznijcie działać!!!!!


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-06, 19:35
Bardzo piekne zdjęcia pokazałaś naprawde.
A wiesz ja za bardzo to nie moge działać w żadnych fundacjach ale działa w inne sposoby, niech każdy robi co może.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-06, 19:42
Ale Michał, pisałeś, że w Kościele, czy gdzieś (nie pamiętam), udzielasz się i pomagasz bezdomnym ludziom. A może spróbowałbyś polepszyc los także zwierząt m.in. koni.
Cytuj

Bardzo piekne zdjęcia pokazałaś naprawde.

Tak, źrebaczek jest przesłodki  :)
Nie chciałam już tu wstawiać mniej przyjemnych zdjęć. One pokazują co się dzieje w ciężarówkach z końmi i w rzeźni... Ale są zbyt drastyczne, aby je tu umieszczać...


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-06, 21:58
hmm ale skumajcie myśmy z kumpelą robiły zbiórke i przez tydzień uzbierałyśmy ok 90 zł i co ja pójde do rzeźnia z tą forsą i powiem panie weź eż nie zabijaj tych koni bo to niehumanitarne?? Ja byłam młodsza to też myślałam że rzeźnicy to mordercy ale weźcie pod uwagę że oni mają rodziny którym muszą zapewnić jako taki byt a gdzie teraz facet w polsce z wykształceniem srednim czy nawet podstawowym znajdzie prace??
A michał nie tłumacz się ze rodzina i problemy zdrowotne ja po prostu powiedzieałam że NIE JEM i koniec najwyżej będe głodować ale mięsa we mnie nie wepchniecie i początkowo sama sobie gotowałam ale wkońcu rodzinie też posmakowało żarełko z trawy :P  :P
Problemy zdrowotne ?? uwierz mi że mięso można znakomicie zastąpić warzywami i nabiałem tylko trzeba dobrze komponować posiłki a wszystko da się zrobić. Ja na początku też miałam problemy z niedoborem witamin i takie tam ale po roku lekarz powiedział mi że jestem prawdziwym okazem zdrowia. szczerze powiedziawszy jakoś nie przekonuje mnie twoje uzasadnienie. a i nie mów że przeklinam bo właśnie że tego nie zrobiłam :roll:  :roll:
pooozdro


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: betty w 2004-12-06, 22:14
czesc
ja teraz przeczytalam ten topic, i zastanowila mnie jedna rzecz o ktorej nie wiedzialam? miszkam w Radzyminie blisko mnie sa łaki Radzyminskie i ta stadnina...o co chodzi z tym handlem ?
napisz cos wiecej.

Cytuj
Oni stoją za handlem końmi:

Oxer Łąki Radzymińskie k/Warszawy,
:shock:  :shock:  :shock:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-07, 17:33
betty, chodzi o to, że tamtejsze konie prawdopodobnie są sprzedawane na rzeź. Wiele koni ze stadnin trafia na targi, potem do ciężarówek, aż w końcu do miejsca "przeznaczenia". Poczytaj na stronie http://viva.org.pl/.

Targi końskie:
SKARYSZEW (pierwszy poniedziałek po Niedzieli Palmowej)
SOCHACZEW
BODZENTYN (każdy poniedziałek między 5.00 a 10.00)
PIASKI k/LUBLINA
KAMIEŃ k/CZĘSTOCHOWY
OSTRÓW MAZOWIECKI
WROCŁAW, UL. KARMELKOWA
targ k/RADOMIA
MYŚLINIEC

Może gdzieś tam trafiają konie z tej stadniny...

kasia8989, nawet 90zł jest pewną zanaczącą sumą. Można wysłać je do TARY. Na pewno by się ucieszyli. Przecież każdy grosz się liczy!!
Cytuj

oni mają rodziny którym muszą zapewnić jako taki byt a gdzie teraz facet w polsce z wykształceniem srednim czy nawet podstawowym znajdzie prace??

