Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Gadget]

zasady równowagi biologicznej >>

Taaaak, to wszystko wyjaśnia...

[Raffy]

Taaaak, to wszystko wyja¶nia...

domyslac sie nie umiesz :? wymieniasz cała wodę i rownowaga pojdzie gdzieś, te całe bakterie itd >> Tylko sie odlewa starej wody i wlewa sie swieza odstaną kranówkę

[charon]

"A kiedyś dawałam mfc i po dwóch dniach woda wróciła do swojej barwy. Więc nie wiem, czy tylko   barwnik wciągnęło, czy też substancje czynne?"
To chyba było by dziwne jakby woda była niebieska, przecież on sie rozchodzi po całym akwa i jest nie wiedoczny, mylę się?

[Nefra]

mylisz się . Woda staje się niebieska. A po akryflawinie żółta
 

[glorrria]

nie mam teraz czasu na długą wypowiedz, GADGET, ale akwarium, to nie tylko to co widzisz: roslinki, kamienie i rybki, ważne, a wręcz najwazniejsze w utrzymaniu akwarium jest to, czego nie widać!!!
chodzi o pozyteczne BAKTERIE, głównie na wkładzie filtra (dlatego myje się go w wodzie z akwa, nie z kranu), ale też w wodzie, do tego rozwijają się mikroskopijne pierwotniaki, ktore zjadają nadmiar bakterii (i te złe) a takze są np pokarmem dla narybku
Utrzymanie równowagi biologicznej jest tym trudniejsze, im mniejsze akwarium, a uwierz mi, ze wpuszczenie ryb do nieustabilizowanego akwa najczęściej kończy się ich chorobami, złym samopoczuciem i często śmiercią!

Raffy, pohamuj  się, na pewno sam nie chciałbyś byc tak traktowany. Na początku pewnie też nie wiedziałeś co i jak i po co!!!!

odnosnie kolorowej wody w akwa - najlepsze efekty miałam po  preparacie na pleśniawkę - sera mycopur - niesamowite wrażenie jak się go wlewa do wody i unoszą się takie jaskrawozółte chmury   a potem cała woda jaskrawa, rybki mają dyskotekę ale po paru dniach włożyłam filtr węglowy i zrobił swoje
odnosnie tych tanich lekarstw - mam żle doswiadczenie bo barwnik (zielony, niebieski) krystalizował mi się na kamykach

[charon]

Joj, to ile wy pakujecie tego... Ja wlewałam dużo i na upartego można było coś dostrzec...

[pao]

a u mnie jakieś choróbsko zdziesiątkowało bojki...
pojawiły sie problemy z pęcherzem pławnym i ze sporej hodowli zostały 4...
no cóż... wszystko co się narodziło, kiedyś odchodzi...

[Gadget]

Glorrria, bardzo dziękuje za odpowiedź 

[mysa]

nie chcę zakładać nowego tematu z bojownikiem, więc napisze tutaj:
Mam samca bojownika i jedną żabke ( miałam 3 żabki ['] ) trzymam je w akwa 8 l. i tam jest dużo roślinek, kryjówek, kamyczków. i chciałabym kupić większe akwa dla nich, zbieram 50 litrów, ale dla innego narybku, czy lepiej kupić te 30 litrów i dokupic kilka samiczek bojownika? doradźcie mi... bo napewno do akwa 8 l. nie bede trzymac jednego bojownika, i ze 3, 4 samiczki i do tego żabke.. doradźcie mi

[pao]

w 30 litrach tez 3 samiczek nie dodasz jesli zalezy Ci na dobru rybek...

[Veronika Van Halen]

Ja myśle, ze najlepiej byłoby kupić tak ze 40l akwa, wpuścić bojki 1+4, karliki szponiaste (dokup jeszcze 2-3), Na dno z 5 kirysków i 3 otoski

[Nefra]

Veronika, bardzo dobra rada. 

[Vizsla]

Hejka Niedawno miałam bojownika. Uh niedawno, gdzieś ponad 0.5 roku temu Żył sobie z kiryskiem lamparcim i żył u mnie około 2 lat. Jak zdychał miał mało łusek, był już prawie bez kloru i miał malutko płetw. Coraz mniej jadł. Podejrzewam, że ze starości. Teraz mam kolejnego. Od 0.5 roku mieszka z moim kiryskiem, na początku sie nie lubili, ale jest ok. Trzyma się super, dlatego jestem skłonna wierzyć, ze przezyje tyle co poprzednik A gdy powiedziałam w zoologicznym, ile zyl moj boojoniwk nie chciano mi uwierzyc

[Veronika Van Halen]

2 lata to zupełnie przeciętna długość życia bojownika, co do kiryska... są to rybki stadne i muszą żyć w grupie conajmniej  4-5 stuk, powinnaś stanowczo dokupic mu towarzystwo!
Po za tym, jak to ubywało bojownikowi łusek i płetw?? U mnie bojowniki zdychające ze starości mały płetwy i łuski przez całe życie takie same, więc myśle, że twój bojownik nie umierał ze starości, tylko był na coś chory...

