Ja mam wielka nadzieje, ze bedzie lekka zima
Chyba nastepnej takiej jak zeszloroczna nie wytrzymam...
O kurcze, wlasnie sprawdzilam jeszcze raz w tej ksiazce... Nie wiem, co mi sie ubzduralo z tymi 6 tygodniami, pisza, ze ma byc 8-10 tygodni zimowania
Mam pomysl, moze napisze, co radza w tej ksiazce, moze cos z tego Ci sie przyda lub innym wlascicielom zolwi:
W ciagu 3-4 tygodni przed rozpoczeciem hibernacji stopniowo ograniczamy karmienie, aplikujac jednoczesnie codzienne, niezbyt gorace kapiele. Na 15 dni przed wlozeniem do zimownika przestajemy podawac karme, a na 10-urzadzamy ostatnia, dosc chlodna kapiel. Ma ona na celu sprowokowanie ostatniego wyproznienia. Skorupe mozna nasmarowac wazelina zmieszana z mascia przeciwgrzybicza.
Temperature powietrza ograniczamy stopniowo w okresie ostatnich 10 dni. Rozpoczynamy od wylaczenia ogrzewania terrarium. Po ilku dniach wyeliminujemy ogrzewanie calego pomieszczenia, coraz szerzej otwieramy okna (uwaga na przeciagi). W ciagu ostatnich 3-4 dni przekladamy zolwia do zimownika, aby zdazyl sie wygodnie zakopac. Ostatnim etapem jest umieszczenie zimownika w miejscu jego przeznaczenia.
Srednia temp. pomieszczenia, w ktorym bedzie spal zolw ma wynosic w granicach 4-6 stopni, w praktyce dopuszczalne sa krotkotrwale wachania, jednak nie ponizej zera i nie powyzej 10 stopni.
Wilgotnosc powietrza: do 80%.
PRZY ZIMOWANIE ZOLWI STEPOWYCH: nieco nizsze temp. i wilgotnosc powietrza.
Pojemniki do zimowania napelniamy piaskiem zmieszanym z torfem lub ziemia. Na wierzchu umieszczamy gruba warstwe mchu, suchych lisci, ew. siana.
Najlepszym miejscem jest nie ogrzewana, wilgotna piwnica lub niezbyt suchy strych.
Pojemnik ustawiamy z dala od okienek i nie na podlodze. Zabezpieczyc przed dostepem kotow i szczurow.
Dla zwiekszenia wilgotnosci wstawiamy plaskie naczynie z woda i co 10 dni spryskujemy wierzchnia warstwe zimownika, ale niezbyt obficie, aby liscie czy mech nie byly mokre.
Przy okazji przeprowadzamy kontrole stanu zolwia. Jesli jest niespokojny, zdradza chec ruchu itp. nalezy sprawdzic warunki (wilgotnosc, temp.) i w krancowym przypadku przerwac zimowanie.
Uff, rozpisalam sie