Ale to nie usprawiedliwia ich z okrucieństwa wobec zwierząt. Przecież można je zabijać tak aby nie cierpiały katuszy przed śmiercią.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-07, 17:46
Cytat: KITTY
Ale Michał, pisałeś, że w Kościele, czy gdzieś (nie pamiętam), udzielasz się i pomagasz bezdomnym ludziom. A może spróbowałbyś polepszyc los także zwierząt m.in. koni.
Cytuj

Bardzo piekne zdjęcia pokazałaś naprawde.

Tak, źrebaczek jest przesłodki  :)
Nie chciałam już tu wstawiać mniej przyjemnych zdjęć. One pokazują co się dzieje w ciężarówkach z końmi i w rzeźni... Ale są zbyt drastyczne, aby je tu umieszczać...
 

Tak pomagam w Kościele i pomagam bezdomnym i załamanym ludziom.
Ale wiesz ja na chwile obecną nie mam za bardzo możliwości do pomocy.  

A powiec KITTY czy to stowarzyszenie VIVA ma jakieś przedstawicielstwo w Warszawie.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-07, 17:54
Cytuj

A powiec KITTY czy to stowarzyszenie VIVA ma jakieś przedstawicielstwo w Warszawie.

Siedziba główna mieści się na ul. Kopernika 6m8. Ale istnieją też lokalne grupy. Trzeba się zarejestrować i dołączyć do określonej grupy (ale warszawska chyba przestała istnieć - miejmy nadzieję, że tymczasowo - musi być przedstawiciel, a póki co nie ma  :cry: ).
Pomocą może być nawet zbieranie podpisów pod petycją, której wzór znajdziecie na stronie VIVY.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-07, 19:28
no kitty oczywiście że pieniążki poszły na schronisko dla koni i nie tylko. Może faktycznie to nieusprawiedliwia ale nie wszyscy rzeźnicy tak traktują zwierzęta ( chyba)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Michał z Warszawy-Ursus w 2004-12-07, 19:44
KITTY petycję podpisze napewno jeżeli się da przez internet.
I jak będzie siedziba w Warszawie to daj znać.
Pozdrawiam, życze zdrowia.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-07, 19:54
kitty a nie orientujesz się czy jest w katowicach lub okolicach :)  :)  :)
i co trzeba zrobić rzeby się zapisać??


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-07, 20:34
kasia8989, są tylko takie dostępne dane:
* Katowice - grupa "Czarna Owca", Grzegorz Kaim, (32)267 54 72, meatfree@o2.pl

Wzór petycji jest na stronie. Trzeba ją wydrukować (petycję), skopiować w wielu egzemplarzach i pozbierać jak najwięcej podpisów  ;)
Aby dołączyć trzeba się zarejestrować. Na stronie głównej jest dział "dołącz do nas" i trzeba wypełnić formularz.

Cytuj

no kitty oczywiście że pieniążki poszły na schronisko dla koni i nie tylko.

 :wink:  :wink:  :wink:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2004-12-07, 20:54
dzięki za infoo kasa poszła szkoda tylko że ludzie nie byli zbytnio potymistycznie nastawieni do nasze zbiórki :cry:  :cry:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: betty w 2004-12-08, 01:02
Cytuj
Targi końskie:
SKARYSZEW (pierwszy poniedziałek po Niedzieli Palmowej)
SOCHACZEW
BODZENTYN (każdy poniedziałek między 5.00 a 10.00)
PIASKI k/LUBLINA
KAMIEŃ k/CZĘSTOCHOWY
OSTRÓW MAZOWIECKI
WROCŁAW, UL. KARMELKOWA
targ k/RADOMIA
MYŚLINIEC


a targ w Falenicy kolo Warszawy?

