Forum Zwierzaki

Zwierzęta => Koty, kotki, koteczki => Zdrowie => Wątek zaczęty przez: maskotka w 2010-12-07, 21:06



Tytuł: wielki guz na brzuchu
Wiadomość wysłana przez: maskotka w 2010-12-07, 21:06
Moja kotka ma rok i 9 miesiecy.6 miesiecy temu byla sterylizowana.W miejscu ciecia ma wielkiego jakby guza sama niewiem co to moze byc.jest miekkie a jak chodzi to jej zwisa.I troche grubasek sie zrobila.Co to moze byc?


Tytuł: Odp: wielki guz na brzuchu
Wiadomość wysłana przez: Iras w 2010-12-08, 11:53
bardzo mozliwe, ze jest to zwykla, najzwyklejsza faldka tluszczu.


Tytuł: Odp: wielki guz na brzuchu
Wiadomość wysłana przez: gulka18 w 2010-12-09, 18:40
Od mojej babci kot po wykastrowaniu takze dostal taki worek na brzuchu i Maurycy  zyje z nim juz 3 lata;)


Tytuł: Odp: wielki guz na brzuchu
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2011-05-31, 16:28
Jesli to nie guz tylko faldka to moze byc tylko tluszczyk, ale jesli to cos w formie guli - trzeba do weta.


Tytuł: Odp: wielki guz na brzuchu
Wiadomość wysłana przez: marwet w 2012-06-15, 00:14
może być to przepuklina. Niekedy robią się odczyny na nici i powoduje to, ze zrost ściany brzucha jest niepełny. Należy bezwzględnie iść  tym do weta. Do przepukliny mogą się dostać różne narządy np jelita i powodować zagrożenie dla życia. Skoro jest miękkie może do worka przepuklinowego dostać się sieć, która jest łożona głownie z tluszczu


Tytuł: Odp: wielki guz na brzuchu
Wiadomość wysłana przez: diuna w 2012-06-15, 18:56
Tylko,ze post jest sprzed roku.