Teraz mogę się tu śmiało wypowiedzieć, bo wiem jak jest między mną, a innymi
Na początku chciałabym podziękować
Ani Jest największą podporą w trudnych dniach i chwilach. Czasami nie możemy się dogadać, przecież zawsze nie może być różowo, ale tyle razy mi pomogła, doradziła, rozśmieszyła. To ona zna mój największy sekret
Następnie
Asia - wierna towarzyszka świetnych akcji, ale i wspaniała i godna zaufania osóbka
.
Kasia -zawsze, kiedy nawet bywam dla niej okropna (
) jest gotowa pomóc. Między naszą czwóką (ja, Ania, Asia, Kasia) różnie bywa, ale wiem, że na Kasię mogę (jak zzresztą i na inne też) liczyć, bo nigdy się nie odwróci i powie złego słowa
Teraz
Oliwia (Yashima). Ile razy wysłucha kiedy ja nie mogę porozumieć się z koleżankami, ile razy doradzi jak postąpić
Wiem, że zawsze mogę na nią liczyć
I
Marta. Między nami jest różnie, niestety Martuś mieszka daleko i kontaktujemy się głównie listownie, ale i w teki sposób mogę się wyżalić. Wiem dużo o niej, ona wie dużo o mnie i zawsze doradzi w śmiechowaty sposób, żeby świat nie wydawał się zły. I choć teraz wszystko stoi pod wielkim znakiem zapytania, nie wiem, czy nadal będziemy w tak bliskich kontaktach, ale dziewczyny przekonują mnie, że tak, więc mam nadzieję ! :*