pozdr.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: shedir w 2004-12-08, 17:50
A ja ciekawa jestem jakie zabijanie jest humanitarne?. Bo według mnie takiego nie ma!!! Tym bardziej że zwierzęta doskonale wiedzą, że idą na śmierć i z tą świadomościa cierpliwie czekają na swoja kolejkę. Nie ma różnicy czy to krowa, świnka, kura, zwierzę na futerko dla bogaczy czy koń. Jedynie to powinniśmy w jak najmniejszym stopniu skrócić im cierpienia!! Jestem miłośniczką koni, sama mam dwa, a jednego uratowaneg z rzeźni, jestem przeciwna transportowi koni za granice i zabijaniu ich tak smao jak innych zwierząt ale jest to nie uniknione wiec nie dajmy tym zwierzętom tak cierpiec.!!Pozdrawiam.


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-08, 18:42
Cytuj

szkoda tylko że ludzie nie byli zbytnio potymistycznie nastawieni do nasze zbiórki  

Ludzie uważają, że najpierw powinno się pomyśleć o głodujących dzieciach, bezdomnych biedakach itd... Dziwią się dlaczego zbierane są pieniądze na schroniska dla zwierząt, a nie na domy dziecka... Dla takich ludzi zwierzę jest ostatnią istotą, na którą powinni wyłożyć trochę pieniędzy...

Cytuj

a targ w Falenicy kolo Warszawy?

Tych targów, mniejszych i większych, jest tak dużo, że trudno wszystkie zapisać... :(  Im ich więcej, tym więcej koni trafia pod rzeźnicki nóż...

Każdego roku około 50 000 koni zostaje wyeksportowanych z Europy środkowo-wschodniej do Włoch, Francji i Belgii na rzeź... 90 procent z nich trafia do Włoch, a pozostałe 10 do Francji i Belgii.  :cry:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: betty w 2004-12-08, 19:00
Cytuj
Tych targów, mniejszych i większych, jest tak dużo, że trudno wszystkie zapisać...  Im ich więcej, tym więcej koni trafia pod rzeźnicki nóż...

Każdego roku około 50 000 koni zostaje wyeksportowanych z Europy środkowo-wschodniej do Włoch, Francji i Belgii na rzeź... 90 procent z nich trafia do Włoch, a pozostałe 10 do Francji i Belgii.


to smutne i okropne :(((((((((((((((((((((((((((((((


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2004-12-08, 19:04
Cytuj

to smutne i okropne ((((((((((((((((((((((((((((((

Ale niestety prawdziwe... :cry:


Tytuł: Re: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: malaaa w 2005-04-10, 23:04
Cytat: Michał z Warszawy-Ursus
Cześć.
Mam do Was takie pytanie.

Co myślicie o tych biednych konikach wywożonych na żeź które tak się męczą tak muszą cierpieć czy Wy jesteście za zabijaniem koni...


ja jestem zupełnie przeciwko zabijaniem Koni oraz p[rzewozeniem ich w ciasnych wozach gdzie tlkyo lamia sobie nogi rozne tego typu strasznie rzeczy ...nawet ostatnio u mnei w skzole na geografii dala nam pani taki ulotki gdzie mozna zbierac podpisy dzięki którym  rząd może zmienić ustawę o przewozie koni na rzeź ....i wierze ,że ktoś wreszcie coś z tym zrobi bo to co sie dzieje z tymi konikami jest straszne. :cry:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-04-11, 16:32
Cytuj

nawet ostatnio u mnei w skzole na geografii dala nam pani taki ulotki gdzie mozna zbierac podpisy dzięki którym rząd może zmienić ustawę o przewozie koni na rzeź ...

To zapewne petycja (nie ulotka) z organizacji VIVA :wink:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kociara w 2005-04-15, 15:43
ja uważam, że nie powinno się zabijac koni, a i innych zwierząt też. Samam jestem prawie wege


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-04-15, 17:37
prawie?


