Forum Zwierzaki

czy zna ktoś tę serię???
jestem fanem królika samuraja i ciekawa jestem czy znajdzie sie ktoś jeszcze :)

ja, ale to bylo dawno i nieprawda, a wogole to gra na commodore byla fajniejsza :)

widziałam na stronie, że jest gra z Usagim w roli głównej ale jeszcze nie miałam przyjemności. jak na razie to mam wszystkie komiksy które do tej pory wydane zostały w naszym kraju :)
i regularnie powracam do nich :)

jak to jest, że co rusz ktoś pyta mnie o Usagiego w różnych tematach a tutaj nikt nie zagląda...
czyzby temat "książki" był zbyt poważny??? ;)

Ja o dość niebezpiecznym (no bo jak inaczej można nazwać gościa z kataną??) króliku czytałem dużo, i z chęcią dorwałbym się do komiksów, ale mam jeden problem. W żadnej księgarni, w żadnym sklepie, w żądnym nawet Empiku, nie mogę znaeźć Usagiego. Czy ktoś, kto mieszka w Łodzi mógłby mi powiedzieć, gdzie można dostać tę mangę?? Podobno jest świetna.

zawsze możesz wejśc na stronę Egmonta i zamówić :)
minus taki, że części 1,2,3,4 zostały wydane przez mandragorę.
ja tam mam wszystkie części :)

No, niestety, nie mam tyle forsy, żeby zamówić sobie w wydawnictwie przez neta. A tak w ogóle to był ktoś jak twórca tego komiksu był w Polsce? W Łodzi też miał być, ale nie jestem pewien czy był (jestem kiepsko poinformowany), a nawet jeśli to i tak ym nie mógł iść - rodzice

był we wrocławiu ale ja byłam tam dzień wcześniej, więc Stana Sakai nie miałam przyjemności widzieć... a co do wydawnictwa, to kupując netowo masz niższe ceny... niedużo ale zawsze i pewnie w sumie wraz z wysyłka na to samo by wyszło. mi się nie opłaca, bo mam księgarnie za rogiem a w niej rabat :) stały klient i te sprawy ;)

Słyszałem, że podobno w tym komiksie jest dużo jaszczurek narysowanych prawie w każdym kadrze. To prawda??

jak to jest, że co rusz ktoś pyta mnie o Usagiego w różnych tematach a tutaj nikt nie zagląda...
czyzby temat "książki" był zbyt poważny??? ;)

Wkońcu to forum o zwierzakach, ja zaglądam gdzie indziej jak mam za dużo czasu albo mi się żuci w oczy... :P

W Empiku w wawie jest... :P

W Łodzi spróbuj  w księgarni "Komiks" ul. Piotrowska 50

Charon, dzięki. Poszukam tam.

jest dużo jaszczurek

tokade są niemal wszędzie i właściwie zastępują wszystkie inne zwierzęta. ze świata zwierzęcego to spotykamy konie, ważki czasem motyle... no i wszechobecne jaszczurki :)
Usagi z jedną się zaprzyjaźnił. na imię dostała Kropa i jest to bardzo ciekawa historia. w innym tomie Usagi został uznany za pasterza jaszczurek  :lol:
a z reszta to poczytajcie sobie a wtedy pogadamy o szczegółach :)

Ja nawet nie słyszałam o króliku samuraju...  :lol: Zresztą prawdęmówiac nie przepadam za wszystkim co chińskie :P

nie przepadam za wszystkim co chińskie

to japonia Golden(ko) japonia...

a ja dzis kupiłam kolejną część Usagiego :)
tym razem Mandragora przypomniała sobie, że jest wydawnictwem ;)

Jak byłam młodsza, to czytałam "Kawaii" i tam były wzmianki o tej mandze :) Ale nie miałam okazji czytać całości...

tokade są niemal wszędzie

A więc to tak się nazywają te stworzonka :o

to po japońsku jaszczurka ;)
Sakai nie jest zbyt oryginalny ale to chyba dobrze, bo człowiek zachodu raczej nie połapałby sie w japońskich rebusach...
Usagi znaczy królik, Kitsune to lisica, ninja neko to ninja koty, ninja komori to nietoperze a mogura to klan ninja kretów. niby banalne a jednak zabawne ;)

A czy znasz jakąś ciekawą, dobra stronę poświęconą Usagiemu? :)

oczywiście :)
http://www.usagiyojimbo.com/
to oficjala :) po angielsku ale lepszej nie widziałam :)

czytałam "Kawaii"

Ja to czytam. Dużo wiedzy na temat mangi i anime stamtąd mam. A stronka o Usagim fajna

niestety polskiego odpowiedznika nie ma. kilka recenzji, sporo księgarni wysyłkowych i pojedyńcze artykuły na stronach... nic godnego uwagi...
więc korzystam tylko z oficjalnej :)

Ja nigdy nie słyszałam o tym króliku  :roll:  Jeśli chodzi o te japońskie mangi to lubię: "Full Metal Panic", "Slayers" i to chyba wszystko  ;)

Usagi nie jest mangą... co prawda rysuje ja japończyk i czasem jakieś mangowe uśmiechy sie pojawiaja ale manga to to napewno nie jest.

co prawda rysuje ja japończyk

A co ma do rzeczy, że jest rysowana przez japończyka? :hmmm: Przecież polska manga też istnieje... Owszem, Japonia jest kolebką mangi, ale to nie oznacza, że powstaje tylko tam...

ale manga to to napewno nie jest.

A więc jak można ją nazwać?

A co ma do rzeczy, że jest rysowana przez japończyka

bo większość ludzi myśli, ze skoro japończyk rysuje to musi być manga :P

jak nazwać
komiks :P

Hmmm, a mi się wydaje, że Stan Sakai to amerykańczyk, którego któreś z rodziców było z Japonii, a Usagi Yojimbo uznawsane jest za mangę. Widziałem kiedyś stronkę na ten temat (adresu nie pamiętam), na której było duuuuużo na ten temat. Coś jakby odpowiednik tej angielskiej.

po pierwsze japończyk z krwi i kości po obojgu rodziców ale od dziecka mieszka na florydzie.
po drugie pogadaj ze znawcami mangi to sie mocno zdziwią... jest tam kilka ujęć mangowych (np. kiedy Chizu całuje Usagiego na oczach Gena i Shansobo i później Usagi jest mocno zakłopotany tą sytuacją) ale takie ujęcia sa sporadycznie a przeciez nie można powiedzieć, że manga jest wszystko co jej jakiś element zawiera...

Cytuj

czytałam "Kawaii"

Ja to czytam. Dużo wiedzy na temat mangi i anime stamtąd mam. A stronka o Usagim fajna

Moim zdaniem "Kawaii" już nie jest równie ciekawe jak kiedyś... Przede wszystkim cena znacznie poszła w górę i skończył się czas ciekawych anime... Teraz rządzą Pokemony, Sonici i inne...  :(
A czy "Animegaido" jest jeszcze w sprzedaży?

do pokemonów to mam sentyment. pisałam o nich swoją pracę ;)

pisałam o nich swoją pracę

I co napisałaś? Że są urocze i słodkie, czy groźne i agresywne? :chytry:

broniła całego anime i mangi :)
obroniłam się z dzieckiem przy piersi i zostałam określona mianem "matka polka orientalna" ;)

znajomi do dziś śmieją się, że studiowałam pokenomologię ;)