Czy jestem lubiana ??
Ciekawe pytanie... Nie da się być lubianym przez wszystkich chyba... Ale mam wokół siebie dużą grupę ludzi, którzy często mnie odwiedzają, często mnie zapraszają do siebie, wolne chwile spędzamy razem, kiedy nie mogę przyjść na jakieś spotkanie, dzwonią jeszcze kilka razy z pytaniem: "A może jednak...?", potrafią mi powierzyć swoje tajemnice, ja im również. To chyba znaczy, że mnie lubią
, bo wiem po sobie, że do osoby nie lubianej w ten sposób bym nie dzwoniła, nie chciałabym spędzać z nią wolnego czasu na własne życzenie...
A co do wrogów... nie mam ich chyba... są ludzie których nie lubię (ze wzajemnością zresztą
), ale żeby nazywać ich wrogami... to raczej zbyt mocne słowo.