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-04-15, 18:12
Wiesz halino, na wegetarianizm trzeba przechodzić stopniowo, rozsądnie, by nie nabawić się problemów zdrowotnych. Zmniejszanie porcji mięsa i zastępowanie występujących tam składników innymi, to już pierwszy krok. No i dochodzi do tego odpowiednie nastawienie. Nie można od razu zrezygnować z mięsa. Sugeruję, że kociara zrobiła pierwszy, ważny krok by dołączyć do grona wegetarian :)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-04-15, 18:24
Raven dzieki za wyjaśnienie 8)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-04-15, 18:29
;)
halino, a myslałaś kiedyś o przejściu na wegetarianizm? :D (o ile już nie przeszłaś, a ja jestem niepoinformowana :P )


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-04-15, 18:31
nie, nie przeszłam i myślałam ;)
Ale u mnie z mysleniem jest cieżko dlatego niczego nie wymyśliłam :;d:
ale u mnie w domu i tak się je coraz mniej mięsa. :dlonie:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-04-15, 18:37
Cytuj

Ale u mnie z mysleniem jest cieżko dlatego niczego nie wymyśliłam

 :lol: No masz Ci los...  :P Cóż za wiara we własne siły :lol:
Cytuj

ale u mnie w domu i tak się je coraz mniej mięsa.

Pierwsze kroki, pierwsze kroki... :D  :wink:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-04-15, 18:41
Cytuj
No masz Ci los...  Cóż za wiara we własne siły

 A jak :lol:
 
Cytuj
Pierwsze kroki, pierwsze kroki...

i kto wie... moze nie ostatnie 8)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-04-15, 18:43
Cytuj

i kto wie... moze nie ostatnie

Miejmy nadzieję :) 8)  :wink:


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: biogrubcio w 2005-04-15, 21:35
No coz ja wiem tylko tyle ze te konie sa strasznie biesne i z tego co mowiła Raven to wyglada sttrasznie... Te przewozy koni w takich samochodach jest makabryczne..


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-04-15, 21:56
wiem... u nas w starej szkole był festyn i za zarobione pieniądze wykupiliśmy dwa konie kótre miały "iść" na rzeź... 8)


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kasia8989 w 2005-04-15, 22:26
aja mam dwa swoje które mieli zjesc wlosi
hazard-5,5 roku
i siwy-nie wiemy ile ma dokładnie , nic o nim nie wiemy ale ma ok roku


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Raven w 2005-04-16, 10:45
Cytuj

i z tego co mowiła Raven to wyglada sttrasznie...

Niestety "strasznie" to mało powiedziane... :(


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: kociara w 2005-04-17, 17:01
zabijanie :evill:  :(  jest okropne, a szczególnie w taki sposób.  Halino masz fają szkołę, jeśli interesują ją sprawy koni


Tytuł: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: halina w 2005-04-17, 19:49
a raczej mialam ;)


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Likierka w 2005-07-03, 20:54
Kocham koniki, ale nie wiem jak im pomóc!!! Jesli ma ktos adres do schroniska dla koni, które zostaly uratowane z rzeźni w Tychach, to prosze, podajcie mi go na e-maila lub na bloga, OK? (z góry dziękuję!). Mój e-mail:
fryga13@poczta.fm
Mój blog:
favorytka13.mylog.pl
Jak zapewne zauważyliście, nazwa mojego e-maila, bloga i login na tym zajefajnym forum tyczy się koni (są to nazwy ukochanych koników).


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: pamcia w 2005-07-03, 22:24
ja bardzo kocham konie i jest mi smutno gdy widze lub slysze o takich czynach ze ludzie w ogole sa zdolni do takiego okrutnego usmiercania tych kochanych zwierzat jesli kon jest stary to owszem zgodzilabym sie ale tylko na uspanie jego a nie na takie okrutne zabicie po prostu kocham te zwierzatka i jest mi ich bardzo zal


