Problem polega na tym, że od kiedy znalazłam się na tym forum, zmieniałaś zdanie (podobno Twój tata też, znaczy, że to rodzinne) tysiące razy, a pomyśl, gdybys kupiła juz chomiki myszy i szynszyle, to co, może rozmyśliłabyś się wtedy...ehh...zajmij sie fretką tak dobrze jak potrafisz, zacznij ją normalnie żywić i daruj sobie domowe zoo...