[pao]

w dobrych warunkach bojki żyją 5-6 lat...
dwa lata to max życia dla ryby w kiepskich warunkach (mało kryjówek, kula i te sprawy...)

co do 40 litrów dla bojków, kirysków i otosków to troche mało...
kiryski to całkiem spore ryby jak na ten litrarz a mniejsze odmiany sa bardzo płochliwe i potrzebują większej grupy (8 sztuk minimum).
otoski to również ryby stadne więc 3 mogą sie niesojo czuć.
ilość bojowników ok
a na żabciach sie nie znam...

tym bardziej mówiąc o litrarzu trzeba pamiętać że te ryby potrzebują dużej ilości roślin i kryjówek, więc litrarz w rzeczywistości będzie duzo mniejszy...

[Vizsla]

Moj tracil kolor i ten jego ogon, byl coraz bardziej wyblakly nie byl juz taki jak kiedys.
Dziwie sie, ze moj bojownik tyle przezyl. Kiedys mialam 30 litrowe akwarium, ale sie zbilo, kidy ryby byly w srodku. Polka sie przekrzywila i spadlo Na szczescie ryby udalo sie uratowac... Choc bojownik byl w ciezkim stanie Wyciagalam go ze szkiel, potem musialam jakies preaparty do wody wlewac, aby nic mu nie bylo.
Aha mam pytanie: Czy bojownik moze zyc w zgodzie z pozostalymi rybami? Tzn np. gurami. Wiem, ze z samczykiem swojej rasy nie moze

[Raffy]

Ale jakie akwarium, Vizsla?

[Nefra]

u mnie z gurami przyjaźni się bardzo.

[pao]

Wiem, ze z samczykiem swojej rasy nie moze 

to powszechnie nieporozumienie... moze tylko z takimi z kubaczka to sporo roboty na poczatku... samce z jednego miotu żyja razem bez spięc i komplikacji większych niż w przypadku innych ryb.
u mnie panowie sobie krzywdy nie robili.
ale by połączyć dwa "kubeczkowe: samce potrzeba wiele cierpliwości, czasu i samozaparcia ale jest to możliwe
a u mnie najbardziej agresywnymi rybami były bocje szara, które przerobiły mi bojownika na skrzydlicę.

[charon]

Widzieliście te stronkę, przecudnej urody? (Jak dla mnie tak ula wyglada na 5l, ale ok.)
http://doberman.project.imodus.pl/bojownik/
To pierwsze co mi wyskoczyło po wpisaniu bojownik... i tak jakiś początkujący wchodzi i czyta... :?

EDIT: Na trzeciej stronie w księdze gości autorce ktś zwórcił uwagę na błędy w tekście, ale jak widać nic to nie dało...

[Nefra]

no, właśnie oglądnęłam...znowu bojek w kulce...to powinno być karalne...dlaczego ci sami ludzie nie wpadają na pomysły, żeby psa trzymać w klatce? Przecież to to samo.

[Nefra]

większość osób na krytykę reaguje albo ignorem albo agresją - to tak jakbyś wyczekiwała na jakiś odzew.

[charon]

No, zależy jak się zwórci do człowieka... Jeśli się zareaguje agresywnie i zacznei wyzywałł to wiadomo jaka będzie odpowiedź, trzeba być delikatnym...

[Nefra]

  Mówiłam, że na krytykę a nie na wyzywanie - ale nie róbmy off'a.

[charon]

No, ale często krytyka formuowiczów tak właśnie wygląda... Dobra, koniec off'a...

[pao]

Nefra... dużo zalezy od człowieka...
jeśli zalezy tej osobie na dobru zwierzaka to się zainteresuje, a czy odezwie to drugorzedowa sprawa... kilkakrotnie takie działania dały porządany efekt wiec dlaczego zakładać że tym razem będzie inaczej? a nawet jak się nie odezwie to mi nic do tego...

[mysa]

wiecie co, wole kupic akwa 50, 60 litrów dla dobra tych rybek Veronoca, dobry pomysł z inną obstawą tzreba pamiętac że mam jescze jedną żabke. bo dwie odeszły ['] uzbierałam nawet dużą sume, mam narazie 120 zł i dalej zbieram :mrgreen: co dobojka to mało zyje 2 lata...  mój bojek już żyje 1 rok :] oczywiście ze mną, jak go kupiłam to był mniejszy niz teraz :mrgreen:

[ANGELOS]

bojownik poprostu ma przewietrzony (za bardzo napompowany) pecherz z powietrzem wystepuje to glownie przez brudna wode pozdrawiam angelos

[Sidhe]

Ja swojego karmie tylko żywym pokarmem. Do innego nawet nie podpłynie :]

[Akane]

Mój bojownik je karmę TetraMint czy jakoś tak. To dobrze?? A tak co do bojowników, to jak długo one żyją??