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: agniesia_92 w 2006-03-26, 10:22
 a ja uważam że konie powieni być chodowane tylko dla ujeżdżania a nie miięsa bo są jeszcze inne mięsa naktórych nikomu nie zależy np. świnia , :mucka: :nono:krowa itp.ja osobiścia jeżdżena koniach  i uważam że są to kochane zwieżaki i ja bym  :killl: :bije: :dostal: :killer: :sniper: :evill:zabiła takiego człowieka co zabija konia jak bym zobacyzła co oni robią np. :shock: :killl:obcinają nogi  bo wystawił za barierkę i każą mu iść dalej  :(


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Julias w 2006-03-26, 19:52
mi zalezy na krowach i swiniach,Niepodoba mi sie podejscie "zwierzeta na ktorych nikomu nie zalezy". Prawdziwy milosnik zwierzat... ;/


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Naomi151 w 2006-04-07, 13:36
Ja jestem przeciwna zabijania jakichkolwiek zwierząt, ale jak wiemy jest to raczej niemozliwe, bo nie wszyscy ludzie przejdą na wegetarianizm. Nie można tu odgraniczać czy to KOŃ, ŚWINIA, PIES, KOT czy inne żywe stworzenie. Powinno sie walczyć o godne warunki życia dla zwierząt rzeźnych, oraz hodowlanych i humanitarną śmierć dla nich, szybką możliwie bezbolesną i bez niepotrzebnego zadawania im cierpienia i stresu. Ludzie powinni okazać szacunek i potraktować je godnie za życia jak i w chwili śmierci. Niestety nie wszyscy są wrażliwi na krzywdę innych, nie rozumieja tego, a wystarczyło by trochę EMPATII.........


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: agata11 w 2006-10-12, 17:57
Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak się zabija krowy? Odcina im się głowy czy jak? Bo ja na wegetarianizm raczej nie przejdę bo mam dopiero 11 lat, ale konia bym nie zjadła. Od kilku lat u nas w szkole zbieramy makulaturę i razem z klubem GAJA ratujemy koni. W sumie uratowaliśmy już 14 koni. Znaczy mohja szkoła. Bo wszyscy uczniowie zawsze bardzo angażują się w tą akcję.


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: agata11 w 2006-10-25, 07:59
Ale zgadzam się w stu procentach z Naomi151  Nie można tu odgraniczać czy to KOŃ, ŚWINIA, PIES, KOT czy inne żywe stworzenie. Powinno sie walczyć o godne warunki życia dla zwierząt rzeźnych, oraz hodowlanych i humanitarną śmierć dla nich, szybką możliwie bezbolesną i bez niepotrzebnego zadawania im cierpienia i stresu. Ludzie powinni okazać szacunek i potraktować je godnie za życia jak i w chwili śmierci. Niestety nie wszyscy są wrażliwi na krzywdę innych, nie rozumieja tego, a wystarczyło by trochę EMPATII.........
[/quote] Zgadzam się zgadzam się zgadzam się!!!


Tytuł: Odp: Konie na żeź.
Wiadomość wysłana przez: Extream w 2007-05-11, 13:36
ja nie-wiem ,chociaz mam tylko 13 lat, to jak czytalem tutaj ze ktos mówil ze to jest dobre to do tych wszytkich osób, które tak mowia jakby do ciebie ktos tak przyszedl z siekiera i by cie zabil. Jak o-tym pomysle, to juz mi sie odechciewa miesa jesc.
A tak wogóle konie rulez i przepraszam za moja ortografie bo mi sie alt nie chce naciskac ani poprawiac

Po pierwsze - nie wyciągaj zabytkowych watkow, jesli nie masz nic inteligentego do dodania
po drugie - Polskich znaków używac nie musisz - jednak takie byki jakie tu prezentujesz nie maja nic wspolnego z altem - Coś takiego RAZI i sprawia, ze post jest trudno cztelny.
Po trzecie - istnieje taki wynalazek jak iterpunkcja - uzywaj tego.
po czwarte - istnieja takie wynalazki jak word, czy mozilla - ktore sprawdzaja interpunkcje i ortografie. Wiec niech ci sie zachce sprawdzac poprawnosc tekstu.